gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> realia XIX-wiecznej Ameryki >> Uncle Sam - symbol Stanów Zjednoczonych

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 3
wątków: 1
Uncle Sam - symbol Stanów Zjednoczonych
12.05.2007 (So) 12.09 (6187 dni temu)
Wysoki, chudy, z kozią brodą, odziany w pasiaste, czerwono-białe spodnie, surdut, kamizelkę i niebieski cylinder ozdobiony gwiazdami - oto symbol Ameryki, Uncle Sam - Wuj Sam. Do połowy zeszłego stulecia uchodził za twór wyobraźni mniej lub bardziej patriotycznie nastawionych rysowników i karykaturzystów. Pod ręką nieżyczliwych Wuj Sam jawił się jako postać negatywna i odwrotnie - pióro lub ołówek sympatyka Stanów Zjednoczonych kreśli zwykle wizerunek dziarskiego mężczyzny, szczupłego, ale silnego, na którym można polegać.
Tymczasem Wuj Sam istniał naprawdę. Nazywał się Samuel Wilson. Urodził się 13 września 1755 r. w Menotomy (późniejszym Arlingtonie) w stanie (wtedy jeszcze kolonii) Massachusetts. Mając osiem lat był wiejskim krzykaczem - chodził z werblem i obwieszczał ważne dla osady informacje. Dyżurował w kwietniu 1775 r., kiedy Paul Revere, posłaniec Synów Wolności - amerykańskich powstańców - wzywał do broni, ostrzegając przed nadejściem wojsk brytyjskich. Wilson uderzył na alarm, powstańcy wylegli przed wieś, Monotomy ocalało.
W wieku czternastu lat Sam Wilson wstąpił do Armii Kontynentalnej i walczył w amerykańskiej rewolucji - wojnie o niepodległość. Po wojnie, w 1789 r., osiadł w miejscowości Troy w stanie Nowy York i otworzył tam hurtownię mięsa. Jowialny i dobroduszny z natury, uczciwy, życzliwy, zyskał powszechną sympatię. Wszyscy w okolicy zwali go Uncle Sam - Wujem Samem.
Ale w 1812 r. rozgrywał się drugi etap wojny o niepodległość. Brytyjczycy chcieli odzyskać władzę nad bogatymi koloniami. Sam Wilson dostał kontrakt na dostawę mięsa dla wojska. Beczki i skrzynie przeznaczone dla armii kazał, dla porządku, oznaczać literami U.S. Nie był to jeszcze wtedy powszechnie przyjęty skrót od United States i pewnego dnia doszło do zabawnego nieporozumienia. Do hurtowni przybyli wojskowi inspektorzy, zainteresowali się niezwyczajnym oznaczeniem pakunków i zapytali o znaczenie, na co jeden z robotników miał odpowiedzieć: "U.S. - Uncle Sam" - Wuj Sam! Opowieść, powielana przez wiele ust, zaczęła żyć własnym życiem i rychło wszystkie dostawy dla wojska zyskały nazwę "dóbr Wuja Sama", a żołnierze jęli o sobie mawiać, że są "ludźmi Wuja Sama".
W 1820 r. w jednej z gazet ukazał się pierwszy rysunek przedstawiający Wuja Sama. Jeszcze bez brody, w czarnym surducie i cylindrze i wcale nie szczupły, ale raczej krągły.
Z czasem jednak Wuj Sam jął nabierać kolorów i szczupleć. Czerwonych spodni dorobił się za prezydentury Andrew Jacksona, brody - za kadencji Abrahama Lincolna, który nosił zarost. Pod koniec XIX w. Wuj Sam był już postacią popularną i wtedy nadano mu patriotycznych barw. Na czerwieni spodni pojawiły się białe pasy - jak na fladze, a na cylindrze - pasy i gwiazdy.
Najsłynniejszy portret Wuja Sama wyszedł spod pędzla Jamesa Montgomery'ego Flagga w czasie I wojny światowej. Jest to znany plakat, powielony w czterech milionach kopii, przedstawiający Wuja Sama z palcem wymierzonym w stronę oglądającego z podpisem: I Want You for U.S. Army - Wstąp do wojska.
Tymczasem nikt już nie pamiętał, że Wuj Sam istniał naprawdę. Ale w 1961 r. historyk Thomas Gerson odnalazł w archiwach nowojorskiego Towarzystwa Historycznego numer dziennika "Gazette" z 12 maja 1830 r., a w nim relację naocznego świadka wymiany zdań między wojskowym inspektorem a pracownikiem hurtowni Samuela Wilsona.
Wilson umarł w 1854 r. Pochowano go na cmentarzu Oakwood w Troy. Na pomniku wzniesionym w 1931 r. umieszczono inskrypcję: "Pamięci Wuja Sama - Samuela Wilson". Za prezydentury Johna Kennedy'ego Kongres uchwalił rezolucję wyrażającą "hołd dla Samuela Wilsona - protoplasty narodowego symbolu Stanów Zjednoczonych".

Źródło: książka: „Niezwykłe dzieje zwykłych rzeczy”
wypowiedzi: 107
wątków: 9

Świetny tekst!
12.05.2007 (So) 21.59 (6187 dni temu)
Dzięki Santa za przyblizenie tej "personifikacji narodu amerykańskiego". Naprawdę dobry tekst!

Plakat o którym pisze Santa (ten, który w czasie pierwszej wojny światowej wyszedł w 4 milionach egzemplarzy) możecie zobaczyć tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Unclesamwantyou.jpg
Przyglądając się obrazkowi rzeczywiście chciałoby się powiedzieć: "Uncle Sam jak żywy!"

O "Wujaszku" w Wikipedii:
po polsku: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wuj_Sam
i po angielsku: http://en.wikipedia.org/wiki/Uncle_Sam

Radosław
  
wypowiedzi: 10
wątków: 8
-
13.05.2007 (Nd) 22.01 (6186 dni temu)
Santa z mojej strony składam podziękowania za naprawdę super texcior, tak 3ymac.

pozdrawiam:
Zapolya
  



Forum >> realia XIX-wiecznej Ameryki >> Uncle Sam - symbol Stanów Zjednoczonych