| autor |
treść |
wypowiedzi: 37
wątków: 5 |
Ambitniejsze Chicago
06.06.2008 (Pt) 23.19 (5885 dni temu)
Co myslicie o tym, zeby stworzyc jeszcze jedno takie miasto jak Chicago - do rozgrywek wewnatrzdruzynowych, ale ambitniejsze w roku 48, albo 69? Ja co prawda koncze dopiero druga gre w tym miescie, ale wydaje mi sie ono troche ubogie w mozliwosci. |
|
wypowiedzi: 1027
wątków: 83
|
07.06.2008 (So) 00.27 (5885 dni temu)
Przede wszystkim to jest to bardzo dziwne miasto, bo liczba mieszkańców powoduje bardzo mały popyt na rynku, i każda tura to obawa o wyprzedaż, chyba że się ustawi wysoką zdolność procentową przy niskim oprocentowaniu odsetek, no ale wtedy gry też wyglądają osobliwie. Jedyne co chyba serio można poćwiczyć w Chicago to grę z kowbojami. Dlatego ja bardzo się przychylam do pomysłu, trzeba jeszcze tylko szeryfa namówić  |
|
|
wypowiedzi: 213
wątków: 14
|
chicago
07.06.2008 (So) 12.17 (5885 dni temu)
w chicago w każdej grze nawet najlepsza drużyna zbankrutuje (chociaż jeden gracz) |
|
|
wypowiedzi: 1027
wątków: 83
|
nieee
07.06.2008 (So) 13.29 (5884 dni temu)
|
|
|
wypowiedzi: 255
wątków: 14
|
.
07.06.2008 (So) 16.51 (5884 dni temu)
W pierwszej grze ledwo, ledwo, a w drugiej i trzeciej to nic dziwnego, przy sztucznym pompowaniu ceny zboza (swoja droga ten patent mi sie wydaje bugiem w sposobie ustalania ceny, ale z drugiej strony to jest jedyne wyjscie z sytuacji w El Paso, gdzie jakis smierdzacy gnojem krowiarz zaniza cene :]). |
|
