16.03.2012 (Pt) 15.08 (4645 dni temu)

Znalazłem dziś ciekawy artykuł na eurobankier.pl haha - można się uśmiać i tak też zrobiłem gdy go przeczytałem, otóż cytuje:
Tytuł jest taki "JP Morgan oskarżony o manipulację rynkiem" - nieźle
i dalej:
"...W publicznie dostępnym liście osoba podająca się za pracownika banku JP Morgan Chase informuje amerykański nadzór giełdowy o manipulacjach, jakich jego firma miała się dopuścić na rynkach srebra i złota..." - informator wskazał na dzień 29.02.2012r (czyli zupełnie nie tak dawno temu) jako dzień kiedy to bank dopuścił się spekulacji i to niemałej.
"...Manipulujemy rynkiem kontraktów terminowych na srebro i odgrywamy mniejszą rolę w (też masywnie manipulowanym) rynku kontraktów na złoto. Mamy nieco ponad 25-procentowy (+/- 1 pkt. proc.) udział w krótkiej pozycji na rynku kontraktów na srebro i to w ramach waszej definicji w większości pozycja otwarta w celach spekulacyjnych a nie zabezpieczającym..."
Informacje tą dedykuje głównie osobom wierzącym we wzrosty na rynku srebra i złota. Osobiście nie chciałbym grać przeciwko takiej instytucji zajmując pozycję na wzrosty. Zresztą widać co się dzieje z notowaniami złota - odpadają od szczytów coraz bardziej.

17.03.2012 (So) 20.04 (4644 dni temu)

bardzo rzadko to robię, ale czasem musze. sorki. pokasowalem troche wpisów w tym wątku. był to zupełnie bezsensowny offtop, na niskim poziomie i z dużą dawką negatywnych emocji.
takie rzeczy nie są potrzebne na tym forum.
jesli to ma być wątek o gpw i surowcach, to trzymajcie się tematu.

17.03.2012 (So) 21.37 (4644 dni temu)

Nie chodzi wcale o elriniusa. nie mam żadnego interesu w bronieniu go i prawie go nie znam.
chodzi mi o styl wypowiedzi i psucie atmosfery. ja wolę tworzenie czegoś, a nie niszczenie. wolę współpracę, a nie zwalczanie się.

jak chcesz dyskutowac o kompetencjach finansowych elriniusa to mozesz na jego facebookowej stronie. a nie tutaj. forum farmersów nie służy do oczerniania innych graczy.

17.03.2012 (So) 21.59 (4644 dni temu)

jest na forum opcja 'zglos nadużycie'. mogles skorzystac.

ja nie zawsze czytam na bieżąco.

i czasami wycięcie złej wypowiedzi ze srodka dyskusji zaburzy sens dyskusji.

dlatego prawie nie ingeruję w forum. cenię sobie wolność wypowiedzi. o ile nie przekracza się pewnych granic.


ale, jak pewnie zauwazyles, tu na dzikim zachodzie panuje bezlitosna szeryfokracja i jak komuś to nie pasuje to może sobie pograć w farmville.

17.03.2012 (So) 22.19 (4644 dni temu)

tensam - absolutnie jestes tu mile widziany i każdy gracz jest potrzebny.
widze, że dobrze sobie radzisz w grze i z twoich wypowiedzi wynika, że jesteś osobą dość inteligentną.

uważam że Farmersi to gra otwarta dla wszystkich i fajna inteligentna, elitarna społeczność. niemile widziane są tylko pewne zachowania sprzeczne z powszechnie przyjętymi dobrymi standardami i tzw netykietą.
staram się więc te negatywne zachowania korygować, aby wszyscy mogli czuć się w tej grze dobrze i jak u siebie.

17.03.2012 (So) 22.54 (4644 dni temu)

wiem, że nieładnie i mam nadzieje, ze w przyszlosci nie bedzie potrzeby do takich działań.

mi chodzi o to, że nawet jesli ktoś jest garbaty i się ślini, to nieładnie mu to publicznie wypominać.

w psychologii jest taka zasada, że krytykować można zachowania, a nie cechy, natomiast chwalić należy cechy. bardzo to ułatwia stosunki międzyludzkie.

w praktyce - należy powiedzieć dziecku, że niegrzecznie się zachował, a nie że jest niegrzeczny. z drugiej strony - że jest bardzo mądry, bo coś sam policzył.

odnosnie tej dyskusji na forum - możesz krytykować poglądy, że srebro jest dobrą inwestycją - i tu podajesz swoje argumenty - ale nie należy krytykować osoby wypowiadające poglądy z którymi się nie zgadzasz.

18.03.2012 (Nd) 21.07 (4643 dni temu)

Ekonomia też szwankuje


..Manipulujemy rynkiem kontraktów terminowych na srebro i odgrywamy mniejszą rolę w (też masywnie manipulowanym) rynku kontraktów na złoto. Mamy nieco ponad 25-procentowy (+/- 1 pkt. proc.) udział w krótkiej pozycji na rynku kontraktów na srebro i to w ramach waszej definicji w większości pozycja otwarta w celach spekulacyjnych a nie zabezpieczającym..."


kontrakt terminowy na srebro a srebro to zupełnie co innego "przyjacielu". Wiesz, że w tym momencie jest tyle kontraktów, że gdyby sobie zażyczono dostawy srebra to na całym świecie by go tyle nie znaleziono?

A co się dzieje jeśli nagle wszyscy zobaczą, że czegoś jest za mało? hmmm

Myślę, że cena spadnie Z reguły towary trudno dostępne są tanie. To przecież takie logiczne...

19.03.2012 (Pn) 18.09 (4642 dni temu)

wydaje mi się, że inwestowanie w 'surowce' polega głównie na kupowaniu kontraktów terminowych na złoto/srebro/ropę/zboże etc. (pozycje krótkie lub długie - czy gra na spadek/wzrost ceny).
myślę że mało który inwestor kupuje faktyczne surowce. nie miałoby to sensu. zero korzyści w stosunku do normalnych kontraktów.

jeśli kupuje się w celu zarobienia na wzroście lub spadku ceny rynkowej to właśnie od tego są kontrakty, zwykle silnie lewarowane. i nikomu póki co nie przeszkadzało, że ok 70% obrotów na tych rynkach robią spekulanci, nie mając w życiu do czynienia z fizycznym formami surowców, którymi handlują.

problemem oczywiście dla gospodarki jest to co robią spekulanci:
- duza zmienność kursów
- oderwanie kursów od faktycznej podaży i popytu na surowce.

jedni sobie zarabiają, a inni przez to tracą, głodują czy przepłacają za paliwo. taki life.

20.03.2012 (Wt) 09.43 (4641 dni temu)

Sensowna informacja myrkul (bez cienia ironii)
Ta informacja o Mennicy Wrocławskiej to ciekawa sprawa. Ale w sensie jak można nabierać ludzi. Właśnie - nazwa. Sugerująca prawdziwą mennice. Myślę, że część kupujących może myśleć, że to naprawdę mennica państwowa i że kupują możliwe tanio. A to biznesik prywatny. I zapewne tak tanio jak w mennicy nie jest.
Kto jest jej klientem - szaraki z ulicy (no bo mi nie powiesz, że z ich pośrednictwa w skupie złota z rynku korzysta np. JP Morgan). Wiecie jak się kończą bańki spekulacyjne - przychodzi ulica i kupuje bo za chwilę będzie dużo drożej. A potem płacz. A jak się kupi fizyczne kruszec to prowizyjki nie są małe.

I jeszcze słowo do szeryfa. Słyszałem podobne słowa we wczorajszych wiadomościach - oni także oskarżali spekulantów o wzrost cen paliw. Ale to tak nie jest, moi drodzy. Bo spekulantem jest USA - dokładnie FED. Najpierw nie podjął żadnych działań by rozbroić bańkę na rynku nieruchomości a obecnie produkuje bezwartościowe dolary. Więc Ci "źli spekulanci" kupują za te bezwartościowe pieniądze np. ropę.
I jeszcze mała dygresja. Na polsacie wczoraj powiedzieli że kierowcy liczą na rząd by obniżył ceny paliw a rząd liczy na niewidzialną rękę rynku - bo podobno rynek jest nieomylny. hahah Niech liczy - jak gospodarka siądzie na czterech literach to ludzie podziękują im pięknie za siedzenie na stołkach i nic nierobienie.

20.03.2012 (Wt) 10.11 (4641 dni temu)

Jaka jest definicja "mennicy państwowej"?
Czy jest w Polsce jakaś "mennica państwowa"?

20.03.2012 (Wt) 11.04 (4641 dni temu)

No to tu Cię zaskoczę. To publiczna prywatna mennica od produkcji złotówek czyli Mennica Polska S.A. sprzedaje jedną uncję (cennik z 20.03 czyli dziś) złota jako sztabkę za 5770 PLN, a Mennica Wrocławska za 5465,10 PLN. Więc chyba jednak ta prywatna "niemennicza" firma zdziera mniejszą prowizję Sprawdź czasem fakty, zanim zaczniesz krytykować
Kiedyś się orientowałem i wyszło mi, że w Polsce fizyczne złoto faktycznie najtaniej zamówić w Mennicy Wrocławskiej, ale najlepszą cenę w ogóle miała któraś mennica austriacka czy szwajcarska (nie pamiętam w tej chwili, ale wszystko jest w necie), która bezpośrednio produkuje i to nawet wliczając koszty detalicznej wysyłki do Polski.

A co do sensu kupowania fizycznego kruszcu: jak już wspominałem w poprzednim poście wielu inwestorów nie kupuje tego w celach typowo inwestycyjnych jak np. obligacji, akcji czy innych papierów wartościowych, a raczej jako zabezpieczenie na ciężkie czasy.
Popatrz na to co się działo w naszym rejonie Europy od XVII wieku (chronologicznie):
- wojna 30-letnia
- powstanie Chmielnickiego
- Potop
- wojny z Moskwą o Ukrainę
- wojna północna
- wojna siedmioletnia
- rozbiory Polski
- wojny napoleońskie (nie wpisuję rewolucji francuskiej, bo trochę daleko od nas)
- dwa powstania
- Wiosna Ludów
- I wojna światowa
- rewolucja lutowa, a potem bolszewicki zamach stanu pół roku później oraz związana z tym wojna z polsko-sowiecka
- rewolucja w Niemczech
- hiperinflacja w Niemczech i Polsce
- Wielki Kryzys
- II wojna światowa
- montowanie rządów komunistycznych w Europie-Środkowo Wschodniej, związane m.in. z takimi przyjemnościami jak bierutowska "wymiana pieniądza"
- 1989 r. i związane z tym wstrząsy gospodarcze

W każdym z tych wydarzeń pękały systemy finansowe i ludzie tracili majątki, czy to zrujnowane, zrabowane, czy to zajęte przez wroga czy to zjedzone przez hiperinflację (choćby w 1989 r. mojemu ojcu hiperinflacja zjadła owoc dwóch lat pracy w Kanadzie, jak na ówczesne czasy był to spory majątek).

I teraz wróćmy do fizycznego złota. Idą hitlerowcy (bolszewicy)? łapiemy nasze sztabki i w nogi. Nieruchomości tak nie weźmiesz (zresztą zawsze mogą Ci znacjonalizować, spytaj właścicieli kamienic z II RP), obligacje i pieniądze mogą stać się bezwartościowym badziewiem (co wiedzą świetnie ludzie z oszczędnościami z II RP lub tymi, którzy kupili obligacje wojenne). W dzisiejszych czasach wystarczy, że ktoś fizycznie zniszczy serwery z elektronicznym zapisem Twoich pieniędzy i papierów wartościowych, albo uderzy wróg z wojną elektroniczną. A taka sztabka złota zawsze jest sztabką złota i ma pewną wartość, będąc uniwersalnym pieniądzem.

To jest właśnie filozofia, która stoi za kupowaniem fizycznego złota. Nie będę się wypowiadał czy w to wierzę czy nie (bo nie o to chodzi). Po prostu przedstawiam ten sposób myślenia, który, chyba przyznasz, nie jest pozbawiony pewnej logiki.

20.03.2012 (Wt) 13.13 (4641 dni temu)

O widzisz, faktycznie myrkul zaskoczyłeś mnie z tą ceną złota w tej wrocławskiej mennicy. Nie wiedziałem. Dzięki za uwagi i informacje.
Oczywiście, zgadzam się z Tobą, że złoto to głównie próba ochronny kapitału. Ale wszystko ma swoją cenę. I taki JP Morgan wie lepiej niż Ty czy Ja czy złoto i srebro na tą chwilę warto kupować czy też nie. Oni uważają, że nie. A Ja im wierzę. Prawdopodobnie uważają, że inflacja nie będzie wysoka i nie szykuje się większy konflikt zbrojny w jakimś ważnym gospodarczo punkcie naszego globu.
Xaramon - jeśli chcesz dyskutować ze mną to po pierwsze chłopie przeproś za swoje postępowanie. Za informacje z WPW dzięki - nie wiedziałem.

20.03.2012 (Wt) 13.38 (4641 dni temu)

haha. Zrobili Ci wodę z mózgu. Tylko się nie obrażaj. Oni, tak działają. Trzymają ludzi w niepewności, niewiedzy. Niekiedy mówią prawdę, niekiedy kłamią. Ale postaraj się oprzeć swoje przewidywania co do przyszłych cen złota czy srebra na podstawie zachowania ich cen. Polegaj na sobie. Ja tak zrobiłem (mówiłem o spadkach złota i srebra jeszcze nim wyszła ta informacja z JP Morgan).
Oto fakty: złoto i srebro są rekordowo drogie; oba surowce ustanowiły szczyt, którego nie są w stanie pokonać a co więcej oddalają się od niego systematycznie. Takie zachowanie sugeruje dalsze spadki.

20.03.2012 (Wt) 14.20 (4641 dni temu)

Czy kiedykolwiek wcześniej ludzie z ulicy mieli tak ułatwiony dostęp do złota, srebra - myślę o możliwościach zakupu? Wydaje mi się, że nie. Więc skoro ulica kupiła to jaka szanująca się instytucja finansowa odkupi od nich to złoto czy srebro dając im zarobić? Obaj znamy odpowiedź. Żadna.
ps. czytałem, gdzieś na necie, że chyba w Emiratach Arabskich są urządzenia a la bankomaty, które po "wrzuceniu do nich" gotówki "wypluwają" sztabkę złota. słowo

20.03.2012 (Wt) 14.52 (4641 dni temu)

Dzisiaj za PLN kupisz złoto, 25-lat temu za PLN nie mogłeś kupić prawdziwej czekolady.
Jeśli nawet fizyczne złoto "nie leży na ulicy" to jest to kwestia tego, że nie jest płynnym "towarem" a wymaga takich samych zabezpieczeń jak przechowywanie gotówki. Ale jeśli chcesz nabyć substytut złota to już żadnych problemów z tym mieć nie będziesz - najpopularniejszy bank PKO BP (bank dla emerytów) oferuje takie substytuty (może nawet fundusz, który zakupi dla Ciebie fizycznie złoto)

20.03.2012 (Wt) 15.10 (4641 dni temu)

Np dolar do 1971:
http://pl.wikipedia.org/wiki/System_waluty_złoto-dewizowej
http://en.wikipedia.org/wiki/Nixon_Shock

20.03.2012 (Wt) 15.51 (4641 dni temu)

Za eurobankier.pl
"...Według danych Reutersa w zeszły czwartek odnotowano największy od dwóch miesięcy odpływ gotówki z funduszy ETF inwestujących w złoto – inwestorzy umorzyli jednostki opiewające na 56 tys. uncji złota..." dn. 20.03.2012r - FAKT

20.03.2012 (Wt) 16.10 (4641 dni temu)

Zauważ, że ja nie kwestionuję przewartościowania złota, a jedynie zauważam, że w fizycznej formie raczej nie kupują go spekulanci odpowiedzialni z przytoczone przez Ciebie umarzanie jednostek.
Powtórzę jeszcze raz: ceny złota i srebra (a szerzej: surowców) będą zależały od tego kto przy jakim poziomie cen ukręci lody. I tyle.
Wiadomo, że przy okazji padnie kupa niedzielnych inwestorów, którzy skuszą się na kontrakty w złym momencie, ale inwestujący w fizyczne metale będą mieli te sztabki dalej w posiadaniu, a o to im generalnie chodzi.

20.03.2012 (Wt) 16.27 (4641 dni temu)

oczywiście, a później była rewolucja komunistyczna, a po niej o dziwo te same zasady gry jak u kapitalistów, wrogów proletariatu
i to do samego końca systemu który ta rewolucja stworzyła. a nawet dłużej, patrz chiny

20.03.2012 (Wt) 16.58 (4641 dni temu)

Nie dasz rady produkować pomidorów - wysokie ceny energii
Nie dasz rady produkować ogólnie warzyw - wysokie ceny gazu, nawozów
Co innego gdybyś był właścicielem 1000 ha czarnoziemu i tego sobie życzmy
hahaha
ps. a i pamiętaj, o krzywiźnie ogórka - musi być odpowiednia, haha - wiesz, rozumiesz, UE rządzi - o rany, ale w ciekawych czasach żyjemy