gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> Hyde Park >> pytanie do przeciwników GMO


system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

pytanie do przeciwników GMO
30.11.2012 (Pt) 23.21 (4246 dni temu)
proszę, oświećcie mnie, bo czegoś nie rozumiem.
w poprzedniej sondzie wyszło, że 55% graczy jest przeciw GMO w Polsce, a według nowej sondy 75% popiera nowe rodzaje upraw, o lepszych plonach, lepszych właściwościach, wymagających mniejszych ilości pestycydów i innych chemikaliów.
ale przecież o to chodzi z GMO, czyż nie?

dlaczego jesteście przeciw GMO?
  
wypowiedzi: 57
wątków: 4
@Szeryf
03.12.2012 (Pn) 15.43 (4243 dni temu)
W tym momencie zrobimy mały offtop... ale to nic...
Mówsz wolny rynek..?? ok ale miałem na myśli to że wszędzie gdzie pojawia się produkcja masowa pogarsza się jakość produktu...
Co do wolnego rynku w rolnictwie nie jest tak jak sobie myślą ludzie w miastach - myślę że Marta będzie wiedziała co mam na myśli...
Od kilku / kilkunastu lat państwo robi wszystko by uprzykrzyć życie drobnym hodowcom - chociażby zakaz domowego uboju wołowiny, umowy z mleczarniami na sprzedaż mleka (o ile pamiętam tzw 'kwoty mleczne') coraz częściej mówi się o ograniczeniach w chowie trzody chlewnej na własny użytek... wszystko to powoduje że drobni rolnicy się wykruszają - po prostu nie opłaca im się... Niestety to nie jest do końca wolny rynek...

Prosty przykład - moi rodzice hodują kilka świnek, co jakiś czas ubijają - mają swoje mięso, a nadwyżki sprzedają po cenach niższych niż jest wieprzowina w sklepach. Każdy jest zadowolony. Ale jak wprowadzą przepis mówiący o tym że drobny gospodarz może mieć w chlewiku tylko jedną świnię to dostęp do domowej wieprzowiny natychmiast się ograniczy...

Wolny rynek to ideał, a życie jest nieraz inne...

A co do GMO - obejrzałeś film który zapodałem w pierwszym poście?? Uprawy GMO zanieczyszczają uprawy ekologiczne - w tym jest właśnie bardzo duży problem... Nikt nie wystawi muru wokół pola na którym rośnie kukurydza GMO... Nasiona się przemieszają, z biegiem lat coraz trudniej będzie o 'czystą' (naturalną) kukurydzę... W filmie jest podany przykład fasoli czy ryżu w Indiach...
wypowiedzi: 15
wątków: 0
GMO
03.12.2012 (Pn) 15.49 (4243 dni temu)
Szeryfie nie dorzucajmy do dyskusji na temat GMO jeszcze żywności ekologicznej- bo tu najwięcej podnoszą ceny pośrednicy a nie sam producent tej żywności.
I zgadzam się z Tobą w jednej kwestii: powinniśmy mieć świadomy wybór tego co jemy.
W tym celu żywność z GMO powinna być specjalnie oznakowana. No tak ale istnieje ryzyko, że oznakowana nie będzie się sprzedawać. Więc po co ją oznakowywać, jak można ją sprzedać jako normalną żywność?

Czy świadomym wyborem nazywasz, produkcję przez Polskę żywności z GMO i sprowadzaniem z zagranicy normalnej?
Bo ja sobie nie wyobrażam jak te dwie rośliny mogły by rosnąć obok siebie!

I polecam naprawdę, żebyś przeczytał książkę do której Noise przysłał link.
wypowiedzi: 204
wątków: 5
.
03.12.2012 (Pn) 15.49 (4243 dni temu)
nie, no spisku nie ma, to tylko smieszna teoria
http://www.youtube.com/watch?v=cADuaLl3sfc
i cos aktualniejszego
http://www.youtube.com/watch?v=iKUJhwkPAOw

co duzo gadac, starczy spojrzec jak ulozony jest system gospodarczy i jego slogany typu wzrost gospodarczy, zdrowa inflacja, odsetki od odsetek i farsy typu - panstwo bierze kredyt w banku na ratowanie tegoz banku. co prosze? jestem bankrutem, ale udzielam ci kredytu (z czego prosze jak jestem bankrutem?) ktory ty w calosci mi dajesz, zeby mnie uratowac od bankrutctwa, a tobie zostaja grube odsetki ktore rok w rok bedziesz mi placil. heee? co to za film?

ochrona srodowiska, globalne ocieplenie spowodowane przez czlowieka, rownouprawnienie dla homo, urlopy tacierzynskie (chlop jest stworzony do roboty i bitki, kobietka do opieki nad dziecmi i domem. oczywiscie zdarzaja sie kobiety co niejednemu chlopu daja rade, ale nie widzialem jeszcze faceta ktory piersia oseska karmi ) memy i co tam jeszcze wymysla.

myrkul - tsunami z 2004 roku to tez nie jakis skutek industrializacji, tylko natura. takie (i wiele wieksze) rzeczy zdarzaja sie, fakt ze rzadko, ale regularnie. polecam ksiazki h. j. zillmer
jak juz ludzkosc ma byc powodem takich katastrof, to moim zdaniem nie przez globalne ocieplenie, ale predzej przez np. taki projekt haarp


teoria spiskowa to kawal, ale teoria ewolucji darwina to swieta prawda podparta niezbitymi dowodami (ktore zreszta regularnie trzeba naciagac, albo nawet jak w przypadku neandertalczyka, calkowicie zmieniac)
wypowiedzi: 101
wątków: 16
@myrkul
03.12.2012 (Pn) 16.07 (4243 dni temu)
tak tylko :
1)polak 1 moze 2 razy w tygodniu jedzie do marketu po duze zakupy na caly tydzien a reszte czasu ,,tyra,, u lokalnych przedsiebiorcow
2)z tego co wydamy zostaje moze 1/2 na reklamy marketing gazetki wynagrodzenia reszte kasy wyjezdza zagranice
3)w malych miejscowosciach do 50000 mieszkancow gdzie juz praktycznie nie ma duzych zkladow wiec ludzie trudnia sie praca sezonowa zagraniczna malym handlem zarobki ksztaltuja sie w granicach 1000-3000zl do tego emeryci recisci itp. to tez kokosow nie maja wiec na zakupy chodza gdzie taniej (markrty) a pod koniec miesiaca ida do lokalnych malych sklepikow i biora na zeszyt i tak w kolo wojtek .


to myrkul odpowiedz mi na pytanie jak dlugo jeszcze to wszystko bedzie funkcjonowac ? z tego co zaobserwowalem jeszcze to starsze pokolenie ma pare groszy tej emerytury przy rencie to trzeba niezle krecic zeby dostac, nasze pokolenie to juz pol na pol, ale to pokolenie po nas to juz sobie niewyobrazam jak bedzie zyc ?......
wypowiedzi: 21
wątków: 2
GMO
03.12.2012 (Pn) 16.15 (4243 dni temu)
marta popieram jak najbardziej,
produkt pochodzenia GMO powinien byc jednoznacznie oznakowany, dlatego jestem przeciwnikiem ustawy ktora przeszła bo nie wymaga ona takowego oznaczenia.(moze sprzedawajmy je jako ekologiczne skoro nie uzywa sie do nich opryskow).

Rynek szybko zweryfikuje czy ludzie chcą jesc GMO czy nie.
wypowiedzi: 116
wątków: 8

łubudubu, niech żyje nam prezes klubu
03.12.2012 (Pn) 17.42 (4243 dni temu)
Każdy powinien mieć wybór, jeżeli żywność jest GMO, to powinno na niej być oznaczenie GMO! Jeżeli mamy mówić o wolności wyboru! Jeżeli ludzie są wartością nadrzędną to każdy nowy produkt powinien być badany, badany, badany, badany i jeszcze raz badany, a gdy osiągnie się pewność, że jest bezpieczny dla ludzi, jeszcze raz przebadany i dopiero wtedy wprowadzony na rynek (mówię tu o spożywce). A nie powinno się utajać pochodzenia produktu czy też wprowadzać na rynek produkt "zasadniczo taki sam" jako naturalny...
GMO prowadzi nas w rejony, w których sami od podstaw nie przez prokreację, stworzymy pełny łańcuch ludzkiego DNA, stworzymy człowieka w laboratorium na nowo, potem drugiego i tak o, będziemy się mogli bawić dalej, tworząc na przykład im jakiś świat, w którym sobie będą mogli żyć... XD

myrkul napisał:
"Kwestie światowego rządu, międzynarodowego spisku, pejsatych cyklistów, którzy nie przyszli do WTC bo rządzą światem i byli ostrzeżeni przed zamachem... No cóż nie będę komentował. "

jest to dla Ciebie takie niedorzeczne?
http://www.youtube.com/watch?v=2yC62lLbR3U > Kennedy w roku 1963 ostrzegał, hm... pewnie jego zamachowiec był bardzo niezadowolony z wysokości podatków.

>>myrkul, jeżeli dla Ciebie bardziej prawdopodobne jest to, że kilku arabów w swoich jaskiniach wyszkoliło się na pilotów(w tajemnicy przed wszystkimi agencjami wywiadowczymi i kontrwywiadowczymi), by zdobyć amerykańskie obywatelstwo a następnie porwać samoloty przy pomocy plastikowych nożyków, a te 2 samoloty wbijając się w górną część dwóch wież WTC spowodowały ich rozsypanie się w drobny mak bez uszkodzenia żadnych okolicznych budynków od wersji, w której organizacje rządowe finansują całą siatkę arabskich ekstremistów, rozplanowując całą akcję, by w sposób kontrolowany przeprowadzić "pseudo zamach", a tak na prawdę kontrolowane wyburzenie budynków, by w narodzie zasiać strach i skłonić do tego, by nie protestowali przeciw Patriot Act (który jest sprzeczny z konstytucją)... hm... no to piątki z Tobą niestety w tym temacie nie przybiję.
Bynajmniej podstawowe prawa fizyki zaprzeczają jakoby konstrukcja rodzaju WTC (kolejne piętra-platformy osadzone na trzpieniu-szybie) się złożyła w linii poziomej w tumany gruzu i kurzu bo wleciał w nią samolot. SORRY...

Nie lubimy zmian, ani niewygodnych faktów, najłatwiej wrzucić to do worka z teoriami spiskowymi, bo przecież to tylko teorie. Realność rzeczywistości, którą nam wmawiają jest taka sama jak założenie, że wzieliśmy się od małp.

No ale wolny kraj każdy może myśleć jak mu się podoba, szkoda tylko, że większość woli nie myśleć w ogóle.

PS. jeszcze krótkie wystąpienie prezydenta Iranu na szczycie ONZ.
http://www.youtube.com/watch?v=juIqZ92_3sA
wypowiedzi: 14
wątków: 1
GMO nie, ale
03.12.2012 (Pn) 18.09 (4243 dni temu)
Też intensywnie starałem się we wszystko wczytać i choć praktycznie jestem laikiem odnośnie wiedzy o GMO, to się wypowiem.

Sam pomysł GMO, żywności, której by było więcej niższym kosztem jest słuszna. Jednak tak wielka ingerencja może doprowadzić do tego wszystkiego co napisali tutaj osoby sceptycznie podchodzące do tematu. Zdrowszym i racjonalniejszym sposobem jest krzyżowanie różnych odmian jak do tej pory, niż na głupiego. Jeśli są małe zmiany, to natura będzie potrafiła szybko przystosować się. Przy GMO w takim formacie, jakie jest planowane użyję sformułowania, że cywilizacja może bardziej ucierpieć na tym niż nie jedna najgorsza epidemia w historii świata. Nie bądźmy Panem Bogiem ..., bo się przejedziemy. Dbajmy o środowisko, a nie niszczmy go!

Szeryfie, oba pytania w obu sondach zadałeś bardzo tendencyjne i raczej celowo oczekiwałeś takich wyników, a nie innych. Niestety wielu ludzi ma swoje zdanie i ich poglądy nie muszą się pokrywać z Twoimi Szeryfie. Jesteś przedsiębiorcą, biznesmenem, więc zrozumiałe jest, że szukasz zysku, ale może wystarczyło by zadać pytanie: czy dałbyś do zjedzenia takie zmodyfikowane pożywienie z GMO, które powoduje tyle wątpliwości u tych nawet tzw. "naukowców" swoim dzieciom? Tutaj pewnie się zastanowisz, a właśnie by ludzie coś zrozumieli trzeba podawać im najprostsze odpowiedzi by zrozumieli w czym rzecz, a nie używać wyrafinowanego i skomplikowanego języka by ogłupiać "pięknymi wizjami" - a tak naprawdę szkodliwymi.
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

:)
03.12.2012 (Pn) 22.19 (4243 dni temu)
i to jest właśnie fajne - że każdy może mieć inne zdanie i publicznie się wypowiedzieć. dzieki takiej różnorodności jest ciekawie.
prawdziwa wolność to wolność umysłów. każdy może myśleć jak chce i dopóki nie uderza to w niczyją wolność, to wszystko gra!


ludzie myślą emocjonalnie. łatwo akceptujemy gotowe schematy myślenia, bo ułatwia nam to życie, nie musimy wdawać się w szczegóły, analizować powiązania na których się nie znamy.
dlatego tez tyle wokół jest manipulacji ze wszystkich stron, tyle sofistyki i pseudoargumentów.

widać jak memy się rozprzestrzeniają, jak mutują i organizują w 'memplexy'.

jak była na zachodzie ptasia grypa, to w Polsce konsumpcja drobiu mocno spadła.
jak był zamach w metrze w Londynie, to w Warszawie też zaczeli sie bać jeździć metrem. ludzie reagują emocjonalnie. bezmyślnie.

tymi sondami chciałem tylko sprawdzić jak pojmujecie ten temat. kazdy pojmuje na swój sposób i byłem ciekaw racjonalnego wytlumaczenia innych niż moja opcja.

ja nie lubię żadnych ideologii i 'myslenia emocjonalnego'. jestem otwarty na merytoryczną argumentacje. własnie przeczytalem artykuł o GMO w ostatnim Wprost - było tam jedno kluczowe zdanie: "Główną wadą GMO jest to, że nie jest potrzebne.". taki argument rozumiem, choć pewnie dotyczy tylko chwili obecnej i tylko Polski.

wg mnie każdy z nas próbuje racjonalnie myśleć, każdy ma jakiś zasób informacji i przetwarza według indywidualnego zestawu kryteriów. i stąd biorą się najróżniejsze opinie. i to jest fajne.


ja osobiście nigdy bym GMO nie wrzucał do jednego worka. jedne mogą być dobre, drugie złe. pryskana kukurydza Monsanto może być szkodliwa, ale np. czekolada, która miałaby dużo witamin A, B, C, D byłaby super i chętnie bym ją moim dzieciakom podawał.
  
Klub Farmera
wypowiedzi: 579
wątków: 13

@szeryfie
03.12.2012 (Pn) 22.44 (4243 dni temu)
No cóż, szeryfie, w moim odczuciu ty też myślisz pewnymi schematami, z którymi w wielu miejscach się nie zgadzam...
Ale z tym, że często ludzie tak myślą i reagują to niestety prawda. I niestety duża w tym zasługa mediów i tzw "autorytetów".
A skoro już wspomniałeś o grypie, to parę słów, dla odmiany o świńskiej. Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta - kazano (bodaj WHO) nazywać ją AH1N1. Odmiana grypy o takim oznaczeniu jest główną przyczyną zachorowań na grypę na świecie od kilkudziesięciu (ponad 20) lat i od lat kolejne modyfikacje szczepu są stałym składnikiem tzw sezonowej szczepionki przeciwko grypie. Wystarczyło czytać ulotki. I po co rozdmuchano panikę wokół tej grypie? Może po to, żeby po raz kolejny ograniczyć wolność ludzi przez wprowadzenie tak jak w Polsce prawa ZMUSZAJĄCEGO do doraźnych szczepień jeśli tak zarządzi władza, bez żadnego prawa odmowy.

Wolny rynek w rolnictwie? szczególnie w Unii Europejskie? Śmiech na sali...

A co do czekoladek zawierających dużo witamin...
Przedawkowanie witaminy A może być bardzo groźne dla zdrowia...
wypowiedzi: 588
wątków: 61

wolny rynek?
03.12.2012 (Pn) 22.51 (4243 dni temu)
Czekolada jest zdrowa (gorzka, i nie w nadmiarze) z założenia i możesz spokojnie ją dzieciom podawać i lepiej taką bez GMO, bo przynajmniej wiesz co jedzą

Natomiast zastanowił mnie tekst o wolnym rynku. Czy nie jest przypadkiem tak, ze rolnictwo to raczej rynek centralnie planowany niż wolny? Te wszystkie dopłaty z UE, ograniczenia w produkcji itd.?
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

nie ma wolnego rynku
03.12.2012 (Pn) 23.17 (4243 dni temu)
w UE nie ma wolnego rynku. i to jest problem.
dlatego Farmersi są osadzeni na XIX wiecznych USA.
początkowo myslalem, by zrobić grę o współczesnej Polsce. Albo w średniowiecznej Polsce - ale oba te przypadki nie miały wolnego rynku.

ps.
"bez GMO, bo przynajmniej wiesz co jedzą " - to jest wlasnie myslenie schematyczne. przeciez nie wiem, skąd są ziarna kakaowca, jak były przetwarzane, co dodali do tej czekolady. tak samo jest to nieznane jak by było z GMO. kupując jakiekolwiek żarcie w markecie musimy ufać, że spełnia to wszelkie normy. i tyle. niezaleznie od etykietki na produkcie.
  
wypowiedzi: 15
wątków: 0
:)
04.12.2012 (Wt) 09.40 (4243 dni temu)
""Główną wadą GMO jest to, że nie jest potrzebne.". taki argument rozumiem, choć pewnie dotyczy tylko chwili obecnej i tylko Polski."

Szeryfie powiedz mi, czy mimo produkcji w wielu krajach żywności GMO dzieci w Afryce mniej głodują? Odp brzmi NIE!!
Światowa Giełda Rynku Zboża również jest kontrolowana przez wielkie korporacje, bo tylko one mają możliwości finansowe skupowania takich ilości zbóż i sprzedawania ich dalej. Afryka ma w swoim budżecie określoną ilość pieniędzy przeznaczoną na import zboża i więcej nie przeznaczy. Cena zboża przez ostatnie 3 lata bardzo wzrosła ( mimo coraz większej produkcji GMO) więc Afryka automatycznie nie kupi go więcej i dzieci dalej będą głodować.

GMO Szeryfie jest jedno- rośliny i zwierzęta transgeniczne, czyli te, w których geny mieszane są pomiędzy królestwami, np. bakterie i rośliny.

Cała reszta zaliczana jest do GM i co do tego jest mniej argumentów na nie.

I każdą witaminkę można przedawkować
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

powiazania
04.12.2012 (Wt) 10.00 (4243 dni temu)
Marta - sugeruję byś pograła w grę Democracy 2 - jest darmowe demo na platformie Steam. ta gra pieknie pokazuje, ze na kazdy temat, typu głód, ceny, ubostwo, pensje, etc wpływa wiele różnych czynnikow, niektóre pozytywnie, inne negatywnie. od sumy tych sił zależy kierunek zmian.

od czego zależy głód w Afryce? od takich czynnikow jak:
- ceny zboża na swiatowych rynkach - w ostatnich 5 latach mocno pompowane przez spekulantów i banki inwestycyjne.
- pomocy zagranicznej - która niestety czasem bardziej szkodzi niż pomaga
- rozwoju gospodarczego
- produkcji zboza - które zależy też od wielu czynników: opady deszczu, wojny, technologie użyte, w tym gmo.


sugerowanie, że mimo GMO głód w Afryce rośnie (co raczej mija się z faktami) jest kompletną manipulacją, bo pomijasz całe szereg innych czynników.

proszę, nie upraszczajcie. swiat nie jest czarno-biały. ma tysiące odcieni szarości. a istnienie korelacji wcale nie oznacza powiązania przyczynowo-skutkowego.
  
wypowiedzi: 122
wątków: 3
.
04.12.2012 (Wt) 10.53 (4242 dni temu)
@ceresyta - z tym tsunami to był skrót myślowy. Chodziło mi o to, że industrializacja i mechanizacja rolnictwa umożliwiły bezprecedensowy boom demograficzny i budowlany w Azji Południowo-Wschodniej, co z kolei wywołało nieporównywalnie większe straty niż takie same kataklizmy w przeszłości. podobnie Hiszpanka nie wzięła się bezpośrednio z rozwoju technicznego, ale globalizacja i rozwój transportu sprawiły, że to co kiedyś byłoby lokalną chorobą, która zabrałaby kilkadziesiąt tysięcy ofiar zrobiło się światowa epidemia z 20 mln. ofiar.

@slawomir
Nie mówię, że wszystko jest idealnie. Mówię tylko, że regulacja cen nie jest rozwiązaniem. Poza tym ja naprawdę nie będę szedł do polskiego lokalnego sklepiku, który sprzeda mi to samo co zagraniczny market, tylko dwa razy taniej. A jak świat światem ludzie całe życie tyrali na jedzenie i ubranie swoich dzieci poza nieliczną wąską elitą (coś się zmieniło). Tyle że teraz mamy czas wolny, wynalazek nieznany jeszcze 200-300 lat temu (znowu poza wąską elitą).

@kraft
Teorie spiskowe bardzo łatwo tworzyć po fakcie. Wynika to z tego, że znamy te fakty. pewnie, dziś wszyscy są mądrzy i mówią, że przewidzenie kryzysu z 2008 r. było oczywiste i ślepy by to zauważył. Ale nikt nie zauważył. Wynika to z tego, że przy szumie informacyjnym, z którym mamy do czynienia naprawdę trudno wyłowić te ważne i sprawdzone. Ten sam mechanizm zadziałał przy 09/11. Wywiad zignorował kilka sygnałów, bo zaginęły w potoku dziesiątków tysięcy innych sprawdzanych codziennie. Czy zawalili robotę? Oczywiście. Czy był spisek? nie sądzę. To trochę jak ze Smoleńskiem. Naruszenia procedur samego lotu i śledztwa są oczywiste i państwo polskie pokpiło sprawę na całej linii. Ale nie oznacza to, że Lech Kaczyński i reszta pasażerów zginęli w zamachu.
Oczywiście możesz też wierzyć w sztuczną mgłę, żydowską mafię i międzynarodowy spisek
wypowiedzi: 94
wątków: 4
@Szeryf
04.12.2012 (Wt) 10.56 (4242 dni temu)
Nie wiem jak innych, ale mnie irytują niektóre Twoje wypowiedzi na tym wątku np. sugestie idź pobaw się w grę a być może uda Ci pojąć temat są niestosowne zwłaszcza kierowane do Marty, która wydaje mi się bez dwóch zdań ma większą wiedzę od Twojej w tej dziedzinie. Więc trochę pokory i szacunku
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

sorki
04.12.2012 (Wt) 11.28 (4242 dni temu)
moze źle to ująłem. po prostu rekomendują tą grę, która świetnie wizualizuje pewne powiązania, o których często nie wiemy lub pomijamy je. mi ta gra otworzyła oczy na wiele rzeczy.
zobaczcie screeny
https://www.google.com/search?q=democracy+2+screenshots&hl=pl&tbo=u&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=QM-9UOC4Eojo9AS3w4CwBw&ved=0CDcQsAQ&biw=1680&bih=930#
widać diagram i powiązania między róznymi czynnikami (kierunek i siłę powiązań oraz korelację dodatnią lub ujemną).


ja wiem, że wielu rzeczy nie wiem. ale wiem, że one istnieją wiedza o własnej niewiedzy jest pierwszym krokiem do osiągania wiedzy.
  
wypowiedzi: 15
wątków: 0
:)
04.12.2012 (Wt) 15.36 (4242 dni temu)
Szeryfie ale ja właśnie do tego dąże

poczytaj sobie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rolnictwo_w_Afryce

a oto fragment:
"Większość państw Afryki to kraje rozwijające się lub słabo rozwinięte, jedynie Republika Południowej Afryki zaliczana jest do państw rozwiniętych. Istotnym problemem w rozwoju nowoczesnego rolnictwa, oprócz biedy, są waśnie, wojny, nieustabilizowana sytuacja społeczno-polityczna[15]. Wiele obszarów jest uzależnionych od pomocy gospodarczej, a nawet humanitarnej[16].
Urbanizacja i uprzemysłowienie[edytuj]
Urbanizacja, która ma wpływ na rolnictwo jest na terenie większości państw niska."
tu przerwę na chwilkę, żeby wskazać na bardzo ważny fragment:
"Z powodu niskiego poziomu rozwoju przemysłu elektromaszynowego (maszyny rolnicze) poziom mechanizacji rolnictwa jest bardzo niski. Ze względu na brak walut obcych oraz niskie możliwości płatnicze wielu państw import maszyn z innych kontynentów jest znikomy. Podobnie jest w przemyśle chemicznym, który dostarcza między innymi nawozy sztuczne i środki ochrony roślin[16]. Nieco lepsza sytuacja jest w krajach, w których wcześniej rozwinęło się rolnictwo towarowe (plantacyjne)[17]."

Resztę możecie sobie doczytać w podanym wyżej linku

Afrykańskich rolników w większości nie stać na maszyny rolnicze a Ty Szeryfie chcesz, żeby Oni kupowali kwalifikowany materiał siewny z GMO? (dodam tutaj, że jest on zdecydowanie droższy niż normalny, i podejrzewam tu, aczkolwiek mogę się mylić, że afrykańscy rolnicy nie kupują nawet normalnego kwalifikowanego materiału siewnego, tylko sieją to co sami zbiorą).

Upierasz się bardzo, żeby wprowadzić GMO bo jest ono dobre.
Podaj mi argumenty, które do Ciebie przemawiają, że właśnie w taki sposób myślisz
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

:)
04.12.2012 (Wt) 15.52 (4242 dni temu)
marta, nie jestem za wprowadzaniem GMO tam gdzie jest niepotrzebne, lub gdzie mozna uzyskać świetne efekty innymi metodami - tańszymi i lepszymi.

plony można zwiększać na wiele sposobów. gmo jest tylko jedną z wielu metod.

piszesz, że materiał siewny GMO jest za drogi, szczególnie dla Afryki. w pełni sie zgadzam. ale to znowu dotyczy praktyki rynkowej, a nie technologii. jest możliwe, by odpowiednie technologie dostali po niewielkich kosztach.

tak się dzieje np. z mobilną telekomunikacją w Afryce. firmy zachodnie lekceważyły Afrykę, bo to biedny rynek. myśleli: na jedzenie nie mają to po co im komórki.
a przecież bankowość mobilna najlepiej na świecie rozwija się właśnie w środkowej Afryce! tam prawie wszyscy mają stare nokie, które europejczycy złomowali 10 lat temu.

podobne myślenie było 20 lat temu odnosnie HIV/AIDS - zachód prawie spisał na straty kilka krajów afrykańskich, gdy stopień zakażenia przekroczył 30% populacji, a roczny koszt kuracji był na poziomie 10 tys USD/osobę.
tymczasem dzięki uporowi paru organizacji (m.in. Billa Gatesa) i pomocy paru korporacji biotechnologicznych, wprowadzono tam terapie za 100usd/os/rok. i w ostatnich latach śmiertelność z powodu AIDS stale spada:
http://skroc.pl/1316

w pełni się zgadzam, że szkodliwe praktyki trzeba zwalczać. ale efektem ubocznym tej walki nie powinno być niszczenie czegoś, co może być bardzo pożyteczne.

odnosnie Afryki - genialny system pomocy to http://www.millenniumvillages.org/ - kompleksowa pomoc na wielu obszarach.

wiecie co zrobić by zwiększyć frekwencję w afrykańskich szkołach?
zachodnia mentalność podpowiada: ciekawe zajęcia, nowoczesne szkoły, laptopy etc. ale to sie nie sprawdza.
praktyka mówi: dać dzieciom w szkołach darmowe posiłki, odrobaczenie, szczepienia. wtedy rodzice chętnie posyłają.
  
wypowiedzi: 15
wątków: 0
:)
04.12.2012 (Wt) 15.55 (4242 dni temu)
i doczepię się Szeryfie znowu do Twojej wypowiedzi:
"sugerowanie, że mimo GMO głód w Afryce rośnie (co raczej mija się z faktami) jest kompletną manipulacją"

napisałam:
" Cena zboża przez ostatnie 3 lata bardzo wzrosła ( mimo coraz większej produkcji GMO) więc Afryka automatycznie nie kupi go więcej i dzieci dalej będą głodować."

Bardzo proszę o czytanie ze zrozumieniem

Może napiszę troszkę inaczej
Z powodu wysokich cen zboża, które obserwujemy w ciągu ostatnich 3 lat ( mimo zwiększonej produkcji GMO), Afryka nie ma wystarczających finansów na import odpowiedniej ilości zboża, która wystarczyłaby na nakarmienia całej ludności.

W związku z powyższym nasuwa się mały wniosek ( i tu teraz będę sugerować ):
Wraz ze wzrostem cen zboża, mimo produkcji w wielu krajach roślin z GMO, co powinno wskazywać na spadek cen zboża, Afryka być może kupuje zboża mniej.


Głupi przykład
Mam 2000zł, cena 1 tony pszenicy kosztuje 400zł, ile kupie ton? odp. kupie 5 ton pszenicy
Dalej mam 2000 zł, cena 1 tony pszenicy kosztuje 1000zł, ile kupie pszenicy? odp. kupie 2 tony.

Zdecydowanie mniej za taką samą kwotę, prawda?

Nie zagłębiając się za mocno w politykę Afryki, jestem przekonana, że GMO im nie pomoże.
wypowiedzi: 15
wątków: 0
:)
04.12.2012 (Wt) 15.58 (4242 dni temu)
Więc powiedz mi Szeryfie gdzie jest potrzebne GMO?
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

:)
04.12.2012 (Wt) 16.18 (4242 dni temu)
napisałaś też: "czy mimo produkcji w wielu krajach żywności GMO dzieci w Afryce mniej głodują? Odp brzmi NIE!!"

zgadzam się, że kukurydza monsanto Afryce nie pomoże.
ale może uprawy prosa dające 100% większe zbiory przy mniejszym zapotrzebowaniu na wode by pomogło.

nie mi oceniać w jakich okolicznościach GMO się przyda, bo się na tym nie znam. ale z tego co czytałem potencjał jest olbrzymi, zapewne w 99% jeszcze nie zagospodarowany.

zgadzam się, że bez stosowania GM też mozna stworzyć odmiany roślin o pożądanych cenach. sama irygacja, mechanizacja i nawożenie może zwiększyć plony kilkukrotnie. i to powinien być pierwszy krok.

Zielona rewolucja http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielona_rewolucja obyła się bez GMO.

GMO jest tylko kolejnym narzędziem, które można wykorzystać by świat uczynić lepszym.
ale to tak samo jak z witaminami - jak sama zauważyłaś, niewłaściwie stosowane mogą być trujące
GMO tez może być trujące. nikt witamin jednak nie delegalizuje.
  
wypowiedzi: 15
wątków: 0
:)
04.12.2012 (Wt) 19.37 (4242 dni temu)
"ale może uprawy prosa dające 100% większe zbiory przy mniejszym zapotrzebowaniu na wode by pomogło."

i to kolejny problem możliwości i realia

fizjologia roślin się tu kłania, woda jest podstawowym elementem do przebiegu fotosyntezy, są rośliny, które przy ograniczonych ilościach wody potrafią przeżyć ale jak często wydają plon to już inna sprawa

drugim problemem jest koszt takiego prosa
i znowu powracamy do problemu, że Afryki na to nie stać


"z tego co czytałem potencjał jest olbrzymi, zapewne w 99% jeszcze nie zagospodarowany."
skoro w 99% potencjał jest nie znany to może zamiast wprowadzać GMO przy 1% badaniach ( dla niektórych wątpliwych) poczekajmy, aż wszystkie badania będą wykonane przy wykorzytaniu 100% potencjału roślin transgenicznych


"zgadzam się, że bez stosowania GM też mozna stworzyć odmiany roślin o pożądanych cenach. sama irygacja, mechanizacja i nawożenie może zwiększyć plony kilkukrotnie. i to powinien być pierwszy krok."

i tu się z Tobą zgodzę i dodam do tego, że większość gleb wykorzystywanych rolniczo jest glebami kwaśnymi ze względu na klimat; dużo osób twierdzi, że max wykorzystujemy ziemię rolniczo, co jest nie prawdą; rolnicy używają czasami dużą ilość sztucznych nawozów, co i tak nie jest przez rośliny wykorzytywane ze względu na kwasowe pH gleby; i tu się kłania wiedza rolników na temat max wykorzystania potencjału ziemi uprawnej: odpowiedniego pH, płodozmianów, wsiewek, międzyplonów, roślin okrywowych czy używania mikroorganizmów.

Zamiast wprowadzać GMO proponuje robienie kursów dla rolników, gdzie mogliby się tego wszystkiego nauczyć.


"GMO jest tylko kolejnym narzędziem, które można wykorzystać by świat uczynić lepszym. "
Czy uważasz, że wielkie korporacje chcą wykorzystać GMO by uczynić świat lepszym czy żeby zarobić kase na pokrycie miliardowych badań?


"GMO tez może być trujące. nikt witamin jednak nie delegalizuje."

witaminy można brać w określonych dawkach, które zostały wyznaczone na podstawie badań

a teraz tak hipotetycznie:
jeżeli założymy, że białko Bt naturalnie zmutuję się (co jet możliwie bo wiemy, że różnego rodzaju mutacje występują w naturze) i nasz organizm przyjmie (w wyniku tej mutacji), że może wykorzystać to białko do budowy np. komórek rozrodczych, w wyniku czego trafi do nich DNA, które np zostało przez to źle przepisane w trakcie transkrypcji i zamiast jednego kompletu chromosomów będziemy mieli dwa, trzy albo więcej bądź któregoś chromosomu braknie to w wyniku połączenia się dwóch takich komórek "prawie naturalnych" ale jednak innych, co powstanie???????
wypowiedzi: 609
wątków: 7
Coś tu nie gra ;)
04.12.2012 (Wt) 20.00 (4242 dni temu)
Coś mi się wydaje, że przenoszenie mutacji poprzez procesy trawienne jest baaaardzo mało prawdopodobne W przeciwnym wypadku każdy organizm roślinny czy zwierzęcy wprowadzałby mutacje w nasze DNA. O wiele bardziej niebezpieczne i prawdopodobne są mutacje w wyniku zanieczyszczenia środowiska wszelkiego rodzaju promieniowaniem niż spożywaniem modyfikowanych organizmów. Promieniowanie jądrowe jest tu skrajnym przypadkiem. I dlatego sądzę, że większym zagrożeniem mutagennym jest technika niż GMO
wypowiedzi: 15
wątków: 0
:)
04.12.2012 (Wt) 20.20 (4242 dni temu)
to było tak tylko hipotetycznie

GMO Galmari to również technika tylko inżynierii genetycznej;

i oto właśnie w tym wszystkim chodzi, wiele rzeczy zostało wprowadzonych bo miało być dobre, skutki negatywne w bardzo wielu przypadkach wychodziły często po wielu latach;


znowu tak hipotetycznie:
a jeżeli okaże się po latach, że jednak zmutowane w sposób naturalny białko Bt jednak ma wpływ na nasz organizm nie tyle powodując zmiany w DNA co w rozwoju psychicznym bądź fizycznym naszych dzieci przez produkcję np. zbyt wysokich stężeń toksyny w roślinach??
wypowiedzi: 609
wątków: 7
:)
04.12.2012 (Wt) 21.18 (4242 dni temu)
Marta, myślę, że wiesz co mam na myśli

A jeżeli chodzi o Twoje pytanie to odpowiedź brzmi: to samo co w przypadku gdy okaże się, że promieniowanie telefonów komórkowych powoduje nieodwracalne mutacje w ich mózgach

Rozwój techniczny niesie zagrożenia i ja rozumiem, że trzeba do niego podchodzić ostrożnie. Ale nie rozumiem dlaczego mamy demonizować jedne zagrożenia a inne pomijać.
wypowiedzi: 204
wątków: 5
monsanto, pan taylor, obama...
05.12.2012 (Śr) 07.00 (4242 dni temu)
oceny:   
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

prośba do przeciwników GMO
08.12.2012 (So) 21.05 (4238 dni temu)
Mam prośbę do przeciwników GMO - przeczytajcie uważnie proszę ten artykuł http://wyborcza.pl/1,75476,12985195,GMO___bezpieczne_i_eko.html

Artykuł dobrze opisuje faktyczne zagrożenia związane z GMO oraz sposoby manipulacji i walki tzw "ekoterrorystów".

Uważam wręcz, że to jest niemoralne, sprzeciwiać się GMO nie znając jednocześnie argumentacji obu stron 'sporu'. Przy czym jedna strona posługuje się emocjonalną, pełną manipulacji ideologiczną retoryką, a druga strona merytorycznymi konkretami.

Znowu górę bierze czasem znana prawda psychologiczna: "lepsze znane zło niż nieznane dobro."
  
oceny:   
wypowiedzi: 116
wątków: 8

Bo głośne jest wrogiem cichego?
09.12.2012 (Nd) 02.20 (4238 dni temu)
ciekawy artykuł pokazujący, że Gentetyczna Modyfikacja Organizmów jest po prostu narzędziem, które (jak już wcześniej parę razy zostało napisane w tym wątku) de facto może zostać wykorzystane w słusznych i zacnych celach, jak i w tych złych. Wszystko zależy od planu/intencji, które przyświecają osobom/organizacjom posługującym się tym narzędziem.
Tak to już z tą nauką jest. Jedni energię atomową chcieli wykorzystać, by stworzyć wydajne i tanie źródło energii, inni, by stworzyć bardzo wydajną i efektywną broń.

Niestety w dobie globalizacji korporacyjnej rozwiązania prospołeczne rzadko są wdrażane na szeroką skalę, co stanowczo obniża moją ufność do systemu i co za tym idzie do intencji, które kierują ludźmi mającymi wpływ.

Gdyby istniało narzędzie zapewniające, że to "nieznane dobro", będzie faktycznie dobrem... świat byłby piękniejszy i rozwijałby się szybciej. No, ale niestety takie rzeczy tylko w bajkach.

Ekoterroryści to tacy sami manipulanci jak urzędnicy państwowi.

Oczywiście zgadzam się, że krzyczenie "GMO sieje ZŁO" czy tam innych haseł, wrzucających wszystkie aspekty (te dobre i te złe) do jednego worka, jest bezpodstawnym uogólnieniem... tylko tu pojawia się pytanie:

Czy możliwe złe aspekty nie przyćmiewają tych możliwie dobrych?
Nie ma tu jednej uniwersalnej prawdy.
oceny:   
wypowiedzi: 588
wątków: 61

manipulacje
09.12.2012 (Nd) 16.11 (4237 dni temu)
Kto z was stosował Roundup w ogrodzie? Jako dziecku zabraniano mi się zbliżać do części działki spryskanych Roundupem a widziałam też wysypkę sposowodowaną przejściem po takiej części działki w letnim stroju.
Podoba mi się sformułowanie " ponieważ ma bardzo niską toksyczność (znacznie mniejszą niż np. sól kuchenna, witamina A czy aspiryna)", to ja się posłużę podobnym sformułowaniem: "glifosat jest zdecydowanie bardziej toksyczny niż alkohol"! (LD50 = 5000, dla alkoholu 7000, sól kuchenna rzeczywiście 3000).

Następne zdanie:
"Szybko ulega też rozkładowi w środowisku, szczególnie w glebie."
A to wiadomość z wikipedii:
"Roundup - firma sprzedawała środek wraz z informacją "ulega biodegradacji". Jednakże było to wprowadzanie klientów w błąd, ponieważ Roundup nie był biodegradowalny - Monsanto przegrało sprawę sądową w tej kwestii w USA[5] i we Francji[6][7]".


Z kolei w Indiach uprawy podobnej bawełny przez kilka milionów drobnych rolników pozwoliły na zwiększenie ich dochodów nawet o połowę.


http://wolnemedia.net/gospodarka/ludobojstwo-gmo/
Kryzys ten określony przez przeciwników tej technologii jako ‚ludobójstwo GMO’ naświetlił niedawno książę Karol stwierdzając, że problem GMO stał się ‚globalną kwestia moralna’ – i nadszedł już czas by zatrzymać ten niekończący się pochód naprzód. Wypowiadając się przy pomocy połączenia wideo z konferencją w stolicy Indii, Delhi książę Karol wprawił w oburzenie liderów przemysłu biotechnologicznego i niektórych polityków potępiając nieudane odmiany roślin GMO jako przyczynę przerażającego i tragicznego zjawiska masowych samobójstw wśród drobnych rolników w Indii. Przeciwko następcy brytyjskiego tronu wypowiedziało się wpływowe lobby GMO i uznani politycy, którzy zapewniają, że genetycznie modyfikowane uprawy przekształciły rolnictwo Indii, zapewniając wyższe niż kiedykolwiek zbiory. Ich zdaniem reszta świata powinna docenić tę technologie przyszłości i podążyć za tym trendem.


Ogólnie wszyscy posługują się podobnymi metodami. Manipulacja, przekłamywanie danych itd.
Ja chcę informacji, chcę mieć wybór. Chcę wiedzieć co jem i sama decydować czy jem GMO czy nie. Tak jak sama decyduję czy zjadam glutaminian sodu albo aspartam. Nie mam możliwości żywić się tak jakbym chciała, ale mogę starać się wybierać mniejsze zło. Ale do tego jest potrzebna przejrzystość informacji, a tego nie ma!
oceny:   
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

GMO i manipulacje cd
09.12.2012 (Nd) 21.36 (4237 dni temu)
@kraft - ciekawe porównanie GMO do energii jądrowej. nasuwa to analogię - czy należałoby zabronić całkowicie energii jądrowej, dlatego, że ktoś może wykorzystać ją do celów wojskowych? czy może lepiej wprowadzić odpowiednie regulacje, by ta energia do celów energetycznych była bezpiecznie wykorzystywana?
wg mnie ta druga opcja jest znacznie sensowniejsza.

@izyda - chcesz mieć świadomy wybór odnosnie żywności - super! ale czy kupując np. sałatę wiesz ile razy była pryskana roundupem? wiesz jaką i ile "chemii" ma na listkach?
czy gdybyś miała do wyboru sałatę GMO, w której byłoby 5 razy mniej zanieczyszczeń chemicznych niż w normalnej, to którą byś wybrała?

a tak realistycznie patrząc, nie wierzę, że będziemy mieć świadomy wybór. co najwyżej będą etykietki 'GMO', ale i tak nie bedziesz wiedzieć, jaka tam chemia siedzi. co najwyżej dadzą nam złudzenie świadomego wyboru...


manipulacje zwykle polegają na podawaniu jednostronnych prawdziwych stwierdzeń w kategoriach bezwzględnych a nie względnych. albo tworzy się uogólnienia.
przykłady:
- 'do upraw GMO stosuje się opryski Roundup' - to prawda, ale jeśli tych oprysków jest kilka razy mniej niż w rolnictwie tradycyjnym to chyba dobrze?
- 'na uprawach GMO zarabiają koncerny biotechnologiczne' - to prawda. tracą inne koncerny. np. paliwowe, bo trzeba mniej paliwa. zyskują rolnicy - w przeciwnym razie przecież by nie stosowali GMO. jak ze wszystkim - jedni zyskują, inni tracą. to rynek powinien wybierać rozwiązania, które globalnie są najbardziej opłacalne.
- 'GMO wspierane jest przez lobbystów i zwalczane przez celebrytów' - to prawda. twierdzenie odwrotne też byłoby prawdziwe - tzn inni lobbyści zwalczają GMO i inni celebryci je wspierają.
- 'jakieś tam badanie pozytywne o GMO było sfałszowane' - pewnie też prawda. i stwierdzenie odwrotne byłoby też zapewne prawdziwe - tzn fałszerstwa mogą być po obu stronach.

podobno na świecie jest wystarczająco informacji by udowodnić każdą tezę.

to co jest ważne to proporcje i wartości względne. bilans zysków i strat. jednostronne opinie to niepoważna i nieodpowiedzialna dziecinada - najgorzej jeśli takie opinie są tworzone przez media i tzw 'twórców opinii publicznej' - prowadzi to do ogólnego ogłupienia społeczeństwa.
  
wypowiedzi: 588
wątków: 61

Ani razu:)
09.12.2012 (Nd) 22.18 (4237 dni temu)
Roundupem akurat nie była pryskana ani razu, za to mogę ręczyć. Dlaczego? Bo roundup pali wszystkie rośliny zielone. Dosłownie pali. Dlatego roundupu nie można stosować przy normalnych uprawach. To właśnie sztuczka z GMO, że wyprodukowali rośliny odporne na użycie roundupu.
Wiem też, że wybierając Polskie owoce i warzywam wybieram produkty z mniejszą ilością pestycydów. Wynika to z wielu czynników, poczynając od kosztów, poprzez długość transportu.
Na szczęście informację o kraju pochodzenia najczęściej można uzyskać bez problemu.
oceny:   
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

rolnictwo na świecie.
09.12.2012 (Nd) 22.49 (4237 dni temu)
ok, przyklad dałem nietrafiony, ale na pewno wiesz o co mi chodzi.

na szczęście żyjemy w trochę opóźnionym kraju, dzięki czemu mamy zdrowe jedzenie.

wypowiedzi na tym wątku potwierdzają, że źle się dzieje w światowym rolnictwie. w pełni sie z tym zgadzam.

Jak można by naprawic sytuację?
Wg mnie kluczowe działania byłyby takie:

-zmniejszyć konsumpcję mięsa - obecnie połowa upraw na świecie to uprawa pasz dla zwierząt. dżungla w Amazonii jest wycinana po to, by uprawiać soje, która jest potem karmą dla kurczaków, które lądują na stołach w Europie. nie opowiadam się za całkowitym wegetarianizmem, ale redukcją konsumpcji mięsa powiedzmy o 80-90%. ja tak zrobiłem i wam też polecam. wbrew powszechnym stereotypom mięso nie jest nam potrzebne w diecie. jest wręcz niezdrowe. wystarczyłby dodatkowy podatek np 20% na mięso plus szeroka akcja informacyjna. oczywiście wszyscy by na poczatku protestowali
(czy warto coś na siłę wprowadzić? zobaczcie to http://www.ted.com/talks/jonas_eliasson_how_to_solve_traffic_jams.html - czasem warto )

-zdelegalizować biopaliwa pierwszej generacji czyli produkowane z ziaren roślin jadalnych. co innego z odpadów biologicznych (np. słoma) czy z glonów (trzeciej generacji)

- promować ekologiczne i nowoczesne praktyki - np. płodozmian. poza tym mechanizacja, rośliny motylkowe...

- opracowywać i wdrażać nowe odmiany roślin (w tym GMO) - w Brazylii opracowane nowe odmiany roślin rosnących na glebach o niskim pH (czerwonoziemy) - dzięki temu wykorzystują teraz miliony hektarów wczesniejszych nieużytków. obecnie oni pomagają krajom afrykańskim by zrobić to samo. GM nie jest potrzebne, ale przyspiesza prace.

- odejscie od pomocy humanitarnej na rzecz pomocy rozwojowej szczególnie w krajach Afryki - w ostatnich 50 latach wydano 2 biliony USD na pomoc dla Afryki - paradoksalnie ta pomoc wyrządziła olbrzymie szkody. (polecam http://www.ted.com/talks/ernesto_sirolli_want_to_help_someone_shut_up_and_listen.html)

- zniesienie subsydiów rolnych w krajach rozwiniętych - obecnie bawełna na rynku w Beninie jest droższa niż w Europie czy USA, chociaż w Beninie koszt pracy jest pewnie z 30 razy niższy. dlaczego? bo kraje rozwinięte mają wysokie subsydia. blokuje to rozwój Afryki i krajów nierozwiniętych opartych na rolnictwie. polityka rolna Zachodu to wg mnie największa hipokryzja i nieszczęście zachodniej polityki. przez nią biedne kraje rolnicze nie mogą wydostać się z biedy.

- zlikwidowanie dominacji spekulantów na światowych rynkach żywności - np. wprowadzenie podatku Tobina. widać było, że ceny produktów rolnych np. w 2007/08 roku rosły dzięki spekulantom - zarobili miliony, a setki milionów osób dotknął przez to głód.


Powyższe działania mogłyby zupełnie odmienić oblicze rolnictwa na świecie. Rola GMO w tym jest niewielka. GMO może być wprowadzane tez na zasadzie 'freeware'. naturalne odmiany roślin przecież nie są opatentowane - każdy może je rozmnażać.


Pomyślcie też, kto zyskuje na sprzeciwie wobec GMO? Czy nie są to przypadkiem korporacje chemiczne sprzedające różne chemie czy paliwa rolnicze? Czy nie ma potężnych grup interesu, które mogłyby stracić przez GMO?
  
oceny:   
wypowiedzi: 116
wątków: 8

utopia
11.12.2012 (Wt) 05.40 (4236 dni temu)
szeryfie, załóżmy partię, ja chcę żeby świat właśnie tak się rozwijał jak piszesz, a nie inaczej Ja bym zagłosował na taki program bez mrugnięcia okiem.
oceny:   
wypowiedzi: 16
wątków: 0
glifosat
11.12.2012 (Wt) 09.51 (4236 dni temu)
- stosuję go aby dosuszać uprawy przed zbiorem, legalne, stosowane szeroko zwłaszcza w mokre lata. (np. 3 litry roundupu 360 sl i po okresie 14 dni wjeżdżamy w pole, kosimy, a na suchym ziarnie nie rozwijają się grzyby produkujące mykotoksyny)
- nie pali, rozchodzi się po całej roślinie i powoduje jej zamieranie. skrzyp polny jest odporny a tez jest zielony
- nie jest biodegradalny bo przy dawkach kilkukrotnie a nawet chyba kilkunastokrotnie wyższych, w którymś z kolei roku może przestać się rozkładać w glebie.
Jak sobie poleję na rękę niechcący, to uwierzcie że nic się mi nie dzieje
W ostatnich latach z listy zarejestrowanych środków ochrony roślin bardzo dużo pozycji zostało skreślonych, bądź nie przedłużono im rejestracji.
A i jeszcze czytałem badania odnośnie mutacji występujących u człowieka i średnio każdy człowiek ma ich 6
oceny:   
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

prezentacja anty-praktykom GMO
13.12.2012 (Cz) 15.58 (4233 dni temu)
Bardzo ładna prezentacja przeciw amerykańskim praktykom związanym z GMO http://www.youtube.com/watch?v=FyWMuA8HcJk&feature=player_embedded. warto zobaczyć
  
oceny:   
wypowiedzi: 16
wątków: 0
hmmm...
14.12.2012 (Pt) 13.38 (4232 dni temu)
1:26 słychać strzały....
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

z 'polityki'
02.02.2013 (So) 13.03 (4182 dni temu)
w ostatniej "Polityce" jest artykuł o GMO i wywiad z polskim rolnikiem.

w skrócie - artykuł:
- kolejne potwierdzenie, że rząd zakazał upraw GMO tylko ze wzgledu na opinie publiczną (co sami przyznają), a nie ze względu na szkodliwość czy jakiekolwiek inne merytoryczne argumenty. zarówno polscy naukowcy jak i rolnicy nie widzą w GMO zagrożenia, a wręcz przeciwnie.
- jeden z czołowych aktywistów Greenpeace w UK (Mark Lynas) miesiac temu na konferencji przyznał, że opór wobec GMO wynika z ignorancji, GMO może sporo pomóc i przepraszał, że pomógł rozpętać histerię wokół tego tematu. przyznał też, że sprzeciw wobec GMO wynika z propagandy aktywistów, a nie argumentów merytorycznych.

wywiad z polskim rolnikiem uprawiającym modyfikowaną kukurydzę:
- dzięki modyfikowanym roślinom miał lepsze plony - średnio 700zł większy przychód z hektara. koszt nasion średnio 100zł wyższy za hektar. odpadają też koszty oprysków. ogólnie więc jest to finansowo bardzo korzystne dla rolników - nieprawdą jest zatem argument, że to koncerny biotechnolo zarabiają kosztem rolników. biotechnolo tracą, bo będą sprzedawać mniej oprysków.
- firma robiąca jedzonko dla dzidziów przebadała jego modyfikowaną kukurydzę i zwykłą. modyfikowana była znacznie zdrowsza - mniej oprysków i mniej toksyn produkowanych przez grzyby i szkodniki. ale nie kupili od niego modyfikowanej, bo musieliby oznakowywać opakowania, że zawierają GMO, co obniżyłoby sprzedaż.
- w opinii rolnika (i jego sąsiadów) zakaz upraw GMO jest bardzo szkodliwy dla polskiego rolnictwa - polskie uprawy przestaną być konkurencyjne cenowo (straty upraw ze wzgledu na szkodnika (omacnicę prosowiankę) to średnio 20% plonów a miejscami 80%!) i jakościowo (modyfikowana kukurydza jest znacznie zdrowsza) i firmy będą sprowadzać modyfikowaną kukurydzę z innych krajów (bo handlu nie da się zakazać).

polecam przeczytanie.

i jeszcze cytat z http://pl.wikipedia.org/wiki/Mark_Lynas:
W styczniu 2013, w wykładzie na Oxford Farming Conference, Mark Lynas szczegółowo opisał swoją przemianę z organizatora europejskiego ruchu anty-GMO w zwolennika tej technologii.[1] „... w 2008 roku wciąż pisałem tyrady w Guardianie atakując GM ‒ mimo że nigdy nie prowadziłem badań naukowych w tym temacie, a moje rozumienie tematu było raczej ograniczone. Nie wydaje mi się żebym przeczytał choćby jedną rzetelną, zrecenzowaną pracę naukową z biotechnologii czy botaniki...” Przeprosił za wandalizowanie badań genetycznie modyfikowanych zbóż i poparł zmianę stanowiska stwierdzając „antynaukowa filozofia ochrony przyrody stawała się coraz bardziej nieprzystająca do mojej naukowej filozofii ochrony przyrody związanej ze globalnym ociepleniem.” Lynas skrytykował organizacje z którymi był wcześniej wiązany, włączając w to Greenpeace oraz „organiczne” stowarzyszenia kupieckie takie jak U.K. Soil Association, za ignorowanie faktów naukowych dotyczących bezpieczeństwa genetycznie modyfikowanych zbóż i korzyści z nich płynących, ponieważ stały one w konflikcie z ideologią tychże organizacji, powiedział również że „był w całkowitym błędzie przeciwstawiając się GMO.
  
oceny:      
wypowiedzi: 204
wątków: 5
krotko
02.02.2013 (So) 17.15 (4182 dni temu)
ten artykul cytowany przez szeryfa - DEMAGOGIA
oceny:   
wypowiedzi: 204
wątków: 5
warto poświęcić chwilke
08.09.2013 (Nd) 18.16 (3964 dni temu)
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

manipulacje....
08.09.2013 (Nd) 19.01 (3964 dni temu)
GMO to tylko narzędzie. takie jak dynamit. dzięki dynamitowi można było szybciej i taniej budować linie kolejowe przez góry czy wydobywać rudy z kopalni. jak również zabijać wrogów na wojnie.

tak samo GMO - są liczne plusy i minusy.
jesli jakiś dziadek gada o 'toksycznych białkach' i wymienia dziesiątki minusów i niecnych praktyk, a nic nie mówi o plusach, to muszę oponować, bo to jest jawna manipulacja.

naukowcy niestety coraz częściej próbują manipulować mediami. bo to media kształtują opinię społeczną, a opinia społeczna decyduje o tym, jakie kierunki badań dostają granty naukowe.
przykład - http://www.wykop.pl/link/1273709/wielka-manipulacja-anty-gmo-czyli-wykop-podnieca-sie-klamstwami/ - "naukowcy" dawali mediom dostęp do wyników badań, pod warunkiem, że reporterzy nie dawali wyników badań do sprawdzenia niezależnym ekspertom.

jeśli w opisie filmu mamy "W Indiach 10,000 rolników popełniło samobójstwo gdyż nie mają plonów - właśnie na skutek stosowania nasion Monsanto." to jest to co najmniej półprawda, a zapewne totalna bzdura. podobnej wartości są wywody tego "naukowca".

GMO podobnie jak wiele rzeczy nie jest ani czarne ani białe, ale w wielu odcieniach szarości. ale masa manipulatorów próbuje nam wmówić jedną opcję, a proste umysły to kupują, bo łatwo mieć jasne i proste wytłumaczenie bez wdawania się w niuanse i zależności.
  
oceny:   



Forum >> Hyde Park >> pytanie do przeciwników GMO