15.02.2016 (Pn) 10.50 (2987 dni temu)

Zniechęcające może być tez to że grając bez ustawień losowych przebiegi gier są tak dopracowane, że szukanie "własnej drogi" mija się z celem i prowadzi do pojawienia się w WF jako wielka porażka.... Mi to bardzo nie przeszkadza, czasami sprawdzam inne drogi, ale dla nowych graczy może być to podłamujące....

15.02.2016 (Pn) 11.12 (2987 dni temu)

Moim zdaniem problem tkwi w tym że nowi rzadko zakładają nowe gry. Bo z moich obserwacji jest z kim grac wystarczy przeanalizować Farmera Miesiąca gracze osiągają około 100 gier w miesiąc. Może wprowadzić jakiś automacik powiedzmy raz dziennie system zakładał by 2-3 gry w których mogą zagrać gracze początkujący jak juz sa założone to sprawdza i nie zakłada itd. Kiedy ja zakładam grę uruchomienie jej tra szybciej niż szukać ostatniego miejsca w jakieś grze bo przeważnie nie zdążę

15.02.2016 (Pn) 11.35 (2987 dni temu)

stworzenie takiej 'dyżurnej' oczekującej gry dla nowych graczy moze być bardzo dobrym pomysłem.
pytanie tylko jakiej? w memphis na majątek? czy jakies losowe miasto?

zajmę sie tym. glupio ze sam wczesniej na to nie wpadłem.

15.02.2016 (Pn) 12.53 (2987 dni temu)

To nie pesymizm to realia o których szeryf nie raz wspominał.

15.02.2016 (Pn) 17.41 (2986 dni temu)

zrobiłem automat, ze jeśli nie ma gry oczekujące z limitem PD=0, to taka gra w Memphis jest automatycznie zakładana. więc poczatkujący gracz zawsze będzie mógł jedną grę oczekującą znaleźć.

jednakże głowną przyczyną braku ruchu jest brak reklamy gry. brak nowych graczy. starzy gracze są bardzo lojalni i jak już ktoś załapie grę, to często przychodzi. ale nie ma świeżej krwi.
najlepsze byloby partnerstwo z jakimś dobrym serwisem, który by ruch napędził. proponowałem kiedyś oddanie gry za darmo do serwisu student.pl, ale nie byli zainteresowani. jesli macie dojście to jakiegoś popularnego serwisu, to dajcie znać. chętnie oddam Farmersów w dobre ręce, jako projekt non-profit.

15.02.2016 (Pn) 22.32 (2986 dni temu)

Pamiętam, że jak zacząłem grę, to czułem straszny niedosyt gier. Może wprowadzić że przez 40 dni jest limit gier zwiększony do 20 (czyli jakby zwiększenie limitu za pomocą cegiełek x2)
Wtedy byłaby większa szansa na stale kilka aktywnych gier. Jak już zaczną grać to jest spora szansa, że część zostanie...

04.03.2016 (Pt) 03.03 (2969 dni temu)

Jako astacik zacząłem rzucać wyzwania nowym graczom. Kilku podjęło rękawicę, w tym jeden z Indii i jeden z Australii.
Spytałem ich o wrażenia z gry i chcę tu zacytować jedną z odpowiedzi

I like the concept, and it's good that each town has its own characteristics which mean you have to change your playing style to suit.

However it would be good if the site was also built for full functionality on a mobile phone - currently playing on the phone does not show graphs nor do the + give any detail (however they do on the computer)

Moje spostrzeżenie jest też takie, że większość graczy rezygnuje (zniechęca się?) zanim spróbuje zagrać w jakąkolwiek grę. Może trzeba coś wymyślić, żeby zachęcić ludzi do spróbowania gry...
Póki co staram się ich zachęcać rzucając im wyzwanie.
I starając się nawiązać kontakt...
Ciekawe jakie będą tego efekty...

04.03.2016 (Pt) 15.52 (2968 dni temu)

Pokrewieństwo astacika wydawało mi się zbyt duże, dzięki za wyzwanie chociaż nie jestem tu zupełnie nowym graczem to gdybym miał się wypowiedzieć o powodach braku przyrostu a wręcz spadku zainteresowania grą przez nowych, to fakt, argument techniczny, wydaje się całkiem sensowny, dzisiaj coś co nie jest na mobilny, dotykowy ekran 4 do 10 cali, nie da się tego łatwo obsłużyć dwoma kciukami i nie tnie się na jednym ramie, nie ułatwia wzbudzenia w sobie dłuższego zainteresowania.

Moim zdaniem, większość ludzi szukających rozrywki w grach on-line wykazują brak zainteresowania większym wysiłkiem intelektualnym. Funkcjonują raczej na zasadzie "klik" - "bach" i stało się.
Jeżeli nie mają czegoś jak na tacy i kliknięciem nie zbudują czegoś prostego to się wypalą szybko, poniżej poziomu gimnazjum odpadają w 99% w tej grze, a chyba tacy głównie stanowią dzisiaj większość user'ów, czasowi, napaleni na wirtualny świat, swoją drogą dobry szkolny materiał na naukę podstaw ekonomii; starsi, czy mają już czas na takie gry? Poziom jest za wysoki dla szerszego rynku, nie ma pewnego zróżnicowania, aż tak dużego.


Acha i wydaje mi się, że nic tak nie przyciąga na początek jak
- gra z żywym przeciwnikiem, z którym da się coś ugrać, bo tak jak my na początku nie łapie wszystkiego a nie ma rozpisane elegancko i pyka nas wokół palca
- nawalanie w szybkie i proste, choćby Memphis na majątek - tego brakuje niestety, gdyby nie rolniko, nie wiem czy widziałbym inne szybkie w ostatnim tygodniu; przy czym eksport, też nie jest najprostszy na początek, znam strategie ale z przed lat, jakbym był nowy bez poradnika szeryfa nie wiem czy bym ogarniał; czyli nie ma z kim pograć na dzień dobry.

Zbudowanie czegoś wielkiego często wymaga pokory i skromności, czyli świadomości własnych ograniczeń i przyznania się do tego, według mnie ta gra jest piękna w swojej niszy ale brakuje jej czegoś jeżeli ktoś chce z niej zrobić hit dla większości, nawet dla dzieciaków do nauki ekonomii. W dodatku trochę się w tym utuliła. Potrzebna byłaby Gessler świata gier i ekonomii w jednym, ktoś kto z precyzją chirurga, obserwuje problem, działa i trafia w sedno, będąc jednocześnie poza światem tej gry, nierzadko przeprowadzając pewną rewolucję.
Fajnie byłoby starać się uzyskiwać informację zwrotną - nie tylko od graczy ale też instytucji, portali - dlaczego nie są zainteresowani albo dlaczego szybko je tracą lub co ich na początku przyciągnęło, spodobało się.


p.s.
Astacik mógłbyś dać coś ugrać na zachętę nowym graczom