gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> Bankructwa

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 48
wątków: 10
Bankructwa
09.09.2008 (Wt) 09.04 (5790 dni temu)
W związku z nagminnym bankrutowaniem bez konsekwencji proponuję wprowadzenie -1% PD za zbankrutowanie. Zastopuje to całą bandę robotów, które nauczyły się grać wg schematu i obecnie wypaczają rozgrywki drużynowe!
Co to za poświęcenie, gdy nie ma konsekwencji??
Poza tym co to za gry drużynowe, gdy już w drugim roku pozostają pojedyncze jednostki w drużynach??
wypowiedzi: 22
wątków: 3
09.09.2008 (Wt) 11.03 (5790 dni temu)
stanowczo popieram!

takie postępowanie totalnie psuje drużynowe pojedynki-bo by wygrać z takim należy (chyba) skopiować te "nie chlubne zachowanie" i gra z drużynowej staje się pojedynkiem indywidualnych gigantów bez konsekwencji dla "bankrutujących inaczej"
wypowiedzi: 1027
wątków: 83

09.09.2008 (Wt) 16.18 (5790 dni temu)
Jeśli parametry miast byłyby dobrze ustawione to nie byłoby problemu. W Waszyngtonie inna strategia niż na bankruta raczej nie doprowadzi do zwycięstwa. Natomiast w Cziłała granie na bankruta jest już na granicy opłacalności.
wypowiedzi: 28
wątków: 2
09.09.2008 (Wt) 17.13 (5790 dni temu)
zgadzam się z adrianu
wypowiedzi: 48
wątków: 10
.
09.09.2008 (Wt) 18.15 (5790 dni temu)
... ale co to w ogóle za pojęcie "gra na bankruta"?? Czy to są gry drużynowe, czy wyścig szczur+kamikaze? Jeśli pojęcie "współpraca" zostało tutaj wypaczone do pojęcia "jeden zdycha, drugi zdziera z niego skórę i biegnie dalej", to coś tutaj jest nie tak!
Co to za gra, gdy specjalnie bierzesz maksymalne pożyczki, oddajesz wszystko innym i strzelasz sobie w łeb?
A może niech zobowiązania też przechodzą, co? W końcu ktoś z drużyny bierze te kredyty, to niech ktoś z drużyny je spłaca. Dla mnie to wygląda na wyłudzanie kasy z premedytacją, a nie rywalizacja drużynowa.
wypowiedzi: 1027
wątków: 83

yyy?
09.09.2008 (Wt) 18.48 (5790 dni temu)
Ale przecież ja nie napisałem, że to jest ok. Uważam tylko, że problem leży gdzie indziej niż to Ty przedstawiłeś.
Trzeba dobrze ustawiać parametry miasta, a nie wprowadzać kary.
wypowiedzi: 80
wątków: 2
ale
09.09.2008 (Wt) 19.13 (5790 dni temu)
Najprościej by było uniemożliwić przekazywanie kredytu w roku w którym się go wzięło.
wypowiedzi: 255
wątków: 14
.
09.09.2008 (Wt) 21.38 (5790 dni temu)
Niebiescy beda bronic tej taktyki, bo sami ja wymyslili i rozpowszechnili :]
wypowiedzi: 504
wątków: 13

Pudło
09.09.2008 (Wt) 23.56 (5790 dni temu)
Niebiescy jej nie wymyślili, bo wymyślono ją w konkursie walentynkowym. My ją tylko wnieśliśmy do drużynówek. Jeśli o mnie chodzi to nie widzę problemu żeby sytuację zmienić, choć moim zdaniem to po prostu wykorzystanie możliwości gry takie a nie inne. Jeśli taka strategia nie będzie się opłacać to nie będzie jej nikt stosował. Proste nie?

Tylko błagam nie kombinujcie za bardzo. Zakaz przekazywania kredytu to lekka przesada, bo rozgrywka będzie mniej dynamiczna a procederu i tak to nie ukróci. Tutaj chodzi raczej o przekazanie gotówki z kredytu zwykłego a nie spekulacyjnego. Zresztą "na bankruta" opłacało się stosować w zasadzie tylko w Phoenix, bo tylko tam grało się we dwójkę. Dopiero ostatni Washington wywrócił sprawę do góry nogami, bo rozgrywka była zbyt sztywna i nie nadawała się dla 6 graczy. Gdyby nie to taka strategia pozostała by marginalnym zjawiskiem, bo wbrew pozorom jest trudna, ryzykowna i ogranicza możliwości drużynie, która ją stosuje.
wypowiedzi: 54
wątków: 3
10.09.2008 (Śr) 13.38 (5789 dni temu)
możnaby to ukrócić powołując się na LOGIKĘ nic więcej, znaczy, że jeśli jeden gościu z timu ma milion, a drugi, bankrut, ma 0,2 mln długu to razem to daje 0,8 mln majątku timu ( a nie okrągły mln, tak jak jest teraz)
wypowiedzi: 85
wątków: 22
10.09.2008 (Śr) 14.21 (5789 dni temu)
Witam,

Czegoś tu nie rozumiem. W grze na majątek minusowy majątek gracza zbankrutowanego nie jest wliczany do majątku drożyny ?
Bo jeśli chodzi o inne cele to nie ma to żadnego znaczenia.
wypowiedzi: 504
wątków: 13

Dokładnie tak
10.09.2008 (Śr) 14.52 (5789 dni temu)
Minus jednego bankruta nie obciąża pozostałych członków drużyny. Innymi słowy jeśli np. posiadasz zdolność kredytową powyżej wartości swojego majątku to przelewając całe dostępne środki do kompana i bankrutując w kolejnej turze i tak zwiększasz majątek drużyny. Co ciekawe nie będąc jeszcze bankrutem, ale będąc na minusie z kasą ujemne saldo obniża majątek danego gracza a tym samym drużyny. Zatem teoretycznie bankructwo zupełnie zwyczajne i nie planowane również może doprowadzić do zwiększenia wartości majątku drużyny, wystarczy dać miasto, w którym limit kredytu wynosi powyżej 100% majątku. Trochę to skomplikowane

Natomiast co do pomysłu by jednak ujemne saldo bankruta liczyło się dla drużyny to ok., ale tylko jeśli liczymy je na koniec w klasyfikacji ogólnej. Zwyczajne przerzucenie zobowiązań na pozostałych graczy w trakcie rozgrywki jest pozbawione racji bytu.
wypowiedzi: 54
wątków: 3
10.09.2008 (Śr) 17.11 (5789 dni temu)
Jak to jest pozbawione - w rzeczywistości przecież każdy kredyt ma zabezpieczenie. W końcu to drużyna więc koledzy z drużyny powinni być żyrantami, przynajmniej za kredyt spekulacyjny, który wydaje się nie ma odniesienia do majątku gracza i nie ma w nim zabezpieczenia.
wypowiedzi: 504
wątków: 13

:)
10.09.2008 (Śr) 20.28 (5789 dni temu)
Nie mówię o rzeczywistości tylko o grze. Po co są transfery, gotówki, krów, kowboi? Właśnie po to, żeby nie pakować wszystkiego do jednego wora, tylko żeby gracze mieli jednak autonomię. To by oznaczało konieczność połączenia gotówki graczy, bo po co ja zaciągam kredyt i płacę odsetki skoro mój towarzysz z drużyny ma gotówkę? Jak odpowiada za mój kredyt to chyba nie muszę się zadłużać, jeśli mogę wziąć kasę od niego. W ogóle nie było by mowy o bankructwie jednego gracza, bo bankrutował by cały team, albo nikt, jeśli wyprzedaż będzie przechodnia. Nie można ogłosić mnie bankrutem, jeśli żyrant pokryje moje zobowiązania. Dopiero jak wszyscy się nie wypłacą to będzie bankructwo.

Ostrzegałem przed skrajnościami. Zaraz dojdzie do tego, że w walce przeciw robieniu z drużynówek gier indywidualnych z trzech farmerów zrobimy jednego z trzema głowami, ale jedną d.pą.
wypowiedzi: 54
wątków: 3
10.09.2008 (Śr) 22.10 (5789 dni temu)
heh, nie przegada Cię, ale spróbuje jeszcze raz

skoro już dzielimy kredyty i długi,
i skoro kredyt brany jest po przekroczeniu gotówki, czyli udzielany na konkretny cel, konkretnej osobie
to czemu mogę komuś przekazać moją "zdolność kredytową", czyli kasę, której de facto nie mam...
wypowiedzi: 504
wątków: 13

10.09.2008 (Śr) 22.46 (5789 dni temu)
W tej chwili nic nie dzielisz właśnie. Każdy działa samodzielnie i tak być powinno.

Co do kredytu to zawsze wydajesz pieniądze, których de facto nie masz taka jest właśnie jego idea. W grze mowa o kredycie, ale nie jest on bynajmniej na konkretny cel. W zasadzie zawsze jest to pożyczka jak mamy być dokładni. A że przekazuję kredyt komu innemu to co jest nie tak? W życiu jak weźmiesz pożyczkę z banku to nikogo nie interesuje, czy tą kasę zjesz, spalisz, czy dasz sąsiadowi na inwestycje. Ważne gdzie komornika wysłać. Jak sąsiad żyrował to przyślą też do niego. Jak nie, to ciebie zlicytują i wyślą na ulicę, a bank pozostanie stratny, ale sąsiad dalej będzie miał kasę (no chyba, że skarga pauliańska, ale nie bawmy się w duperele). Jak dług się przedawni to nawet sąsiad może legalnie ci dolę z interesu odpalić i nikt ci tej kasy nie weźmie. No i szwindel się udał.

Może mało to etyczne i nie powinno się promować tego typu rozwiązań, ale w końcu to tylko gra, a kowboje to też nie siostry miłosierdzia
wypowiedzi: 178
wątków: 8
bankructwa z premedytacją
10.09.2008 (Śr) 22.59 (5789 dni temu)
myślę, że obie strony mają rację - bankructwa z premedytacją umożliwiają kreowanie majątku, poprzez zaciąganie kredytu, którego nie trzeba potem spłacać (tzn spłaca bankrut). ale jednocześnie zapobieżenie tego typu praktykom byłoby trudne i w sumie nie warto.

zgadzam się, że opłacalność takich bankructw zależy głównie od ustawień miasta (możliwość sporego zadłużenia się) oraz od celu gry.

ale zauważcie, że do 'bankructwa z premedytacją' wystarczy nawet transfer krów, bez transferu gotówki (jeśli krowy są zabezpieczeniem kredytu - przerzucamy aktywa, a długi zostają u bankruta-wydmuszki).
jedyne zabezpieczenie to byłoby połączenie zdolności kredytowej graczy, ale to wyjdą '3 głowy, jedna dupa' jak ładnie ujął to bzik.

wg mnie ten proceder jest bardzo fajny i nie ma sensu mu przeciwdziałać - uczy graczy, że w drużynówkach chodzi o wynik całej drużyny i czasem warto poświęcić jednostkę dla dobra ogółu. pokazuje też co to jest kreatywna księgowość.

jest to jeden z tricków w Farmersach - tak jak zaniżanie ceny ziemi, 'pułapka' z krowami, gra na pełny spichlerz etc.

im więcej takich możliwości daje gra, tym ciekawiej.
wypowiedzi: 159
wątków: 25
Tzw. "kreatywna księgowość"
10.09.2008 (Śr) 23.45 (5789 dni temu)
jako zjawisko negatywne.
Bo księgowość ze swojej istoty jest kreatywna i nie jest to nic nagannego.
wypowiedzi: 48
wątków: 10
.
11.09.2008 (Cz) 14.16 (5788 dni temu)
pantera - o jakim poświęceniu tu piszesz, bo ja póki co żadnego nie widzę...
Jest nawet odwrotnie! Oddajesz wszystko co masz i niech się koledzy męczą, bo bankrut już ma wolne.
Jak już napisałem realna cena poświęcenia to -1% posiadanych w danej chwili PD i taka jest moja propozycja.
wypowiedzi: 504
wątków: 13

Aaaa
11.09.2008 (Cz) 14.24 (5788 dni temu)
to masz na myśli Trzeba było tak od razu. Ale tu też się nie zgodzę, że bankrut ma całkiem wolne. Wielokrotnie przy tej strategii będąc bankrutem dalej prowadziłem rozgrywkę udzielając rad pozostałym. Komentować można przecież dalej.
Z drugiej strony równie dobrze ktoś nie bankrutując może zwyczajnie klikać gotów do przeliczenia, bo został tylko z jedną nieruchomością i w zasadzie jest pozbawiony wpływu na grę.
wypowiedzi: 48
wątków: 10
No tak...
11.09.2008 (Cz) 14.54 (5788 dni temu)
>> bzik - Twój głos zza grobu - czynne między 16:00, a 18:00... < <

Skup się na meritum chłopie! Co poświęca bankrut??
wypowiedzi: 178
wątków: 8
poświęcenie
11.09.2008 (Cz) 14.58 (5788 dni temu)
miałem na myśli coś innego - początkujący gracze nie bardzo wiedzą na czym polega granie drużynowo i grają czasem myśląc o tym, by samemu osiągnąć jak najlepszy wynik w drużynie.

a mi tu chodzi o zmianę perspektywy - by gracz miał na celu wynik drużyny, a nie swój własny - poświęca swój wynik po to, by drużyna miała lepszy.

niby proste, ale chyba nie wszyscy to mają jeszcze dobrze ustawione w głowie.
wypowiedzi: 28
wątków: 2
11.09.2008 (Cz) 15.09 (5788 dni temu)
co prawda to prawda pantero
wypowiedzi: 157
wątków: 7
...
11.09.2008 (Cz) 18.09 (5788 dni temu)
bycie bankrutem też ma swoje dobre strony. Przekazujesz wszystko jednej osobie (a co, niech ona się męczy), nie stresujesz się, wynik PD idzie na dwoje i luz.

Sam bym tak chciał czasami, nic się nie narobić a zarobić...
wypowiedzi: 48
wątków: 10
.
05.11.2008 (Śr) 10.44 (5733 dni temu)
Ciułała - grana jest najczęściej 'na jednego bankruta'
Deadwood - grana jest najczęściej 'na dwóch bankrutów'
"Nazwa nowego miasta" - grana jest najczęściej 'na trzech bankrutów' ???

Szeryfie - nie idź tą drogą

Mówię Wam - minus 1% PD za każdego bankruta jest lekarstwem na to zbiorowe kamikaze!



Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> Bankructwa