gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> 2 świat/restart pierwszego:)

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 0
wątków: 1
2 świat/restart pierwszego:)
23.10.2009 (Pt) 19.10 (5380 dni temu)
Może by albo zrobić 2 świat,albo zresetować aktualny
W końcu gra trwa już 2 lata na tym świecie i ten kto teraz się rejestruje(np.ja xD),albo w przyszłości nie ma najmniejszych szans na topke;P
wypowiedzi: 2
wątków: 0
???
23.10.2009 (Pt) 19.54 (5380 dni temu)
Nie rozumiem Cię.
Mówisz o Farmersach?
Moim zdaniem restart jest niepotrzebny.Przecież tu liczą się umiejętności a nie PD.
wypowiedzi: 17
wątków: 1
Farmersi
23.10.2009 (Pt) 20.09 (5380 dni temu)
Tu moim skromnym zdaniem nie liczy się ranking czy jesteś 10.001 czy 33 czy 1, liczy się doborowe towarzystwo w drużynach i sama radość z wygrania kolejnej gry. Pozdrawiam
wypowiedzi: 150
wątków: 5
Topka
23.10.2009 (Pt) 20.34 (5380 dni temu)
Szanse na topkę są - ja jestem teraz 51 i do top50 brakuje mi niewiele i udało mi się to w niecały rok
wypowiedzi: 1027
wątków: 83

Hehehehe!
23.10.2009 (Pt) 21.02 (5380 dni temu)
Szybki Billu, grasz od 7 godzin i już chcesz nowego uniwersum albo restartu obecnego? Dobryś! W Tobie tkwi potencjał, czekam jakie pomysły będziesz miał za miesiąc

A co do twojej tezy to jest błędna. Jeśli zaczynasz od zera a jesteś bardzo dobry i masz czas na dużą aktywność, to spokojnie wystarczy pół roku aby wbić się do top50. Jeśli jesteś kiepski, to nawet i dziesiąte uniwersum nie pomoże

Chcesz przykładu? Zobacz sobie gracza cuterro - grał trochę ponad pół roku, a w statystykach dalej zajmuje czołowe miejsca.
wypowiedzi: 38
wątków: 2
abc
24.10.2009 (So) 02.42 (5380 dni temu)
to nie matrix
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

2 świat
25.10.2009 (Nd) 15.05 (5379 dni temu)
a mi się podoba pomysł z drugim światem.

oczywiście pierwszy mógłby być ciagle otwarty.
nowy miałby jednak sporo atrakcyjności.

myślę, że najpóźniej od nowego roku byśmy otworzyli nowy świat. być może z jakimiś nowymi regułami.
w sumie dobrym zwyczajem może być uruchamianie z początkiem każdego roku nowego świata i trwałby on zawsze półtora roku (więc zawsze byłyby dwa otwarte), a potem byłby archiwizowany.
  
wypowiedzi: 159
wątków: 25
2 świat
25.10.2009 (Nd) 15.17 (5379 dni temu)
Szeryfie: Możesz rozwinąć ten świetlisty pomysł.
wypowiedzi: 150
wątków: 5
2 świat
25.10.2009 (Nd) 15.21 (5379 dni temu)
A ja powiem nie drugiemu światu. To rozproszyło by graczy, część zostałaby przy starym, część zaczynałaby w nowym, część odeszłaby i zrobiło by się coś w stylu Traviana, Ogame itp. Nie byłoby już tej atmosfery; a to jeden z największych atutów tej gry.

Restart? To mogłaby być alternatywa, ale czy wielu dobrych graczy nie stwierdzi: "zaszedłem tak daleko, miałbym zaczynać znowu od początku? nie chce mi się, kończymy z tą grą", i znów ucierpi atmosfera...

Brak drugiego świata i restartu? Mniejsza ilość nowych graczy.

I jak tu znaleźć złoty środek?


Edit

Jakiż sens miałaby wtedy liga, gdy co rok zaczynałaby się od początku?! Gracze zaczynający w 4 potrzebowaliby aż 6 miesięcy na dojście do superligi. Jaki sens miałoby znowu rozwiązywanie tych samych zadań?! Hmm?
wypowiedzi: 236
wątków: 5
.
25.10.2009 (Nd) 15.45 (5378 dni temu)
w sumie pomysl z nowym serwerem nie jest zly
ale nie ma sensu go otwierac,bo na tym nie gra tak duzo ludzi

stary musi zostac, jeśli ten server by upadl wielu ludzi by przestalo grac.

na top w pd potrzeba czasu , ale mozna wygrywac gry i byc na stronie glownej w rankingu (w wygranych)xd
wypowiedzi: 15
wątków: 0
2 świat
25.10.2009 (Nd) 16.31 (5378 dni temu)
Nie podoba mi się pomysł otwierania nowych światów, a szczególnie pomysł restartu obecnego .

Zaznaczę, że gram tu stosunkowo krótko ( 4 miesiące ).

Pewnie każdy z nas patrzy który jest w "top ileś tam".
Mnie jednak największą radość daje fakt jak "dokopie" komuś mocnemu A na uznanie w tej grze trzeba sobie zapracować .
Poza tym jest kwestia drużyn .
Bez restartu pisze się jakaś historia

a co do zdania : "W końcu gra trwa już 2 lata na tym świecie i ten kto teraz się rejestruje(np.ja xD),albo w przyszłości nie ma najmniejszych szans na topke;P"
wystarczy że zagrasz puchar i wygrasz - masz szanse na topke w miesiąc.
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

re: 2 swiat
25.10.2009 (Nd) 17.16 (5378 dni temu)
"gra trwa już 2 lata na tym świecie" - juz ponad 3!

wszystko ma swoje wady i zalety.

wady obecnego 'świata':
- niektórych rekordów chyba juz się nie da pobić - bo parametry miast z czasem się zmieniały (były dopracowywane, dochodziły nowe elementy). podobnie chyba ze starszymi zadaniami.
- niektórzy z weteranów mają już czasami dosyć - wszystko zdobyli i nie mają za czym gonić - niektórzy kasują konto i zakładają nowe by gonić od nowa. inni próbują się czasem pozbyć PD.

zdaję sobie sprawę z wad rozproszenia ruchu na dwa światy. ale jak byśmy np. podpisali umowę z onetem czy innym poważnym partnerem, który zapewni spory ruch?

restart starego świata wykluczam.

po głowie chodzi mi za to opcja zrobienia uproszczonej wersji Farmersów - bo mam wrażenie, że obecna moze wydawać się zbyt rozbudowana i trudna do pojęcia dla nowicjuszy.
  
wypowiedzi: 229
wątków: 3
Restart
25.10.2009 (Nd) 18.13 (5378 dni temu)
Ciekawym rozwiązaniem byłoby wykasowanie indywidualnego PD do zera, bo gdyby nie liga to bym tyle nie grał w miastach indywidualnych, a tak na nowo można by podjąć wyzwania. Z tymże trzeba by wówczas wykasować wszystkim wszystkie bonusy, żeby zaczynać od tego samego poziomu i na początku zmniejszyć minimalne PD uprawniające do gry w danym mieście. Resztę pozostawiłbym bez zmian.

PS. Można zacząć od nowa, ale wolę grać jako dotychczasowy ja. Można sobie zmniejszać PD, ale to tylko rozwiązanie pośrednie, gdyż z tyloma bonusami i tak było by ciężko, choć emocjonująco.

PS. 2 Mnie się wydaje, że miasta z 1832 roku są na tyle uproszczone w porównaniu z pozostałymi, że nie trzeba robić uproszczonej wersji Farmersów. No chyba, że w postaci dodania wcześniejszego rocznika z 2-3 miastami tylko dla nowicjuszy i możliwość gry w miastach o niższym PD (nagroda z WW) by ich nie obejmowała.
wypowiedzi: 281
wątków: 18
Nie chce mi się grać, najlepiej by było wprowadzić możliwość kupowania PD
25.10.2009 (Nd) 18.34 (5378 dni temu)
szeryf
po głowie chodzi mi za to opcja zrobienia uproszczonej wersji Farmersów - bo mam wrażenie, że obecna moze wydawać się zbyt rozbudowana i trudna do pojęcia dla nowicjuszy.


Powiało grozą Na serio, ten pomysł mnie przeraża i sprawia że włosy na grzbiecie stają dęba A raczej perspektywa, że w tych uproszczeniach możemy zajść za daleko i farmersów zaleją skretyniałe, zdegenerowane dzieciaki... Szeryfie, nie wytrzymasz tego naporu.
Co rozumiemy przez upraszczanie? Ja - mówiąc szczerze - tak samo, jak zresztą bzik liczyłem na to, że pojawią się nowe miasta z nowymi, bardziej skomplikowanymi i wymagającymi mechanizmami dającymi pole do popisu doświadczonym graczom.

Co do restartu - wykluczone. Jeśli chodzi o niepobijalne rekordy, to przecież można je wymazać i zacząć bicie od nowa...

Tak samo otwieranie nowego "świata" raczej nie pomoże grze, tylko sprawi, że gracze rozproszą się tu i ówdzie i nie będzie komu grać. Jak na Ogame. Stanie się mniej więcej to, co dzieje się z niektórymi drużynami. Bojówka młodzieżowa, lepsi... Na początku była euforia i wielka aktywność, potem coraz ciszej i ciszej, a na końcu "pyk" i nie ma...
wypowiedzi: 229
wątków: 3
Bojówka
25.10.2009 (Nd) 18.43 (5378 dni temu)
Z Bojówką to nie do końca tak jak piszesz. Celem jej powstania było zdobycie "nowej krwi" dla GG. Cel ten został osiągnięty a BM przestała istnieć
wypowiedzi: 159
wątków: 25
Zacznijmy od początku?
25.10.2009 (Nd) 18.47 (5378 dni temu)
Co jest minusem obecnej sytuacji?
Jak ustalimy te minusy (najważniejsze, żeby plusy itd...) to możemy myśleć o ich usunięciu.
Może Drugi Świat to tylko skrót myślowy?
wypowiedzi: 182
wątków: 4
toczek
25.10.2009 (Nd) 19.21 (5378 dni temu)
Zgadzam się z Toba w 100%.

Szeryfie - nie daj się skusić, bo stracisz wiernych, do tej pory, graczy.
Mnie coraz mniej podobaja się próby zmian w grze.
Może lepiej dopisać kilka nowych, INDYWIDULANYCH miast.
Podkreślam "indywidualnych", bo doszły mnie słuchy, że są zapędy by takie miasta zlikwidować i przerzucić wszystko na wyzwania - zły to pomysł.
Do miast indywidualnych proponuje dokoptować San Antonio z BL. Jestem przekonany, że szybko uzyskałoby popularność.
wypowiedzi: 4
wątków: 0
2 świat
25.10.2009 (Nd) 19.50 (5378 dni temu)
dla mnie to nic więcej niż gry typu Plemiona etc.

Szeryfie na forum było tyle fajnych koncepcji przez różnych graczy np. jeśli chodzi o cegły czy inne fajne miasta i jakoś cicho na ten temat a tu ktoś rzucił hasło i szumu tyle.

Ja nie zwracam uwagi na ranking dla mnie ważna jest zabawa, przyjemność i wymiana myśli z innymi farmerami czy farmerkami.

Podpisuję się pod tym co napisał lwiterror, toczek, pixi i jestem podobnego zdania co adrianu, krzychur.
wypowiedzi: 588
wątków: 61

echhh
25.10.2009 (Nd) 20.51 (5378 dni temu)
Ja również jestem przeciwna utworzeniu drugiego świata. Może ewentualnie co roku kasować rekordy w miastach, bo rzeczywiście parametry się zmieniają. Oraz zmiejszać PD o jakiś procent, tak aby dorobek został, ale było zmiejszył się dystans do tych najlepszych.

Co do uprostszonej wersji farmersów, to również jestem przeciwna. Wbrew pozorom ta gra wcale nie jest taka trudna dla gracza początkującego. Jedynie interfejs, obsługa itd. są odrobinę toporne na początku i to może zniechęcać, ale nie powiem, że są trudne.

Co do BM, w BM padł pomysł by została w całości wchłonięta przez GG, pomysł został odrzucony, jednak w ciągu kilku następnych tygodni takie wchłonięcie nastąpiło samoistnie.

Pixi, nie przejmuj się propozycjami zmian. Tu jest ich zazwyczaj bardzo dużo, ostatnio było mniej. Każdy pomysł jest dokładnie obgadany, przedyskutowany zanim zostanie wprowadzony w życie. Jak widzisz zarówno likwidacja Seatlle jak i drugi świat nie zyskały aprobaty graczy, podejrzewam więc, że szeryf nie wprowadzi również drugiego z nich.
wypowiedzi: 255
wątków: 14
25.10.2009 (Nd) 21.08 (5378 dni temu)
Autor watku faktycznie nie ma pojecia, jak ta gra dziala, wiec ja mu powiem.
NIGDY nie bedziesz mial szans na bycie w czolowce po restarcie, bo jak sie zmierzysz np. ze mna na rownych zasadach, to baty masz gwarantowane, wiec sie ciesz ze swojego przywileju, ze poki nie zbankrurujesz, to masz PD do przodu
wypowiedzi: 182
wątków: 4
Sin
25.10.2009 (Nd) 21.16 (5378 dni temu)
Doskonała riposta. Podpisuję się pod nią obiema rękami.
wypowiedzi: 504
wątków: 13

Rewolucja?
25.10.2009 (Nd) 21.22 (5378 dni temu)
To się nigdy nie uda Takie rzeczy mogą dobrze wyglądać, ale historia swoje wie i rewolucje zawsze kończą się źle.

Treneiro co jest minusem? Już wielokrotnie pisałem o tym, ale wciąż temat zamiatany jest pod dywan. Powtórzę jeszcze raz. Wady gry są dwie:
1. Zbyt duży misz-masz lig/pucharów/scenariuszy/rankingów i innych dupereli.
2. Brak koncepcji rozwoju gry i zgubienie gdzieś po drodze całkiem świetnego pomysłu jakim była "ścieżka gracza".

Pierwsze jest dla mnie oczywiste i choć sam już jestem przyzwyczajony to podejrzewam, że ktoś kto pierwszy raz wchodzi na stronę czuje się jakby obudził się nagle w środku nocy w Las Vegas. Fajnie i kolorowo, ale o co w tym wszystkim biega? Co jest ważne? Od czego zacząć? Kompletny chaos. Problemem nie jest dostanie się do top 50, problemem jest rzeczywisty rozwój gracza, który jest niemożliwy w takim gąszczu różnych udziwnień. Już chyba łatwiej rozgryźć cały opis gry niż połapać się we wszystkich regulaminach.

Druga rzecz to rozwój nie w tą stronę. Zamiast próbować dać rzeczywiście coś nowego malujemy stare na inny kolor i sprzedajemy tak naprawdę to samo. Trzeba zerwać z przymusem konwencji i otworzyć się na ewolucyjny rozwój gry przez zwiększanie możliwości gry i rozwój fabularny(mam na myśli nowe inwestycje, skomplikowanie świata gry, wprowadzenie nowych map, przejścia do czasów industrializacji lub dołożenie wcześniejszych okresów), a nie wprowadzenie nowych lig i rankingów. Tylko, że trzeba to robić z głową. Nie wystarczy rzucić kilu nowych miast i parametrów rozgrywki. Trzeba uporządkować dostępność miast i sprawić, że początkujący będzie istotnie stopniowo dostawał kolejne miasta bardziej rozbudowane. Toczona w innym wątku dyskusja o Seattle wskazuje, że tak naprawdę sporo ludzi chce sobie zwyczajnie pograć i nauczyć się grać w mieście, które jest "łatwe". Tylko że inni chcą nowych wyzwań, udziwnień itd. Ułóżmy to na pewnej linii i uporządkujmy, a wtedy być może każdy znajdzie miejsce dla siebie. Niech ścieżka będzie jedna dla wszystkich, ale każdy zdecyduje w którym momencie chce iść dalej i czy w ogóle chce.

Drugi świat? Jak najbardziej, ale kto powiedział, że ma być oderwany od pierwszego? Niech to będzie kolejny etap podboju Ameryki. Niech gracze mają możliwość płynnego przejścia ze stodoły i straganu z warzywami, przez sklepik w pobliskim mieście, skromnej sieci spółki transportowej, aż do wielkich korporacji i produkcji masowej Forda T!

A jakie są wady takiego rozwiązania? Są na pewno dwie. Rozwój w tym kierunku wymaga sporo pracy, czasu i środków - to jedno. Dwa to całkowita zmiana oblicza tej gry, bo choć pewnie byłoby to coś wspaniałego, to już nie byliby Farmersi.

P.S. I jeszcze dodam: nie łudźcie się, że gra jest jednym światem w tej chwili. Jest zlepkiem różnych światów: Seatlowców, pucharowców, drużynówek, lig, top 50 i takiego zwykłego świata początkujących którzy nie wiedzą gdzie się udać. Nie liczcie też, że te światy się ze sobą doskonale komunikują, bo nikt nie jest w stanie się zaangażować w to wszystko na raz, a będąc w jednym świecie traci się kontakt z innymi.
wypowiedzi: 24
wątków: 2

o własnie
25.10.2009 (Nd) 21.35 (5378 dni temu)
Obiema rękami podpisuje sie pod tym co napisał sin. Kiedy wprowadzono Ligę indywidualną, zastanawiałam się jak będzie wyglądał ranking ligowy w porównaniu do zwykłego. I... po 4 sezonach jak dla mnie wyglądał identycznie. I tu i tu byłam na 100 miejscu. Ci najlepsi byli na szczycie Superligi, Ci najsłabsi w czwartej. Żaden restart niczego nie zmieni bo bardzo szybko ustali się ponownie dotychczasowa kolejność.

Jeśli nowi gracze koniecznie chcą być na szczycie jakiegoś Top XX to może raczej pomyśleć o rankingu w kategoriach, coś w guście najlepsi wśród początkujących, albo co. Tak, żeby każdy porównywał się do graczy na mniej więcej swoim poziomie.

Generalnie drugiemu światowi i restratowi jestem przeciwna. Pierwsze przyniesie starszym graczom (moim zdaniem) więcej szkód niż pożytku a drugie nie zmieni nic.
wypowiedzi: 29
wątków: 4
moze byc
25.10.2009 (Nd) 21.36 (5378 dni temu)
ja sie zgodze z bzikiem w jednym: jak drugi świat to nie taki sam jak obecny, jednak wydaje mi sie ze nie o to chodzilo temu co zalozyl ten wątek
przy okazji popieram sina i to co napisal. powinno to graczowi profarmer pokazac sens zaczynania farmersow od nowa. i tak przegra i tak, a teraz mniej na tym straci
wypowiedzi: 24
wątków: 2

i cos jeszcze
25.10.2009 (Nd) 21.46 (5378 dni temu)
Bzik skończył pisac przede mną, więc najpierw napisałam swoje a potem przeczytałam jego. I tak mi sie skojarzyło...

Jak zaczynałam grac przeszkadzała mi jedna rzecz: zarejestrowałam się, byłam ciekawa i żądna wrażeń i .... nie miałam gdzie grać. Na samym początku przeliczenia co 24H zdecydowanie zniechęcają - zapisujesz się do tylu gier do ilu się da, podejmujesz decyzje, najczęściej dosyć podobne bo jeszcze nie czaisz o co chodzi i..... nic, trzeba czekać do jutra. Może to jest miejsce gdzie dałoby się ułatwić życie nowym graczom? Zachęcić ich, dać pograć zaraz po tym jak się zarejestrowali. Żeby zdążyli załapać bakcyla zanim się zniechęcą.

Nota bene po tamtych doświadczeniach miałam dłuuuugą przerwę i do Farmersów ponownie ściągnęła mnie olimpiada indywidualna. Tu się nagrałam i złapałam bakcyla .
wypowiedzi: 220
wątków: 12
-
25.10.2009 (Nd) 21.47 (5378 dni temu)
podejrzewam, że główny problem to pozyskanie nowych graczy. Cierpimy na brak przeciwników w BL, w ligach.
To co napisał bzik w pkt. 1 się zgadza. Gra się rozwijała z czasem i dla tych co są w niej długo po prostu dochodziły co jakiś czas nowe elementy. Nowy gracz zaczynając dziś grę ma dość szybko dostęp do całej gamy rozwiązań. Myślę, że gdzieś powinno być jasno napisane co się czym je. Np. grając w Seatle możesz bardzo szybko nastukać PD (opcja chyba najpopularniejsza). Grając w ElPaso Twój wynik będzie tak samo zależał od zdolności ekonomicznych jak i psychologicznych czy wręcz szczęścia. Grając w drużynie masz możliwość tworzenia bardzo rozbudowanych strategii itd.
To jeden biegun problemów. A drugi to zapewnienie zabawy weteranom. Z czego rozwiązanie tych pierwszych w dużej mierze rozwiązuje te drugie, bo jest więcej rywalizacji, a przede wszystkim o to chodzi.
Osobiście uważam, że ligi są bardzo dobrym pomysłem. Zarówno te indywidualne jak i drużynowe. Dziwi mnie trochę, że tam mało w nich zawodników. Być może już takie coś jest zbyt złożone dla wielu?
wypowiedzi: 182
wątków: 4
Ciekawym
25.10.2009 (Nd) 21.48 (5378 dni temu)
jest tylko fakt, że wątek ten założył młodziak, który zaczął grać przedwczoraj, a pewnie juz chciałby być w TOP 10.
No kolego, pogratulować poczucia humoru. Ale pociesze Cię. Jak Ci dobrze pójdzie to za rok możesz być w TOP 50
wypowiedzi: 588
wątków: 61

:)
25.10.2009 (Nd) 21.55 (5378 dni temu)
@dragonka

W tej chwili sytuacja osób które zaczynają jest znacznie lepsza. Po pierwsze Memphis jest na szybkich przeliczeniach, po drugie zadania. Zadania są doskonałym sposobem grania bez żadnej straty i żadnych szkód, poznania gry, zaznajomienia się z nią.

@bzik

To prawda, jedynym celem od dawna stało się zdobywanie PD w różnych grach i ewentualnie czerpanie chwilowej przyjemności z innych, gra nie ma jakiejś ścieżki. Ma to swoje wady, ale również i zalety. Należę do graczy grających bardzo długo i cieszy mnie to, że moge urozmaicać gry, czy to Ligą, czy Wild Westem, czy scenariuszem na zachód, czy pucharami. Coś innego.
wypowiedzi: 228
wątków: 3
o właśnie!
25.10.2009 (Nd) 22.00 (5378 dni temu)
wszystkimi piśmiennymi członkami podpisuję się pod tym co powiedział bzik.

Indywidualna "ścieżka kariery/rozwoju" gracza - to jest temat, który powinniśmy opracować!

Gdzieś w tych ligach, pucharach, szybkich, wolnych grach, itd zatracamy ideę współzawodnictwa- bo jak wszyscy ze wszystkimi - to znaczy że nikt z nikim.

Przykład 1- istniejąca od dłuższego czasu możliwość zdobycia rangi - jasne i czytelne kroki, które trzeba osiągnąć żeby coś mieć (nie musisz mieć rangi, ale możesz się skupić na jej zdobywaniu!!!) I do pewnego czasu może i jest z tego fun. Ale to namiastka, która szybko nudzi. Masz arymistrza - i co potem?

Przykład 2- zdobywanie bonusów. Masz określone limity punktowe i określoną możliwą ilość bonusów do uzbierania - i jest ok. DOPÓKI ICH NIE UZBIERASZ. i co potem? nic.

Przykład 3 liga - Liga indywidualna jest jakimś pomysłem- możesz przejść kilka miast - których w większości nie lubisz i nie potrafisz się w nich poruszać, ale to jedyna okazja by ten fun współzawodnictwa mieć.

Przykład 4 gwiazdki - zbierasz żółte i masz z tego radochę. Każda żółta na wagę złota! znajomi gratulują. ale fajnie. POtem masz diamentowe i długo długo nic. nudno.

Niby ta ścieżka rozwoju jest - ale nie dla wszystkich. Niby można do czegoś dążyć - ale w pewnym zakresie - trochę to niepełne.

A MOŻE zrobić "drugi świat" tylko nie taki jak wyobraża sobie założyciel wątku?
Zorganizować Farmersów jako CAŁOŚĆ na zasadzie LIGI ? zdobywasz ileś tam wygranych/punktów w sezonie, przechodzisz dalej (do innego świata) w innym świecie nie radzisz sobie- spadasz niżej, z tym że do dyspozycji masz wszystkie farmerskie miasta (ale im wyżej tym bardziej skomplikowane parametry miast). Jest do czego dążyć.

takie moje wolne przemyślenia po rzuceniu hasła "indywidualna ścieżka" przez bzika.
I nie zamiatać tego pod dywan, bo urośnie i będziemy się potykać
wypowiedzi: 504
wątków: 13

:)
25.10.2009 (Nd) 22.15 (5378 dni temu)
Właśnie coś w ten deseń jak piszesz Drago mam na myśli. Zamiast lig - nowe mapy, z innymi miastami, innymi parametrami, inwestycjami i tak kolejno np. z 10 okresów przez cały XIX i przynajmniej pół XX wieku. Każdy okres czasu miałby zadania które trzeba wypełnić by przejść do kolejnego. Podstawowe reguły będą te same dla wszystkich okresów (znaczy się będzie ekonomicznie), ale miasta mapy najwcześniejszej będą zupełnie nie podobne do miast ostatniej mapy i różne będą zadania po drodze.

Izyda masz absolutną rację, że jest fajnie mieć wybór Tylko, że ja nie namawiam do likwidacji bocznych dróżek, ale do poszerzenia jednej, oznakowania i położenia asfaltu. Jak ktoś chce jechać komfortowo, szybko i nie chce się zgubić to jedzie szosą, a jak ma ochotę na odrobinkę przygody to wybiera małą ścieżkę w lesie. Teraz mamy tylko nieoznakowane wąskie ścieżki.
Drużyna Epikura
wypowiedzi: 695
wątków: 124

Jest takie powiedzenie:
25.10.2009 (Nd) 22.42 (5378 dni temu)
Dlaczegoś głupi, bo biedny.
Dlaczegoś biedny, bo głupi.

Bez rozwoju gry nie będzie nowych graczy.
Bez nowych graczy nie będzie pieniędzy.
Bez pieniędzy nie będzie rozwoju gry.
wypowiedzi: 48
wątków: 10
.
25.10.2009 (Nd) 22.53 (5378 dni temu)
hmm...

czyżby farmersi w kosmosie?
laserowi kowboje itp.. ?

a może opcja 'morska'? hodowla ryb lub uprawa alg?
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

2 świat cd.
25.10.2009 (Nd) 22.53 (5378 dni temu)
ciekawe co na to profarmer - założyciel watku

ad dragonka - zobacz, zaliczył już 14 zadań i skończył 12 normalnych gier. raptem w 2 dni!
jednak nowi gracze nie nudzą się już, oczekując 24h na przeliczenie.


fajna dyskusja, ciekawe glosy. choć troche sprzecznosci widzę.

ad bzik - obecnie głównym drogowskazem są rangi - jest wiele bocznych ścieżek, ale rangi spalają wszystko. choć wg mnie to dobrze, jeśli każdy znajdzie swój zakątek w Farmesrach - jedni w zadaniach, inni w drużynówkach, a jeszcze inni w Seattle. nakazywanie wszysktim, by szli tą samą drogą nie ma specjalnie sensu.

propagowana przez ciebie idea przygody-drogi jest fajna, ale pomyśl, że każda droga gdzieś się kończy. nie jesteśmy w stanie zaprojektować scenariusza, który będzie szedł w nieskończoność i nie będzie takiej sytuacji jak teraz - że grupa arcymistrzów narzeka, że już wszystko osiągnęli...
no chyba, że zrobimy tak jak we wszystkich innych grach -- level 43, level 43... inteligencja 35, wytrzymałość 46, stodoła 88...
tylko czy tego chcecie?

pisząc o nowej grze miałem raczej na myśli to co pisał bzik - by była wersja prosta, może bardziej fabularna, w której początkujący gracz mógłby łatwo sie odnaleźc. taki przedsionek do Farmersów.
byłyby tam w zasadzie tylko jedno- i wieloosobowe gry, rozbudowa posiadlości oraz ranking PD. i nic więcej. i jeśli ktoś by osiągnął odpowiedni prób, byłby zapraszany do gry Farmersów.

osobna rzecz to rozwój gry na drugim koncu - wzbogacanie o nowe opcje, by gra była bardziej zakręcona. Nad tym na pewno też będziemy pracować.
  
wypowiedzi: 1027
wątków: 83

25.10.2009 (Nd) 23.51 (5378 dni temu)
Profarmer - człowiek, który zapoczątkował rewolucję.

Co on na to? Pewnie nic rewolucja zjada własne dzieci
wypowiedzi: 31
wątków: 10
Moje 2 grosze... Hahaha, nie 2, lecz 3!
26.10.2009 (Pn) 18.51 (5377 dni temu)
Napisałem wcześniej wielki tekst, godzinkę mi zajęło, chciałem dodać, a tu klops! I mnie wylogowało! Więc w skrócie:

Jestem przeciwny 2 światowi, czy jak to nazwać, jak również i restartowi, bo po co? Wyzerowanie rekordów może być, chociaż sam mam kilka, o które jakże ciężko walczyłem

A teraz moje koncepcje, czy pomysły, jak kto woli, na rozwój farmersów w stronę dłuższego odkrywania tajników i części tej gry.

Zadania:
Mamy zadania. Fajnie. Mamy je wszystkie, od początku, tak, hop siup. Nie fajnie.
I co z tym zrobić?? Robimy 4 grupy zadań. By wykonywać zadania z każdej z grup, trzeba mieć określoną ilość PD i/lub zaliczyć wszystkie/kilka zadań z poprzedniej grupy. Musimy się postarać, nie ma wszystkiego na wyciągnięcie ręki, o nie! Zadania dla początkujących, bliskie znaczenie, graczy bez abonamentu. Niestety, jeśli ktoś zaczyna grę, nie kupuje od razu abonamentu. Więc robimy dajmy na to 5 zadań, takich jak "początkujący rolnik" w których może grać bez ograniczeń, ile tylko chce, oprócz tego możliwość rozegrania 10 zadań z grupy 1 (tych najłatwiejszych) Jak będzie się wyznaczało, które zadania do której grupy? By stworzyć zadanie będą 4 możliwości: do 1, 2, 3 i 4 grupy. Będą różnice w, dajmy na to, ilości inwestycji, ziemi itp. Jednakże można stworzyć arcytrudne zadanie, w którym są 3 działki i młyn I tu z pomocą przychodzi Szeryf, z kilkoma innymi, doświadczonymi graczami, którzy będą grupować zadania (za abonament, dajmy na to ) I jest już jedna ścieżka, dróżka, kto co woli, rozwoju.


Osiągnięcia: Coś jak cegiełki, ranga i gwiazdki razem wzięte. Osiągnięcia za wszystko: PD, wygrane, ilość gier, puchary, WW, gry szybkie, wolne... Nagrody za poszczególne osiągnięcia równoważące trudność osiągnięcia. Nagrodą może być: PD, PDD, abonament (1 dzień, dajmy na to), cegiełki... Co się wymyśli. I oczywiście dla żądnych wysokich pozycji (TOP20 w 24h!!! ) punkty rankingowe osiągnięć, do zadań również. By zobaczyć osiągnięcia gracza, w jego profilu będzie się znajdowała zakładka. Kto ma Xbox'a wie, o co mi chodzi (żeby nie było, że ja się w to bawią, to sprzęt mojego brata ).

Miasta indywidualne: aktualnie by przejść dalej wymagane jest PD. Może oprócz PD, by zagrać w jakimś mieście, wymagać pewnego osiągnięcia. Oczywiście łatwego do spełnienia, a nie "wygraj 1 grę w Minneapolis". Dla mnie to miasto to czarna magia! Np. wygraj 10 gier.

Różnorodność: wielu, jak widzę, wymaga od farmersów różnorodności gry, której, jak widzę, nie dostrzega. Mamy dużo miast, każde inne (oczywiście Santa Fe i Buffalo to tylko kowboje, reszta nie robi różnicy, niestety ), dodatkowo w każdym 5 celów gry (tylko nie w tych miastach z 32r. co można by zmienić??). Tak więc jest co robić Teraz moja propozycja, przygotujcie się, powali was... RYBY!! No może was nie powaliła, ale zdziwiła Spokojnie, rozwinę... Tak więc, mamy miasto nad rzeką, dajmy na to Missisipi, więc czemu nie można łowić ryb? Inwestycja: kuter rybacki, zysk z ilości ryb w rzece, ilość bazowa, jak bizony. Co do bizonów, i ryb razem z nimi, niech te zwierzaki się rozmnażają! Co to, bezpłodność na dzikim zachodzie?! No, ryby w końcu wszędzie są Nad morzem też są, a jakże! Nad morzem: stocznia i przemysł stoczniowy (dla Polaków, niestety, pechowy). I uwaga: eksport dóbr z Ameryki do Europy! Stocznia zmniejsza koszty, bo statki są itp., ogólnie koszty eksportu wielkie, tak jak i zyski. To ap ropo (to słownik rozdzielił, nie wiem, czy dobrze) tego 2 rynku eksportowego, nad którym Szeryf i ekipa pracują. I kopalnie, w San Francisco, dajmy na to. Jest kopalnia złota, ale tylko Lidze, jeśli się nie mylę, a w zwykłej grze czemu nie ma?!
Tak wiem, nie zmieniajmy farmersów w inwestorów, ale powiedzcie mi, co oprócz krów i baranów na dzikim zachodzi hodowano? Można by zrobić kurczaki O, albo hodowla ryb, chociaż nie wiem, czy w XIX w. już to było.


I Szeryfie, nie myśl że zapomniałem, wciąż czekam na bank, którego sposób funkcjonowania tak obszernie opisałem, niech moje wypociny na marne nie pójdą

To wszystko ap ropo ( ) restartu czy 2 świata. Lepiej udoskonalić ten, niż robić 2. Dla tego system gier indywidualnych w formie wyzwań (tylko o bonusy mi chodzi) też byłby bardzo pomocny. Z powodu mianowicie takiego, że ja np. (jestem przykładem!!! ) mam bonusy, 9 ich mam, i ich nie używam, strata 9 działek na wejście jest opłacalna tylko w Deadwood, Farmersi Town i Winnipeg, miasta, w których jeszcze nie zacząłem się rozwijać.

Jeśli ktoś to przeczytał, całe, nie pół, szczerze dziękuję, bo łącznie to półtorej godzinki na stworzenie mi zeszło! A mogłem wtedy jogę uprawiać... Albo pszenicę, mniejsza z tym.

Wszystkie koncepcje może i na nowy temat są, jeśli tak, można przenieść. Pozdrawiam, wasz Owiec
wypowiedzi: 176
wątków: 8
O
26.10.2009 (Pn) 21.42 (5377 dni temu)
Skrót ,
A teraz mój pomysł na range czy rozwój - jak kto woli. Teraz mamy wymóg w 20 miastach zeby miec arcymistrza. Można to zamienić i wprowadzić wymóg wygrania w danym mieście na każdy cel, dodatkowo musiałaby powstać jakaś statystyka gracza dokładniejsza na każde miasto. I np nie można przejść dalej jak się nie wygrało w każdym mieście iluś tam celów (bądź wszystkich) - chodzi mi o taki cele jak max majatku, zboza, stada itp ogolnie w nich wygrac a nie cele typu cegiełka
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

wersja mini / wersja deluxe
26.10.2009 (Pn) 22.41 (5377 dni temu)
widze, że są dwa rodzaje propozycji ulepszeń:
A) jedne dotyczą systemu rozgrywek - by była wyznaczona ścieżka rozwoju gracza, cele do osiągnięcia i by świat otwierał się przed graczem.
B) drugi rodzaj zmian dotyczy samych rozgrywek - więcej inwestycji, nowe rynki, bank etc.

co do punktu A to jednocześnie pojawiają się zastrzeżenia, że w Farmersach jest już namotane wystarczająco, więc dodawanie kolejnych ścieżek i punktów zaliczenia wydaje mi się przesadą.

Ale, nawiązując do koncepcji drugiego świata, czy tez drugiej gry, wg mnie można by zrobić dwie wersje Farmersów:

- Farmersi-mini (moze 'basic'? nazwa do uzgodnienia) - wersja uproszczona, jakby nowy świat, gdzie gracze mieliby wyznaczoną konkretną ścieżkę do przejścia - byłaby lista misji do wykonania, a każda misja (gra) miałaby swoje warunki początkowe wymagające spełnienia. gracz rozwijałby swoją postać i byłby tylko jeden ranking: PD. żadnych pucharów, lig etc. tam byliby kierowani nowi gracze i ogólnie byłoby prosto i trochę fabularnie i bardziej jak w innych grach przegladarkowych.

- Farmersi-deluxe - czyli obecna, rozbudowana wersja, ale na zasadzie 'wolnej amerykanki' - czyli żadnych dodatkowych 'ścieżek' gracza, każdy sobie gra gdzie chce. tutaj byśmy wdrażali innowacje rodzaju B - czyli dotyczące samych rozgrywek, by były jeszcze ciekawsze i bardziej wymagające.

w ten sposób byłby wilk syty i owca cała, nie?
  
wypowiedzi: 150
wątków: 5
yhm
26.10.2009 (Pn) 22.48 (5377 dni temu)
Propozycje szeryfa są bardzo dobre, i wilk syty i owcaowca cała
wypowiedzi: 228
wątków: 3
niekonieczie
26.10.2009 (Pn) 23.37 (5377 dni temu)
szeryfie- z całym szacunkiem pozwolę sobie nie zgodzić się z częścią twoich spostrzeżeń. Podsumowanie (podział A i B) jak najbardziej słuszne i od tego trzeba zacząć.
ALE

spłycasz pomysł bzika totalnie. Przecież właśnie nie chodzi w tym pomyśle o wprowadzanie "udziwnienia" czyli ścieżki gracza! Pomysł jest bardziej globalny i chodzi o koncepcję gry. Proponowane przez Ciebie rozwiązania, to w moim mniemaniu w dalszym ciągu dołożenie pięknej panienki do stada innych rozchichotanych piękności- a nie o to chodziło- chodziło o to, aby jedna piękna dziewczyna prowadziła właśnie do drugiej, druga do trzeciej, a na końcu dopiero mamy raj- czyli dostęp do wszystkich naraz

tłumacząc na język prostszy:
- świat "basic" ok- ale nie w oderwaniu od bieżącego świata farmersów - ponieważ zacznie on żyć własnym życiem i stracimy (stracisz) obydwie gry.

według mnie taka wersja "basic" powinna być oczywiście pierwszym (I JEDYNYM MOŻLIWYM) krokiem dla graczy rozpoczynających grę- przyjazna, powoli wprowadzająca w tajniki, ze stopniowaną trudnością (ale w ramach FARMERSÓW);
Kolejnym etapem byłoby zaproszenie do "pełnego" (ale nie do końca- nie dajemy wszystkich skarbów na wejściu) świata farmersów - czyli np. możliwość udziału w grach w dwóch mapach i np.20 miastach o średnim poziomie trudności.

Jeśli delikwent w ZMODYFIKOWANej na potrzeby tej "ścieżki" np. randze osiągnie zakładane cele - wtedy otwiera się kolejna furtka: możliwość gry na 4 mapach w 40 miastach ALE z bardziej złożonymi ustawieniami.

I tak dalej - aż dojdzie do pozycji, w której, np. żeby otrzymać kolejny etap (wtajemniczenia) musi np. samodzielnie stworzyć miasto z okr. parametrami dla niższej grupy graczy.

Szeryfie- mylimy w związku z tym tutaj jakąś globalną koncepcją, którą wg. mnie zaproponował bzik, z doraźnymi właśnie "udziwnieniami" które tylko komplikują grę dla nowych graczy.

tak, wiem, że jest to praktycznie niemożliwe w tym momencie do zrobienia "od ręki" - ale później będzie jeszcze trudniej. Dlaczego?
Ano dlatego, że gracze będą wymagali coraz więcej "udziwnień", czyli atrakcji. I mają rację! Tylko jest jedno ALE - to co jest dla doświadczonych bardzo fajne- ograniczy dostępność gry dla początkujących!

W "ścieżce" chodzi właśnie o to, by "udziwnienia" rosły tylko w miarę zagłębiania się w farmersów (etapy o których pisałem wcześniej) - to pozwoli na to, by się nie znudzić (dla doświadczonych)i na to, aby nie zniechęcać tym Las Vegas nuworyszy.
wypowiedzi: 504
wątków: 13

Trzy do przodu dwa do tyłu
27.10.2009 (Wt) 13.48 (5377 dni temu)
Już myślałem, że temat znowu zdechnie, a tutaj widzę, że temat wciąż w grze Generalnie myślę, że wszyscy myślimy o czymś podobnym tylko mówimy innym językiem. Chyba raczej się zgodzimy, że celem jest utworzenie swoistego korytarza, który będzie się stopniowo poszerzał i na koniec być może doprowadzi do otwartej prerii. Tak naprawdę to spieramy się o długość i szerokość tego korytarza.

Pomysł by zamiast do przodu cofnąć się nieco wstecz jest całkiem ok. Dla obecnych graczy nie da się już stworzyć nowej ścieżki, bo już ją zakończyli, albo są mocno w nią zaangażowani. Z drugiej strony rozbudowa systemu bez ułatwienia wejścia do niego grozi przeciążeniem - system tak się skomplikuje, że osiągnięcie średniej sprawności w poruszaniu się po nim może zając np. rok czasu - to zniechęci nowych.

Dlatego i Drago i Szeryf mają częściowo rację. Dlaczego?
1. Rzeczywiście nasza "ścieżka" nie może być nieskończenie długa, bo to zwyczajnie niemożliwe. Musi być jakiś ostatni most za którym już mamy właśnie wolną przestrzeń i jest wolna amerykanka.
2. Ścieżka musi być integralną częścią jej zakończenia. Ma być wprowadzeniem i nie może być raz na zawsze określona. Musi się wydłużać w miarę rozwoju gry tak by nie doprowadzić ponownie do sytuacji jaką mamy obecnie.

Moim zdaniem działania powinny iść w dwóch kierunkach - z jednej strony ustanowić dla nowych graczy solidny i dosyć długi tutorial gdzie jedynym celem gracza będzie osiąganie kolejnych etapów wtajemniczenia. Tylko zwykłe gry. Mogą być oczywiście szybkie i scenariusze, ale bez lig, pucharów i rankingów. Tu rolę będzie odgrywać ranga, cegiełki i zachęcające będzie odkrywanie nowych miast(tych które już istnieją, ale będą stopniowo udostępniane). Dostępność miast zwiększała by się po spełnieniu odpowiednich kryteriów.

Druga część gry to świat eksperymentalny i współzawodnictwa. Tu mamy tylko ligi, puchary i rankingi. Oczywiście gry normalne też są, ale nie ma już cegiełek, rang i innych takich. Nie ma również bonusów indywidualnych chyba że na takich zasadach jak w wyzwaniach. Innymi słowy tu ma być równy poziom i taki sam punkt odniesienia bez taryf ulgowych (odwieczne narzekania na nierówności w naliczeniu PD może się wtedy skończą).

Taki sposób rozgrywki pozwoli spokojnie zaznajomić się ze wszystkimi tajnikami gry każdemu. I nie będzie demotywującej początkowo wizji, że do top 50 tak daleko. Nie, bo tu awansem będzie samo wejście do tego "profesjonalnego" świata. Zyskają też starzy wyjadacze, bo będą mieli do czynienia tylko z tymi graczami, którzy już jakiś poziom reprezentują i wiedzą z czym to się je.

Jak wyglądał by dalszy rozwój po wprowadzeniu takiego systemu? Prosto. Wprowadzanie kolejnych rankingów itp. nie mieszało by w głowie początkującym, więc można będzie zmieniać do woli (wyobraźcie sobie jak teraz czuje się nowicjusz który jeszcze nie rozumie gry, a zasady ligi w której gra zmieniają się co sezon (sic!)). Także urozmaicenia z grupy B czyli dodatkowe inwestycje, rynki itp. będzie można swobodnie wprowadzać w "profesjonalnym" świecie, bez obaw, że ktoś się pogubi, bo przecież wszyscy już będą wiedzieć o co kaman. Jeśli coś się przyjmie to wtedy dokładamy jeden etap więcej do tutorialu tak by wytłumaczyć dodatkowe zmiany i nowi też nie będą zaskoczeni.

Jeszcze jeden postulat bym dodał do unowocześnień typu B. W tym profesjonalnym świecie niech zmiany są wprowadzane w nowych miastach, niech są dodawane nowe mapy. Niech wyjadacze mają pełną gamę możliwości i będą mogli swobodnie grać nawet w Memphis jeśli sobie zażyczą czegoś lżejszego po rozgrywkach w miastach skomplikowanych. Oczywiście jak takie rozgrywki będą się zaliczać do rankingów itd. to już sprawa do omówienia, ale jeśli poziom świata "pro" będzie wysoki to przecież nikt nie zarzuci, że ktoś nabija sobie zwycięstwa kosztem nowicjuszy.

Jaśniej już chyba nie dam rady przedstawić mojej wizji Farmersów. Jeśli będzie odzew i ten ramowy pomysł się przyjmie to może porozmawiamy o szczegółach i krok po kroku uda się ustalić spójny plan rozwoju. Czekam na komentarze również te od przeciwników pomysłu

[edit] Jeszcze na koniec podkreślę - ukończenie całego tutorialu musi być warunkiem koniecznym do gry w świecie "pro" i tutorial musi obejmować swoim zasięgiem wszystkie opcje dostępne w "pro", ale udostępniane powinny być one stopniowo.
wypowiedzi: 159
wątków: 25
Lista pomysłów
01.11.2009 (Nd) 02.12 (5372 dni temu)
Szeryf rzekł:
propagowana przez ciebie idea przygody-drogi jest fajna, ale pomyśl, że każda droga gdzieś się kończy. nie jesteśmy w stanie zaprojektować scenariusza, który będzie szedł w nieskończonośći...

Wydawało mi się, że miałeś na liście pomysłów coś w styu: "skończona nieskończoność", przymusowy wykup farmy...



Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> 2 świat/restart pierwszego:)