w pierwszym przypadku nie ma porady, bo znasz tylko maksymalną ilość krów, jaką możesz kupić (patrzysz na podaż), a nie wiesz co zrobią inni, więc improwizujesz
a w drugim jest dużo łatwiej, bo liczba krów, jaką będziesz miał w przyszłym roku bez kupna jest podana w symulatorze, więc to nie jest wcale uciążliwe, przynajmniej dla mnie
jeszcze inna sprawa, że zazwyczaj kupuje się małe ilości krów (w większości miast) i eksport pojedynczych sztuk nie jest opłacalny ze względu na koszty transportu
