gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> Hyde Park >> Prośba o pomoc ...

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 142
wątków: 4
Prośba o pomoc ...
05.10.2012 (Pt) 14.21 (4302 dni temu)
Hej Farmerzy
Zwracam się do Was o pomoc w mojej sprawie ...
Chodzi mi o rady , kontakty lub jakieś info na temat mojego przypadku ...
Więc :
Pracuję w firmie o branży metalurgicznej na maszynach CNC
Przez ostatnie miesiące była to Plazma - wypalanie w metalu ...
Dnia 17 września mój przełożony nakazał mi przyjść do pracy na godz 15 i być do 23 - tutaj istotne jest to że :
- w godz od 19 do 23 byłem sam na zakładzie pracy (ochrona ok 500m ode mnie)
- pracę wykonywałem na hali produkcyjnej która nie jest oddana do użytku ponieważ nie spełnia pewnych wymogów ...
- od początku mojej pracy w tym zakładzie nie widziałem na oczy bhp-owca - tym samym mimo dopominania się z mojej strony nie miałem żadnych (!!!) szkoleń ani instrukcji ... wszystko polegało praktycznie na samo-nauce ...
- na hali nie znajdowały się apteczki pierwszej pomocy
- maszyna na której pracowałem nie była umieszczona zgodnie z przepisami ruchu co utrudniało pracę i jednocześnie narażało mnie na różne niebezpieczeństwa ...
- nigdy nie otrzymałem żadnego sprzętu ochrony - okulary, maska itp
a to co miałem dostępne nie było lepszej jakości ...
- w owym dniu wypalając blachę o gr 25 mm naświetliłem sobie oczy
- dodatkowo ok godz 22.45 podczas przebijania wiązki laserowej przez metal odprysk topionego materiału poprzez odstrzał został skierowany w moją stronę - miałem okulary ochronne - jednak niewielka część substancji dostała się pod okulary w prawe oko i uszkodziła je ...
- wyłączyłem maszynę i udałem się do domu - nikogo nie powiadamiając ponieważ jak już wspomniałem byłem na zakładzie sam ...
- po powrocie do domu żona nakropiła mi oczy sostępnymi środkami

Ból oczów był jednak nie do zniesienia - wraz z teściem jako kierowcą udaliśmy się na pogotowie ( była 1 w nocy ) w 2 szpitalach nie udzielono mi pomocy ponieważ nie mieli na dyżuże okulisty ... skierowano nas do Poznania na ul Lutycką - tam dotarliśmy ok 3.40
Udzielono mi pierwszej pomocy - przebadano - stwierdzono techniczne uszkodzenie rogówek ...

Do domu wróciłem ok 6 rano
Ok godz 8 pierwszy telefon od przełożonego - wyzwiska i pretensje że nie ma mnie w pracy oraz zastraszanie że nie przedłużą mi umowy
Ok godz 14 kolejny telefon - sugerowanie mi że wypadek był spowodowany z mojej winy (brak okularów) oraz napieranie żebym nie zgłaszał wypadku ...

Potem dowiadywałem się od znajomych z pracy że ,,majster,, miał powiedzieć że i tak już jestem w tym zakładzie skończony ...

Już 3 tyg trwa leczenie :
okulistycznie mam uszkodzone prawe oko -1,5 na po (ok rok temu miałem dokładne badania wzroku - idealne )
neurologicznie - wstępna diagnoza - uszkodzenie nerwu twarzowego (prawa strona)

Nie wiem co dalej robić ...
Znajomi oraz rodzina namawiają mnie bym walczył z pracodawcą o dodatkowe odszkodowanie (wypadek z winy pracodawcy oraz narażanie mnie na niebezpieczeństwo)
Pracodawca - twierdzi że mogę sobie to zgłaszać nawet w niebie ... ich stać na prawników oraz 50 świadków że było inaczej niż ja zeznaje ...

Co dalej ... ???
Chcę sprawiedliwości oraz odszkodowania które należy mi się za poniesione straty w zdrowiu i finansach ( leczę się prywatnie a w owych czasach i moje domostwo nawiedził kryzys więc na wszystko związane z leczeniem pożyczam od rodziny ... )
Jakie mam szanse by cokolwiek uzyskać poza PZU ?
Gdzie najpierw zapukać i z czym ... ???
Nie mam kasy na prawników - firma ma ...
Firma jedyne co mi zaproponowała to że mam napisać wniosek o pożyczkę od nich lub ewentualnie zapomogę na leczenie ale nie więcej niż 500zł ...

Jeżeli ktoś może mi pomóc (poradą itp) proszę o kontakt na pw
Może jakieś namiary na dobrego prawnika który za % poprowadzi moją sprawę ...
wypowiedzi: 7
wątków: 0
OC pracodawcy
05.10.2012 (Pt) 14.41 (4302 dni temu)
bardzo Ci współczuję i życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia.

Pracodawca na 99% na zawartą umowę ubezpieczenia tzw. OC pracodawcy (OC z tytułu prowadzenia działalności). Podstawą do wypłaty odszkodowania z tej umowy jest to, że wypadek zdarzył się na terenie zakładu pracy. Nie potrzebne jest tutaj osądzanie winy. Muszę jednak zaznaczyć, że zakład ubezpieczeń może odmówić wypłaty odszkodowania, gdyż warunki pracy nie odpowiadają standardom. No ale w tym momencie wchodzi tu powództwo cywilne.. ale w tym temacie to prawnik musi się wypowiedzieć.
http://ubezpieczenia.wieszjak.pl/ubezpieczenia-firmowe/225300,Ubezpieczenie-OC-pracodawcy.html tak bardzo ogólnie o tym ubezpieczeniu
wypowiedzi: 142
wątków: 4
...
05.10.2012 (Pt) 14.56 (4302 dni temu)
dziękuję
wypowiedzi: 39
wątków: 0
.
05.10.2012 (Pt) 15.18 (4302 dni temu)
Bez sprzecznie nie dać się zastraszyć i walczyć o swoje.

Na każdym polu:
- zgłoszenie wypadku
- sąd
- TV (Uwaga i inne programy lubią takie tematy jak będziesz miał szczęście to Cię wybiorą)

Poszukaj na forach prawniczych co robić i gdzie szukać prawnika, który zrobi to za % i nie poddawać się jeżeli trzech pierwszych powie, że sprawa jest nie do wygrania, szukać na tyle dobrego,który powie, że wygramy.

Nie poddawać się, nie poddawać się i jeszcze raz nie poddawać się!!!

Jakiś sposób na pewno jest.
wypowiedzi: 142
wątków: 4
...
05.10.2012 (Pt) 15.28 (4302 dni temu)
na dzień dobry mam problemy z bhp-owcem
na wykonanie protokółu ma 14 dni roboczych
kontakt z nim złapałem po 10 dniach
już 14 dni za nami a on dziś przez tel powiedział mi że możemy wstępny spisać przez tel ...
powtarza mi że był na urlopie i że ma wiele innych spraw na głowie a zwłokę umieści w protokóle i bierze to na siebie ...
wiem też że wypadek zgłoszono do niego dopiero 19 - czyli 2 dni po incydencie ...
unikają moich telefonów
dzwoniłem już do 4-5 prawników - jeden aktualnie nie ma czasu ... kolejny chętnie ale za jakąś wpłatą bo % nie są pewne ...
wiem że firma+bhp-owiec grają na czas ...
a to jest na moją niekorzyść ...
wypowiedzi: 7
wątków: 0
agencje odszkodowawcze
05.10.2012 (Pt) 15.33 (4302 dni temu)
a rozmawiałeś z kimś z agencji odszkodowawczej.. są to prawnicy, specjaliści od ubezpieczeń, którzy biorę % od tego co wywalczą

a jeżeli chodzi o czas, to masz ( w przypadku ubezpieczeń) 3 lata na zgłoszenie roszczenia
wypowiedzi: 142
wątków: 4
...
05.10.2012 (Pt) 15.42 (4302 dni temu)
tak - czytałem gdzieś na forum że mam 3 lata ... jednak firma już działa by zacierać ślady swojej winy ...
przestawiają maszynę :
- w chwili wypadku przejście między maszyną a ścianą (pomiędzy znajduje się komputer i centrum sterowania gdzie się znajdowałem podczas wypadku ) wynosiło 50cm - gdzie wymagana norma -droga 1kierunkowa- jest min 70cm ...
już następnego dnia po moim wypadku zakupiono też nowy sprzęt ochronny i wpisano datę odbioru 2 tyg wstecz ...
wypowiedzi: 142
wątków: 4
...
05.10.2012 (Pt) 15.44 (4302 dni temu)
dodam jeszcze że podczas mojej wizyty w firmie ( zawiozłem im L4 ) podano mi do podpisania szereg szkoleń i uprawnień z datą ok 2 miesiące wstecz... oczywiście nic nie podpisałem



Forum >> Hyde Park >> Prośba o pomoc ...