gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> zaczyna wiać nudą

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 205
wątków: 7
zaczyna wiać nudą
06.02.2011 (Nd) 20.03 (4909 dni temu)
ostatnimi czasami uważam,że ta gra jest psuta przez samego twórcę,już tłumaczę o co mi biega
od pewnego czasu każdy może przestudiować strategię każdego,co moim zdaniem zaniża poziom gry poprzez zaprzestanie myślenia przez niektórych graczy,a jak ktoś błyśnie czymś nowym,zaraz całe stadko robi to samo i to się staje nudne.
Powoli odczuwam brak dreszczyku jaki czułem wcześniej,po prostu zaczynam się czuć jakbym grał z botami wszyscy robią to samo w tym samym momencie,a to według mnie jest nudne,a szkoda,bo uważałem,że to gra dla myślących,a ostatnio okazuje się,że to gra dla tych,którzy zbierają pd za cenę porzucenia myślenia
Po prostu mam coraz mniej chęci na grę
wypowiedzi: 236
wątków: 5
.
06.02.2011 (Nd) 20.16 (4909 dni temu)
graj w większej liczbie miast z losowymi parametrami
ale po części też masz racje
wypowiedzi: 205
wątków: 7
gram
06.02.2011 (Nd) 20.30 (4909 dni temu)
ale już mnie to nudzi najcięższe miasto jakie kiedykolwiek powstało,czyli na dzień dzisiejszy Testowe,jak wypracowałem sobie swoją strategię,to po kilku dniach od opisu zwycięstwa w wiadomościach farmerskich bardzo duża ilość graczy zaczęła grać tak samo,a zawsze gram na losowych
wypowiedzi: 81
wątków: 1
.
06.02.2011 (Nd) 20.33 (4909 dni temu)
i to jest problem... osobiście sam nie zaglądam nawet do swoich gier i nie rusza mnie co inni robią z moimi grami, ale to faktycznie nie jest miłe
szczególnie, jeśli samemu się coś wypracuje, a ktoś to skopiuje - wcześniej trzeba było przynajmniej przejrzeć przeliczenie żeby to zrobić

ale czy to jest nuda? trzeba być kreatywnym i zrobić coś, czego "boty" nie będą znać
wypowiedzi: 205
wątków: 7
Wukat
06.02.2011 (Nd) 20.41 (4909 dni temu)
jak coś nowego wymyślisz,a zagrasz tak,że będziesz w wiadomościach,masz gwarancję,że jak założysz kolejną grę trafią się już gracze,którzy toczka w toczkę to samo i znowu kombinuj czym ich zaskoczyć,a tak w nieskończoność się nie da
wypowiedzi: 74
wątków: 4
zgoda
06.02.2011 (Nd) 20.59 (4909 dni temu)
faktycznie coraz mniej jest miejsca na strategiczne decyzje a gra polega przede wszystkim na realizowaniu określonych, znanych decyzji.

parametry losowe ratują jeszcze sytuację

zdarzenia losowe wprowadzają czasami trochę przypadku i jak ktoś ma szczęście to może skorzystać.

a teraz przykłady (biorąc pod uwagę szybkie miasta):
1. Carson - ze względu na małą liczbę graczy początek jest schematyczne
2. Testowe - pomimo ciężkich parametrów to też bym je podciągnął pod kilka schematów rozgrywki
Te dwa miasta to przykład miast o małej "współzależności" poczynań jednego gracza na pozostałych (kto nie zrobi co optymalne to odpada z rywalizacji)

3. Farmersi Town, Seattle - te miasta są bardzo emocjonujące ze względu na czynnik ludzki. Oczywiście można zarzucić, że trochę jak w totolotku ale przynajmniej są emocje. Weźmy takie Seatlle: 4 graczy ale zawsze jest to wahanie przez początkowe tury czy sprzedać krowy czy nie, czy dawać zboże po najwyższych czy nie.

Ogólnie rzecz ujmując, miasta z wyważonymi strategiami (hodowca, rolnik, przedsiębiorca) oraz z w miarę dużą liczbą graczy będą ciekawe właśnie ze względu na czynnik ludzki. Pozostałe staną się schematyczne.

PS. Idealne miasto (na razie nie ma takiego, i nie wiem jakie powinno mieć parametry i czy w ogóle byłoby do zrobienia ) to moim zdaniem miasto spełniające dwa warunki:
a) zrównoważone możliwości rozwoju, a tym samym duża współzależność decyzji i decydujący czynnik ludzki
b) pomimo średniego otwarcia możliwość nadrobienia strat i nawiązania walki w toku gry
wypowiedzi: 51
wątków: 13

Stawka
06.02.2011 (Nd) 21.14 (4909 dni temu)
Można zrobić taką stawkę PD, w czym jeśli gracz osiągnie dane miejsce, jakie było w stawce, to wygra o wiele więcej PD. Stawiać mogłoby było 3% PD (np. 3000PD można 90PD stawić), a jeśli gracz zajmie odpowiednie miejsce, to stawka jest zwracana. Stawiać można o miejsce lepsze niż ostatnie, a w czasie wygrywania gracz dostanie PD wg. wzoru [stawka PD ilość graczy / miejsce stawki]. Np. gracz stawił 120PD w Denver (5 graczy) i postawił o 3. miejsce. Gracz osiągnął 2. miejsce, więc dostaje 120PD*5/3=200PD czyli osoba miała 80PD zysku. Nie można postawić sobie w grze ligowej, WW, Pucharu i drużynowym. Trochę ta gra się poruszy. Żeby było ciekawej, nikt nie będzie wiedział, czy postawił PD dany gracz (chyba że sam napisze).

Mogłem to napisać w nowym temacie, ale jakoś wyszło tutaj.
wypowiedzi: 81
wątków: 1
.
06.02.2011 (Nd) 21.36 (4909 dni temu)
@szczeniak - graczom bardziej doświadczonym raczej nie chodzi o PD - bardziej o rozgrywkę, zabawę i czystą satysfakcję z wygranej;

@janosik - takim dość zrównoważonym i otwartym miastem jest wg mnie Sacramento, choć na pewno byłoby ciekawiej, gdyby dołożyć tam kowboi

a wracając do tematu przywróciłbym stare ustawienia, kiedy to nie można było przeglądać gier innych, ale istniała możliwość prześledzenia własnych taktyk
w ostatnim czasie pojawiło się tyle udogodnień, że więcej naprawdę nie jest konieczne - podpowiedzi w arkuszu gry wykupione za cegiełki ogromnie ułatwiają kopiowanie taktyk, więc po co podawać to dodatkowo na talerzu?
mamy sztućce, szukajmy obiadu
wypowiedzi: 1027
wątków: 83

@janosik
06.02.2011 (Nd) 22.17 (4909 dni temu)
PS. Idealne miasto (na razie nie ma takiego, i nie wiem jakie powinno mieć parametry i czy w ogóle byłoby do zrobienia ) to moim zdaniem miasto spełniające dwa warunki:
a) zrównoważone możliwości rozwoju, a tym samym duża współzależność decyzji i decydujący czynnik ludzki
b) pomimo średniego otwarcia możliwość nadrobienia strat i nawiązania walki w toku gry


Drużynowy Fort Laramie na nielosowych parametrach
wypowiedzi: 38
wątków: 7
gonzal
06.02.2011 (Nd) 22.37 (4909 dni temu)
Gonzal nie rozumiem o co Ci chodzi...
To co ludzie maja robić co innego niż Ty?
Jeżeli to co Ty robisz jest najlepszym wyjściem, to wiadomo ze inni nie chcą przegrać i zrobią tak samo...

Jak chcesz pograć bez schematów to masz miasta eksperymentalne np: Orlando czy tez drużynowe detroit.

To co Ty napisałeś nie ma większego sensu, bo nie da się tego zniweczyć.
wypowiedzi: 588
wątków: 61

.
06.02.2011 (Nd) 22.53 (4909 dni temu)
Chodzi o to, że można zobaczyć wszystkie przeliczenia, a to sprzyja powielaniu cudzych decyzji. Oglądajac kilka gier mozna stworzyc optymalna strategie.
wypowiedzi: 73
wątków: 15
odp
06.02.2011 (Nd) 22.56 (4909 dni temu)
Ja powiem tak rekami i nogami jestem za gonzalem bo powoli ta gra robi sie wylocznie dla bogatych ludzi ktorzy za kase czyli cegielki wszystkomoge od innych kopiowac chodzi mi o to ja gram 100 gier zeby znaleźć optymalna taktyke a ktos inny zagra 10 i wie jak ja gram i przebija mnie w kazdym ruchu wiec powiedzcie mi co to za sens myslec jak i tak sie znajda PAPUGI
wypowiedzi: 142
wątków: 4
...
06.02.2011 (Nd) 23.15 (4909 dni temu)
wszystko tutaj zaczyna być ,, kopiowaniem ,, taktyk ...
jaki sens coś tworzyć skoro chwilę później tak samo grają przeciwnicy ...
wystarczy mieć cegły ...
wypowiedzi: 37
wątków: 2
@Izyda
06.02.2011 (Nd) 23.21 (4909 dni temu)
Gdzie można? Co się zmieniło? Chodzi o ten pogląd za cegiełki? Przecież i tak wszystko jest w przeliczeniu. A do archiwalnych chyba nie ma dostępu? Albo coś przeoczyłem w zmianach.
wypowiedzi: 159
wątków: 25
Jakby tak wszyscy kopiowali
06.02.2011 (Nd) 23.31 (4909 dni temu)
te najlepsze strategie. To podium w Farmersach byłoby jak autobus w Wąchocku.
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

kopiowanie strategii
06.02.2011 (Nd) 23.48 (4909 dni temu)
jakoś gonzal nie wierzę w twoją teorię. czemu? bo zobaczcie wynik polowania na kubusia! http://farmersi.pl/kubus_wyzwanie.php - czemu nie kopiujecie strategii kubusia w Winnipeg, skoro to takie proste?
dlaczego tylko dwie osoby potrafiły go ograć od początku miesiąca, choć on tam zaliczył już z kilkadziesiąt gier?!


jeśli gonzal ma racje - to przyznajcie się wy, którzy skopiowaliście 'wygrywające strategie' od innych.

czy przeglądacie gry z farmerskich wiadomosci? tak tura po turze, z dokładną analizą strategii? kto z was tak przeglądał więcej niż z 5 tur reka do góry?


ja niewiele gram i nie znam grania schematycznego, więc trudno mi to ocenić. nie przekonuje mnie narzekanie 'oni nas kopiują', ale przekona mnie 'kopiujemy strategie innych'.
  
wypowiedzi: 147
wątków: 4
@a ja tam
07.02.2011 (Pn) 00.39 (4909 dni temu)
zwykle gram na czuja i tyle

wychodzę na tym różnie, czasem bankrutem, czasem wynikami po 300+ pd, najczęściej w okolicach 0

co do kopiowania taktyk- kto chce to kopiuje, tego się nie uniknie, ja tam wole tworzyć własne
wypowiedzi: 326
wątków: 3
trochu jest problem
07.02.2011 (Pn) 00.44 (4909 dni temu)
Szeryfie z samej gry z danym graczem można się wiele nauczyć i skopiować w następnej grze, np Chihuahua ktoś stwierdził że opyla się w pierwszej turze kupić rzeźnię a w następnej sprzedać i to już większości graczy weszło w nawyk.

Co do gry w większej ilości miast to można i tak żeby nie było nudno, ale w takim wypadku się można dostać po tyłku od początkujących graczy którzy wyrobili tam sobie strategie.

Orlando to chyba najlepsze rozwiązanie, ale kiedyś robiłem co tydzień gry w Orlando i zawsze na inne parametry, tylko że po jakimś czasie nie było chętnych na chociaż jedno Orlando w tygodniu, a chętnych na 20 gier w Seattle jest pełno ...
wypowiedzi: 26
wątków: 2
...
07.02.2011 (Pn) 00.59 (4909 dni temu)
trochę nie rozumiem problemu, ktoś sobie wypracował strategię, czyli gra schematycznie i ma pretensje do innych, iż w ten sam sposób postępują - samo to jest w sobie co najmniej dziwne - przyznajemy sobie prawo do czegoś, a innym tego prawa odmawiamy; dodatkowo jeśli zauważymy, iż człowiek gra schematycznie, to lepiej dla nas, jeśli wiemy, co dany ludzik zrobi, to ogramy go 10 razy na 10 .... a pretensje o "ściąganie strategii" - czy to, że zaznaczyłem tartak, 2 działki i 5 owiec oznacza, że nikt inny nie może już tego zrobić? znów jakieś dziwactwo - a może od razu wprowadzić, że np. w Detroit tylko szeryf może kupować ziemię, bo on na to wpadł pierwszy, pozostali gracze muszą stosować inną taktykę - to by była ciekawa rozgrywka ...
wydaje mi się, iż gra polega na dostosowywaniu się do aktualnej sytuacji, nie ma gotowych rozwiązań na 7 przeliczenie, ale jeśli nie potrafię nic wymyślić gram według ustalonych schematów, to faktycznie może to zacząć być nudne - tylko dlaczego mam mieć o to pretensje do przeciwników?
wypowiedzi: 101
wątków: 16
zaczyna wiac nuda
07.02.2011 (Pn) 01.29 (4909 dni temu)
aliceqq masz u mnie 50 plusow , to chyba jedna z najmadrzejszych tez jaka tutaj odkad gram uslyszalem . jak gosciu sie kapnie ze go kopjuje to bedzie wiedzial co zrobi w nastepnej rudzie i go zaltwi proste i wiecej tego nie bedzie robil.
wypowiedzi: 137
wątków: 3

.
07.02.2011 (Pn) 09.13 (4908 dni temu)
@Aliceqq
Gonzalowi nie chodzi o to że gra schematycznie tylko, że gracze np będą przeglądać inne gry w danym mieście danego gracza zanim wkroczą. Popatrzą jak tam grać i dopiero zaczną zamiast uczyć się na błędach.

@szeryfie
I tu nie chodzi o gry które gracz udostępnił że można je przeglądać tura po turze, a każdą nawet tą którą nie chciał się pochwalić.
wypowiedzi: 220
wątków: 12
---
07.02.2011 (Pn) 13.50 (4908 dni temu)
jak ktoś kopiuje wygrywającą ostatnio strategię to po prostu gra szybciej wchodzi na wyższy poziom. Dla mnie tak jest ok.
Jak coś wymyślę wygrywam parę gier i potem znów trzeba myśleć nad czymś innym.
Chociaż czasem kopiowanie strategii trwa dość długo. Jak weszło Ciułała na majątek w BL to chyba 2 sezony wygrywałem ją tym samym zagraniem.
Według mnie kopiowanie strategii przez innych powoduje, że gra jest ciekawsza i szybciej może się rozwijać.
wypowiedzi: 172
wątków: 2
/
07.02.2011 (Pn) 13.56 (4908 dni temu)
krótko, mądrze, treściwie
wypowiedzi: 26
wątków: 2
...
07.02.2011 (Pn) 13.59 (4908 dni temu)
... czyli się uczą - to źle?
czy problem tkwi w tym, że teraz nie jest już tak łatwo ich ogrywać?
tzn. chcielibyśmy sobie przejść przez grę spacerkiem, a tu się niestety trzeba męczyć?
czy jeśli w 3 grach w 1 przeliczeniu zaznaczyłem pocztę, to ma oznaczać, że nikt inny nie może już tego robić? jeśli uważam, że to jest dobre posunięcie, dlaczego mam sądzić, że ludzie nie potrafią dojść do podobnych wniosków ... a jeśli nawet doszli do tego wniosku na podstawie gier innych graczy [w co wątpię - mi by się nie chciało] to dlaczego ma być to czymś złym - czy dlatego, że jestem leniwy i nic mi się nie chce mam mieć pretensje, że inni się uczą i dostają w w szkole lepsze oceny?
wydaje mi się, że nadal jestem głupi i nie rozumiem problemu
wypowiedzi: 81
wątków: 1
.
07.02.2011 (Pn) 14.36 (4908 dni temu)
no dobrze, ale można też popatrzeć z innej strony

sam nie mam nic do kopiowania zagrań, pod warunkiem, że grałem przeciwko komuś i patrząc na to, co on robi, nauczyłem się co się bardziej opłaca
ale dlaczego ktoś ma oglądać to, co sam wypracowałem, nic nie robiąc? nie wkładając w to żadnego wysiłku?

pamiętam jeden dzień, dość dawno temu, chyba wtedy wchodziły podpowiedzi do arkusza gry - miałem dużo czasu i zagrałem kilka Seattle na standardowych między innymi z Janosikiem; wszystkie przegrałem, ale dzięki temu teraz wygrywam o wiele więcej (co potwierdzi np. Xaramon), bo te gry nauczyły mnie innego spojrzenia i sposobu reagowania na to, co się aktualnie dzieje

do wszystkiego powinno się dochodzić przede wszystkim własną pracą i sprytem, dalej powinno być korzystanie z osiągnięć innych
"nie dla idiotów" do czegoś powinno zobowiązywać
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

nauka
07.02.2011 (Pn) 14.52 (4908 dni temu)
gonzal, wukat, ja cały czas będę twierdził, że nie jest proste "skopiowanie" czyjejś strategii. lub inaczej: nie jest to droga na skróty.

dwa argumenty:
- jeśli jest przeciwnie, to naucz się 'przez obserwację' (przeglądając jego gry) strategii kubusia w Winnipeg i wykorzystuj jego 'schematy' - powinieneś przeciętnie w 50% gier miec lepsze miejsce od niego. wystarczy, że pokonasz go w 5 grach na 10 i masz spore szanse na 5 tys PD (patrz konkurs)! jeśli skopiowanie 'schematów' nie podniesie ci odsetka wygranych nawet do 30%, to znaczy, że jesteś w błedzie. w przeciwnym razie ja się myle, o czym koniecznie mnie poinformuj, jak już będziesz miał wyniki z gier

- zgodnie z wiedzą z psychologii przez obserwację zapamiętujemy ok 10% tego co widzimy. a czyniąc to samemu zapamiętujemy ok 90%. dlatego to co wukat napisał ws Seattle ma duży sens - nauczył się na własnych błedach i juz wie jak tam grać. ale jakby tylko obejrzał sobie czyjeś gry, to by się nauczył 10 razy mniej.

dlatego nie widzę potrzeby zmian dostępności zakończonych gier. zupełnie co innego byłoby pokazanie np. rekordowych gier z zadań
  
wypowiedzi: 26
wątków: 2
...
07.02.2011 (Pn) 14.58 (4908 dni temu)
patrzę właśnie z tej innej strony:
ktoś sobie siedzi i przegląda gry, setki gier, porównuje, analizuje - uczy się ... czy to naprawdę nie wymaga wysiłku? wydaje mi się, że to ciężka praca
sam powiedziałeś, że czegoś się tam od kogoś nauczyłeś ... ale innym tego zabraniasz - dlaczego?

to tak jakbyś w szkołach wojskowych nie uczył taktyk, nie pokazywał historycznych bitew, tylko dał każdemu po 10.000 żołnierzy i wysłał na pole bitwy - dlaczego niby mieliby korzystać z geniuszu innych dowodzących, niech się sami uczą .... tylko czy to na pewno lepsze rozwiązanie?
Drużyna Epikura
wypowiedzi: 323
wątków: 13

A mi się jakoś nie nudzi:)
07.02.2011 (Pn) 16.46 (4908 dni temu)
Popieram to co napisał Aliceqq. Nie ma spacerków po farmie...coraz trudniej wygrać i dobrze... I WŁAŚNIE DLATEGO NIE JEST NUDNO
wypowiedzi: 81
wątków: 1
.
07.02.2011 (Pn) 17.08 (4908 dni temu)
nie będę polemizował, mam swoje zdanie i przy nim pozostanę; nie mam dość dobrych argumentów, żeby was przekonać, że kiedyś było lepiej

a co do wyzwania Kubusia - może kiedyś, na pewno nie teraz, choć bardzo bym chciał
wypowiedzi: 51
wątków: 13

Szeryfie
07.02.2011 (Pn) 18.03 (4908 dni temu)
Zrób taką zmianę - Dux ma być nadal Prezydentem USA! Albo zrobić wybory znowu.
wypowiedzi: 137
wątków: 3

Szeryfie
07.02.2011 (Pn) 18.27 (4908 dni temu)
odnośnie tego co napisałeś
dlatego nie widzę potrzeby zmian dostępności zakończonych gier. zupełnie co innego byłoby pokazanie np. rekordowych gier z zadań
Nie lubię robić zadań ale znalazłem sobie jakieś takie z oceną trudności 1 i sobie zrobiłem i wklejam link i powiedz czy nie da się przeanalizować turza po turze
http://farmersi.pl/user.php?id_gra=558686&id=6&id_sz=1&gracz=102816
wypowiedzi: 10
wątków: 1
.
07.02.2011 (Pn) 18.57 (4908 dni temu)
vhc, no da się przeanalizować, ale tylko dlatego że udostepniłeś link. W zadaniach nie ma linków do rozgrywek innych graczy - a odgadnięcie linku... nie próbowałem i nawet nie chce mi się zastanawiać

Co do meritum dyskusji - uważam że podgląd rozgrywek niczemu nie szkodzi. Jeśli ktoś jest na tyle cierpliwy żeby przejrzeć naście czy dziesiąt gier żeby wypracować sobie strategię, to jego plus. Zamiast grać poświęca czas na teorię i potem i tak musi to sprawdzić w praktyce.

A arkusz z dodatkowymi informacjami - to też tylko uproszczenie (z tego co pamiętam z okresu promocyjnego), a nie jakaś magiczna wiedza tajemna...
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

ułatwienia
07.02.2011 (Pn) 20.06 (4908 dni temu)
ja pamiętam jeszcze wrzawę jaka była ze 3 lata temu jak udostępniliśmy wszystkim 'przeliczenia'. były głosy że to zabija grę, że wszystko na talerzu pokazane i w ten sposób można dokładnie rozgryźć decyzje przeciwnika.
(bez przeliczeń można 'rozgryźć' na 90%, co niektórzy robili )

kolejny krok w "ułatwieniach" to było dodanie symulatorów, potem "informacji szpiegowskich" i udostepnienie nieswoich gier do przeglądania. Za każdym razem były głosy, że gra staje się przez to prosta i że to zabija myślenie.

mnie to śmieszy, bo drugim uchem słyszę, że Farmersi to hardkorowa gra dla niszowych graczy.
a jak widzę popularne gry na Facebooku, to wiem że nawet kolejne tysiąc ułatwień nie zasypie przepaści intelektualnej między Farmersami a tamtymi grami nawet o połowę...

poza tym prawdziwy poziom trudności wyznaczają ludzie, a nie gra... dlatego cieszą mnie te prywatne konkursy, inicjowane przez świetnych ludzi, którzy są najcenniejszym elementem w grze! doceniajcie swoich przeciwników, szczególnie jak z nimi przekrywacie. (kochajcie swoich pogromców, choć szybko nie odchodzą... )

jakby nie było takich mistrzów jak kubus, texas, janosik, zylo i wielu innych, to gra byłaby może prosta i nudna.
ale na pewno nie jest prosta i nudna przez jakieś 'ułatwienia'.
  
wypowiedzi: 588
wątków: 61

.
07.02.2011 (Pn) 20.07 (4908 dni temu)
http://farmersi.pl/user.php?id_sz=1&id=6&id_gra=558793&gracz=89652

Może określonej gry nie wyciągnę, ale sporo przypadkowych się udałoby ;P ale szkoda czasu ;P natomiast można.
Klub Farmera
wypowiedzi: 579
wątków: 13

z własnych doświadczeń
08.02.2011 (Wt) 20.31 (4907 dni temu)
Jak zaczynałem grać można było przeglądać swoje gry z przeliczeniami, cudze - tylko podsumowanie. Zaczynając grę w każdym nowym mieście przeglądałem kilka gier z listy rekordów. 2-3 z góry rankingu i kilka w środku, żeby zorientować się w specyfice miasta. Wymagało to trochę wysiłku bo nic nie było na talerzu i trzeba było ze słupków trochę pozgadywać co się wydarzyło. Ale warto było. Trochę dzięki temu się nauczyłem i stałem się lepszym graczem. A teraz już mi się nie chce studiować cudzych zagrywek. Poza tym sam się złapałem, że parę razy po zwycięstwie próbowałem kopiować poprzednią grę. I prawie zawsze kończyło się katastrofą.
A co do kubusia - dzięki niemu i jego podpowiedziom oraz przegranym z nim nie wiem już ilu grom moja gra w Winnipeg zdecydowanie się poprawiła. I w końcu z nim wygrałem.
Myślę, że kubus jest mimo wszystko zadowolony, bo ma dzięki temu więcej emocji
Bo czy chodzi o to, żeby łatwo wygrywać (schematami) czy mieć emocje walcząc z silnymi przeciwnikami i mieć frajdę z wygranej która wymagała wysiłku?
wypowiedzi: 38
wątków: 7
Dziekuje:D
08.02.2011 (Wt) 22.22 (4907 dni temu)
Dzieki za uznanie Szeryfie, chcialbym cala swoja gra przyczynic sie do dalszego rozwoju gry. Konkursy oraz inne zabawy - zawsze mozecie na cos liczyc z mojej strony.



Forum >> koncepcje i dalszy rozwój >> zaczyna wiać nudą