gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> Hyde Park >> Jubilat czy solenizant?

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 172
wątków: 2
Jubilat czy solenizant?
28.06.2012 (Cz) 12.12 (4402 dni temu)
Dedykuję ten wpis zylo i mam nadzieję, że przynajmniej w tym temacie zakończy swoją misję edukowania narodu na ogólnym SB

Solenizant a jubilat – kiedy można którego użyć?
Solenizant to ktoś, kto ma danego dnia imieniny lub urodziny. Jubilat to ktoś, kto obchodzi jubileusz. Pięciolatek zdmuchujący świeczki na swoim torcie urodzinowym na pewno nie jest jubilatem. Nie są też jubilatami ani solenizantami górnicy w dniu 4 grudnia (Barbórka) ani nauczyciele w Dniu Edukacji Narodowej.

— Mirosław Bańko

Za www.poradnia.pwn.pl

Dr hab. Mirosław Bańko pracuje w Wydawnictwie Naukowym PWN jako Redaktor Naczelny Słowników Języka Polskiego oraz w Uniwersytecie Warszawskim jako prof. UW. Jest autorem współautorem lub redaktorem naukowym ponad 10 słowników i poradników językowych, m.in. Słownika wyrazów kłopotliwych, Innego słownika języka polskiego
wypowiedzi: 715
wątków: 56
;-)
28.06.2012 (Cz) 13.00 (4401 dni temu)
Język jest żywy i my go współtworzymy, ja zostałem wyedukowany przez rodziców, że: solenizant - imieniny, jubilat - urodziny i ja propaguję taką wersję .


PS
Krepel: przepraszam, że poprawiałem Ciebie na SB
wypowiedzi: 172
wątków: 2
:-)
28.06.2012 (Cz) 13.17 (4401 dni temu)
Zylo, tutaj się z tobą jak najbardziej zgadzam. Jednakże, do napisania tego com napisał, skłoniło mnie twoje uporczywe poprawianie na SB tych, którzy składali życzenia solenizantom obchodzącym urodziny. Jest to forma prawidłowa jak widzisz (zresztą już kiedyś na ten temat toczyliśmy dysputy ). A to że ty propagujesz trochę inne podejście (wyniesione z rodzinnego domu), to oki. Jednak moim zdaniem nie uprawnia cię to do narzucania jej jako tej jedynej prawidłowej .
To tak, jakby krakusy kazali tym, którzy wychodzą "na dwór" mówić, że "wychodzą na pole" bo tak jest prawidłowo.
Mam nadzieję, że podyskutujemy jeszcze na wiele innych tematów
wypowiedzi: 715
wątków: 56
:-)
28.06.2012 (Cz) 13.30 (4401 dni temu)
Dziękuję za pokazanie w jak prostacki sposób próbuję indoktrynować innych, obiecuję, że w przyszłości postaram się bardziej do tego przyłożyć .
wypowiedzi: 172
wątków: 2
:-)
28.06.2012 (Cz) 14.28 (4401 dni temu)
Zylo, aż takiej samokrytyki nie oczekiwałem, bez przesady
Pozdro.
wypowiedzi: 530
wątków: 46
...
28.06.2012 (Cz) 15.06 (4401 dni temu)
czemu 'bez przesady'??
dobrze powiedział!
wypowiedzi: 715
wątków: 56
:-)
28.06.2012 (Cz) 15.16 (4401 dni temu)
Są dwie strategie działania w sytuacji gdy ktoś Cie złapie za rękę:
- to nie moja ręka
- podkulam ogon i wycofuję się zachowując chociaż skrawek pola aby potem opowiedzieć, że odniosłem moralne zwycięstwo
wypowiedzi: 530
wątków: 46
...
28.06.2012 (Cz) 15.44 (4401 dni temu)
zawsze można jeszcze powiedzieć - To nie mój ogon!
wypowiedzi: 117
wątków: 7
Xar ma rację :D
28.06.2012 (Cz) 15.57 (4401 dni temu)
Wczytałem się i jedyna różnica pomiędzy solenizantem a jubilatem to taka, że oboje obchodza jakąs rocznicę jednak jubilat obchodzi znaczącą rocznicę, czyli np 10lecie jakieś albo np 50 lecie ślubu itd, różnica jest kwestią sporną co dla kogo oznacza "znacząca" rocznica
wypowiedzi: 530
wątków: 46
...
28.06.2012 (Cz) 16.08 (4401 dni temu)
Ustalmy raz na zawsze. Jubilat to rower! Solenizant to stan ducha z kategorii 'kac -1', tyle że dla odmiany z życzeniami i prezentami.



Forum >> Hyde Park >> Jubilat czy solenizant?