gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> Pomysłowy kącik Gandalfa.

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 4
wątków: 2

Pomysłowy kącik Gandalfa.
20.09.2007 (Cz) 01.17 (6146 dni temu)
Witajcie,
nareszcie wziąłem się za czytanie forum. Muszę przyznać żę dużo ciekawostek piszecie. Głównie zainteresował mnie rozwój farmersów. Niesamowite jest że prez forum przechodzi nawałnica pomysłów. Niektóre beznadziejne i nikomu nawet się nie chce ich komentować, inne ciekawe, a jeszcze inne po prostu genialne ale nikt ich nie rozumie dlatego też nikt nie komentuje
Postanowiłem założyć własny pomysłowy kącik. Będe tutaj umieszczał swoje jakieś pomysły, dosyć luźne. Można je poczytać, wyśmiać lub skomentować. Może za któymś razem będzie jakiś dobry lub ktoś po przeczytaniu pomysłu wpadnie na podobny - udoskonalony

Na dziś dwa przykłądy:
1. "prywatne banki"
W grach drużynowych można pożyczać (dawać) sobie gotówkę. Czemu nie przenieść tego do normalnych gier, ale już w formie typowej pożyczki. Zasady takiego kredytu były z góry uregulowane żeby wyeliminować nieuczciwą współpracę. Gracz z duża ilością gotówki mógłby to potraktować jako pewnego rodzaju inwestycję - jednak z realnym zagrożeniem (gdy pożyczkobiorca zbankrutuje, pieniądze przepadają - jednak tutaj rónież pozostaje duże pole dla oszustów ). A z drugiej strony taki kredyt mógłby być bardziej opłacalny dla gracza z problemami i pomógłby mu wyjść na prostą.

2. "czarne ryzyko"
Istnieje możliwośc nielegalnie pracowników za mniejszą płacę, powoduje to większe zyski. Jednak co jakiś czas (nieokreślony, losowy) farmy graczy kontrolowałaby Inspekcja, jeśli na danej farmie znaleźliby nielegalnych pracowników nałożona by została dotkliwa kara (nie potrafie tylko powiedzieć co znaczyłoby dotkliwa - wydawało mi się po prostu że fajnie to słowo będzie pasowało ). ALbo ryzykujesz i wygrywasz lub bankturujesz, albo działasz legalnie i śpisz spokojnie

nazwałem moje pomysły żeby łatwiej było je komentować
pozdrawiam
Gandalf
wypowiedzi: 107
wątków: 9

Bank to świetny pomysł
20.09.2007 (Cz) 07.22 (6145 dni temu)
Super pomysł z tym bankiem prywatnym. Ja już coś takiego wymyśliłem jak widziałem rzesze bankrutów w pierwszych grach w SF - po prostu bez realnych konkurentów gra nie bbyła ciekawa. Nie było mozliwości przekazania jakiejś kasy innym graczom i był klops.

Wg Twojej koncepcji można sterując stopą procentową oferować żywą gotówkę rywalom.

Radosław
  
wypowiedzi: 33
wątków: 1
;]
20.09.2007 (Cz) 15.56 (6145 dni temu)
nono oby 2 pomysly fajne mam nadzieje ze ktorys z nich wprowadzony zostanie w rzycie farmersow
wypowiedzi: 187
wątków: 4

20.09.2007 (Cz) 16.36 (6145 dni temu)
Interesujące

Czyli tworzymy podstawy polityki monetranej w farmersach, tak?

Ja bym to trochę inaczej zrobił. Może te pożyczki byłyby udzielane w formie obligacji (mam tu na myśli skrypt dłużny - jakkolwiek byśmy go nie nazwali)? Każdy gracz miałby prawo do emisji obligacji do np. 50% swojego majątku (tu trzebaby zawrzeć jakąś klauzulę umożliwiajacą emisję papierów prawie bankrutom - może dolny limit?).
Każda obligacja miałaby cenę nominalną dajmy na to 100$, a emitent sam ustalałby stopę oprocentowania, formę wypłaty odsetek (dyskonto, co roku, kapitalizacja) i na jaki okres byłaby przeprowadzana emisja. Pojawiłby sie tu element konkurencji i walki o pieniądze .

Trzebaby też jakoś rozwiązać problem niewypłacalności. Otóż ja bym zastosował trzy "wentyle bezpieczeństwa":

1. Możliwość rolowania obligacji przy renegocjacji oprocentowania;

2. Możliwość przedstawienia obligacji do wykupu bankowi - mamy gotówkę (pomniejszoną pewnie o stopę dyskontową banku), a bank zajmuje się windykacją; bank może odmówić wykupu, albo ustalić dużą stopę dyskonta jeśli uzna że nie uzyska z postępowania windykacyjnego odpowiedniej kwoty;

3. Możliwość wniesienia sprawy do sądu - tracimy troche czasu na rozprawę, ale odzysujemy całą należną kwotę (jeśli jest co licytować);



Co do zatrudniania na czarno, to niezły pomysł - dla ryzykantów i spekulantów Jest jednak problem - wtedy nie było podatków i świadczeń takich jakie są dzisiaj, wiec nie wiem za bardzo na czym miałaby polegać ta nielegalność.
  
wypowiedzi: 73
wątków: 9
wolalbym trzymanie realizmu gry
20.09.2007 (Cz) 21.27 (6145 dni temu)
a nie jestem pewien kiedy obligacje itp narzedzia inwestycyje się pojawiły. No chyba że powstanie rok 1900
wypowiedzi: 187
wątków: 4

21.09.2007 (Pt) 14.39 (6144 dni temu)
Co do obligacji to w XIX wieku były powszechnie znane i stosowane (czytałeś moze Hrabiego Monte Christo?).
  
wypowiedzi: 31
wątków: 6

bajka
21.09.2007 (Pt) 21.00 (6144 dni temu)
Mande sam chyba nie wierzysz w to, co mówisz.

Emisja obligacji (chyba o akcje ci chodziło, obligacje to pożyczka dla państwa) byłyby niemożliwe już nie tylko ze względu na czasy w jakich "żyjemy" w farmersach. Żeby móc wydać takie akcje trza się zarejestrować na giełdzie a wątpię żeby każdy tak chętnie opuszczał swoja farmę na najbliższe pół roku (bo tyle trwała średnio podróż np. z Los Angeles do Waszyngtonu) tylko po to, żeby się zarejestrować.

Największy sens miałyby tu pożyczki, tylko, żeby taką dać to gracz-pożyczkobiorca musiałby najpierw o to cię poprosić, zawiadomienie dostałbyś na pewno dopiero w następnej turze kiedy on już będzie bankrutem lub kiedy już nic mu nie pomoże a i tak wątpię, żebym pożyczał komuś 2000$ żeby on mógł się wybić a ja sam będę musiał ten rok bez 2000$ zagospodarować.

Praca "na czarno" w tamtych czasach dosłownie nie istniała. Pracodawca zatrudniał "na gębę" i jak się nie wywiązywał to w tą gębę dostawał...
Oczywiście można by dopuścić sytuację kiedy zatrudniasz niewolników i to byłoby ciekawe w założeniu, że najpierw musisz ich kupić a później zapewnić utrzymanie jakie takie, tańsze od pensji zwyczajnego pracownika. Dlatego jak już "na czarno" to zmieniłbym "na czarnego" (wybaczcie mi moją rasistowską wypowiedź).
Drużyna Epikura
wypowiedzi: 695
wątków: 124

Akcja a obligacja
21.09.2007 (Pt) 21.17 (6144 dni temu)
to dwie różne rzeczy.
Pożyczka dla Państwa to "obligacja skarbowa".
Nie ma żadnej przeszkody, żeby "przedsiębiorstwo" nie mogło emitować obligacji.
wypowiedzi: 187
wątków: 4

22.09.2007 (So) 10.45 (6143 dni temu)
Dokładnie jest tak jak mówi Karlos.

W XIX wieku obligacje przedsiębiorstw były powszechnie stosowane i znane. A skoro wszystkie farmy są w jednym miasteczku to nie widzę problemu czasowego.

Oczywiście moja propozycja nie różni się praktycznie niczym od Waszych, tyle że opiera się na skrypcie dłużnym, a nie jakimś uzgodnieniu "na gębę". Po prostu wydaje mi się, że taka forma byłaby dużo lepsza i ze wzgledu na przejrzystość gry (wiadomo by było kto komu ile jest wininen, możnaby sobie odsprzedawać długi) oraz ze względu na walory edukacyjne (np gariel dowiedział się teraz o obligacjach prywatnych, a to już jakiś sukces mojej propozycji ;P ).
  
wypowiedzi: 178
wątków: 8
bank
22.09.2007 (So) 11.02 (6143 dni temu)
by to wszystko miało szanse sprawnie funkcjonować to wg mnie należałoby wprowadzić 'bank' jako nową inwestycję typu 'młyn' - czyli początkowo w rękach bankiera, ale każdy mógłby nabyć bank w drodze licytacji.

w banku możnaby pobierać różnego rodzaju kredyty - na takiej zasadzie jak kredyt spekulacyjny lub umieszczać tam depozyty, czyli na zasadzie odwrotnej do kredytu.
czyli gracz miałby wybór:
- weź kredyt:
-$1000 oddaj $2000 po 3 latach
-$2500 oddaj $7000 po 4 latach
etc
lub
- zdeponuj:
-$5000 a otrzymasz $10000 po 4 latach
-$10000 a otrzymasz $15000 po 3 latach
etc

stroną byłby bank, bo:
- tak bywa w rzeczywistości
- dogadanie się między graczami byłoby technicznie bardzo trudne.

właściciel banku otrzymywałby dochód - i tu jest kwestia jego liczenia. wiadomo, że klientami banku mogliby być zwykli mieszkańcy - więc dochód może zależeć od liczby mieszkańców. ale mógłby też zależeć od działań graczy - choć w tym wypadku gracze mogliby nie chcieć korzystać z banku by nie wzbogacać właściciela.
wypowiedzi: 2
wątków: 1
bank
22.09.2007 (So) 12.12 (6143 dni temu)
ale jak zostawiaja w banku np 5000 a po x latach maja np 10000 to wtedy bank na tym teoretycznie traci, czyli majatek gracza posiadajacego bank maleje.
dlaczego teoretycznie:
poniewaz z tymi 5000 lub przynajmniej z ich czescia wlasiciel banku moze zrobic co chce (np zainwestowac i po x latach otrzymac dochod 12000 z tych 5000.. czyli jest 2000 do przodu; ale moze tez sprzeniewierzyc ten majatek i wtedy moze dojsc do sytuacji gdzie bank jest niewyplacalny..)..

moim zdaniem pomysl jest ciekawy, ale trzeba rozwazyc wszystkie za i przeciw
wypowiedzi: 118
wątków: 9
gracz bank
22.09.2007 (So) 15.28 (6143 dni temu)
cos niezle kombinujecie z tym bankiem;]
jamam swoja propozycje zeby bank byl takim osobnym graczem
nie bedzie sie ukazywal posrod naszych loginow, nie bedzie pokazywane ile kasy ma bank i ile stracil(zyskal)i posiadana gotowke bedzie inwestowal tak jak my a opcje wasze moga byc
wypowiedzi: 187
wątków: 4

22.09.2007 (So) 22.58 (6143 dni temu)
Nie wiem co myśleć o propozycji Pantery.

Z jednej strony bank to najlepsze rozwiązanie, ale jakoś nie podoba mi się zaproponowany system działania.

Nie popieram kredytów i depozytów zdyskontowanych. Wg mnie zarówno pożyczka, jak i lokata powinny przynosić coroczne koszty/zysk.
Kwestią dyskusji jest czy spłacałoby sie jedynie odsetki, a kapitał oddzielnie, czy moze od razu w równych lub malejących ratach całość kwoty zadłuzenia.
Jeśli chodzi o lokaty, to opowiadam się za corocznym wypłacaniem odsetek - byłaby to jasna i przejrzysta sytuacja.

No i oprocentowanie powinno zależeć od bieżącej sytuacji - dużo depozytów oznacza niższe oprocentowanie kredytów i na odwrót; wprowadza to też nowy element strategiczny - czy deponowac dużo gotówki narażając się na obnizenie oprocentowania (zbyt dużo pieniędzy na rynku) i ułatwienie życia rywalom któzy zaciagnęli kredyt; czy brać duży kredyt o większym oprocentowaniu, czy mniejszy.


W ten oto sposób dyskusja rozwinęła nam się do sporych rozmiarów. Właściwie to o czym tu rozmawiamy nadawałoby się do nowej gry Farmersi Industrial (1910, 1930, 1945), czyli XX wiek - prowadzenie firmy żywieniowej. Zauważcie ile to nowych możliwości! Zamówienia wojskowe (2 wojny światowe), perturbacje eksportowe do Europy, krachy na giełdach, wprowadzenie samochodów, problemy energetyczne, transport lotniczy, globalizacja ... dużo tego . Ciekawe czy kiedyś ktos sie pokusi o zrobienie czegos takiego.
  
wypowiedzi: 118
wątków: 9
d
27.09.2007 (Cz) 23.09 (6138 dni temu)
niechcialem tworzyc nowego tematu wiec tu pisze;]
Jak sa juz medale dla najlepszego gracza w druzynie to czemu nie zrobic medalu dla najlepszego farmera wszystkich druzyn,ktory zdobyl najwiecej PD dla druzyny ;]
Najlepszy farmer
Najlepszy druzynowy
wypowiedzi: 26
wątków: 1

zatrudnianie pracowników
30.11.2007 (Pt) 20.57 (6074 dni temu)
co wy na to żeby każdy gracz miał możliwośc zatrudniania pracowników.teraz dzieje się to automatycznie a tak każdy wyznaczałby ilu pracowników przydziela do upraw a ile do hodowli. mogłoby to decydowac o produktywności pola lub np. jeśliby przydzielono do stada krów za mało pasterzy to nieupilnowane krowy mogłyby uciec. rozważcie moją propozycję.
wypowiedzi: 187
wątków: 4

01.12.2007 (So) 17.18 (6073 dni temu)
Myślę, że to nie problem coś takiego zrobić, pytanie brzmi: po co?

Jeśli chodzi o wydajność, to mamy odpowiednie kursy, które ją zwiększają. Jeśli zaś zwiększylibyśmy liczbę pracowników, to zaczęłoby działać prawo malejących przychodów.

Mogłoby to natomiast być pewne rozwiązanie przy zmniejszeniu ilości pracowników w sytuacji: mamy kłopoty=> tniemy koszty=>ograniczamy zatrudnienie (nie dyskutuję zasadności takiego postepowania). Tylko, czy zaistnieje taka sytuacja, że opłaca się nie produkować nic?
  
wypowiedzi: 26
wątków: 1

.
01.12.2007 (So) 20.40 (6073 dni temu)
w tym co napisałeś mande jest wiele racji
wypowiedzi: 118
wątków: 9
pomysl
23.12.2007 (Nd) 18.50 (6051 dni temu)
zawsze mnie ciekawilo czemu nie mozna kupowac krow/zboza na rynku exportowym.Moze dodac te opcje zeby bylo ciekawiej??
chociazby pograc pare gier na serwerze testowym i sprawdzic jak to sie spisuje??


i nowy bonus od razu: wlaściciel tranzytu(granicy pomiedzy regionomi 2 miast, w ktorym jest rozgrywka i miastem exportowym). Dodatkowe wpływy za exportowane towary.Tylko w miastach gleboko w kontynencie bo nad morzem nie ma sensu(chyba tylko tak: zarzadzasz zasadzki na statki morskie"piraci morscy"
wypowiedzi: 118
wątków: 9
ulubione miasto;]
24.12.2007 (Pn) 15.45 (6050 dni temu)
kazdy ma gdzies ta swoja posiadlosc.Moze by tak dac bonus jakis w graniu w swoim miescie? bedzie on tym wyzszy im wieksza posiadlosc jest.Tylko trzeba by bylo zablokowac opcje zmiany ulubionego miasta co chwila(co 2tygodnie mozna zmieniac).CO o tym sadzicie??
wypowiedzi: 83
wątków: 9
odp
24.12.2007 (Pn) 16.03 (6050 dni temu)
Pomysł z tymi posiadłościami bardzo mi się podoba tylko z jednym ale: można zmienic miejsce zamieszkania co rok lub po zdobyciu odpowiedniej liczby cegiełek.
wypowiedzi: 4
wątków: 2

Puchary i abonament
11.02.2008 (Pn) 02.29 (6001 dni temu)
Witam!
Możliwe że nie dokładnie wyszukałem informacje, ale mam nadzieje że wtedy mnie przekierujecie po prostu do odpowiedniego tematu. Chodzi mi o nagrody za wygrany puchar.
- czy nagrodę (roczny abonament) wygrywa tylko jedna osoba (1-sze miejsce) ?
- czy nie można by vicemistrza obdarzyć abonamentem kilku dniowym tak aby miał szansę wzięcia udziału w kolejnym turnieju, w którym być może wygra ten właściwy abonament ? Mam na myśli graczy bez abonamentu (lub byłych abonamentowców - czyli ja )
- ewentualnie czy nie dałoby się zrobić jakiegoś ustępstwa w tym że można tylko raz wziąść udział w turnieju? Np. raz na miesiąc, raz na 5 pucharów, albo ostatnia wersja:
gracz bez abonamentu startuje w pucharze mając 10 PD, przegrywa ale może wziąśc udział ponownie jak się podszkoli i będzie miał np 100 PD?

pozdrawiam
Gandalf
wypowiedzi: 4
wątków: 2

Puchary i abonament c.d.
11.02.2008 (Pn) 08.57 (6001 dni temu)
Zapomniałem jeszcze o jednym.
Czy można by wprowadzić coś takiego:
Osoba z abonamentem wygrywa puchar, należy też do jakiejś drużyny. Miałaby wtedy możliwość aby swoją wygraną przeznaczyć dla kogoś z drużyny, powiedzmy najaktywniejszego gracza, wtedy on dostaje abonament. To byłby nieprzymuszony wybór zwycięscy, tak samo jak wybór osoby do nagrodzenia.



Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> Pomysłowy kącik Gandalfa.