Mój kolejny zwariowany pomysl, i ostatni darmowy

(musze sie w koncu do roboty wziac a nie przy farmersach wiecznie siedziec)
Wojna secesyjna miala by byc kolejnym scenariuszem rozgrywanym raz w miesiacu. Gracze podzieleni byli by na kilka grup - frontów. Rozgrywka podzielona mogła by byc na kilka etapow: rozbudowy fortów (gotówka), gromadzenie zapasów (zboże) i podbój właściwy (gromadzenie ziemi).
Dobrze by bylo jeszcze w jakis sposob wyprodukowac bron i armaty, wyszkolic wojsko. kazdy etap rozgrywany bylby w latach 1861-65.
Wojne wygrala by ta strona, ktora odniosla by zwyciestwo na wiekszej liczbie frontow.
Caly scenariusz bylby w pelni grupowy, ewentualnie mozna by rozwazyc, zeby byl on scenariuszem wylacznie druzynowym.
Jako urozmaicenie sugerowalbym udostepnienie mozliwie najwiekszej liczby kowbojow, a takze zdarzenia losowego "przemarsz wojsk" w czasie ktorego znikaly by krowy lub zboze i wiekszej ilosci (lukratywnych) zlecen specjalnych dla wojska.
To co napisalem nie jest wykute w kamieniu - jest to tylko szkic, wiec jesli ktos ma jakies krytyczne uwagi lub inne pomysly to sa one mile widziane.