 
wypowiedzi: 187
wątków: 4 |
Kowboje - personalizacja rozgrywek
17.08.2007 (Pt) 19.18 (6180 dni temu)
Jestem właśnie po dwu grach w El Paso na których dotkliwie odczułem potęge kowbojów. Również w Denver mi sie nie przelewa.
Wpadł mi w związku z tym pomysł do głowy. Byłaby toniezła odpowiedź na zaostrzone algorytmy PD. O co chodzi?
Otóż proponuję by przy zakładaniu rozgrywki była możliwość wyboru - czy gra toczy się z kowbojami czy nie (na podobnej zasadzie co czas przeliczeń 12/24). Byłaby to niezła możliwość wykazania się dla takich mięczaków militarnych jak ja oraz powrót do czystej "symulacji ekonomicznej".
Co Szeryf na to? |
|
wypowiedzi: 24
wątków: 1
|
ale to już było...
17.08.2007 (Pt) 19.27 (6180 dni temu)
O pomyśle z kowbojami już od jakiegoś czasu mówiłem o tym Panu Szeryfowi, ale nie pisałem na forum, aż do dziś, oo tu:
http://farmersi.pl/forum_watektresc.php?id_watek=566&id_temat=1&od=1 |
|
wypowiedzi: 2960
wątków: 471
|
Seattle
17.08.2007 (Pt) 20.03 (6180 dni temu)
pewną odpowiedzią jest Seattle - bez kowbojów, trochę zdarzeń losowych (dotykających wszystkich po równo), ale generalnie czysta ekonomia.
jak wam się spodoba otworzymy miasto pojedynkowe na poziomie 1869 bez kowbojów.
Chcemy by Farmersi byli osadzeni w kontekscie historycznym - pierwsza połowa XIX wieku to brak rewolwerów, wolne osadnictwo i niewiele przemocy. Dziki Zachód był w połowie XIX wieku, gdy pojawiły się rewolwery, zaczynało być tłoczno, a prawo jeszcze nie było w pełni egzekwowane. Pod koniec XIX wieku znowu zrobiło się spokojniej - coraz mniej Indian, coraz większe poszanowanie prawa. w Farmersach w etapach 1869 i 1890 kowboje będą mieli coraz mniejsze znaczenie. |
|
wypowiedzi: 187
wątków: 4
|
17.08.2007 (Pt) 20.16 (6180 dni temu)
Rozumiem. Jeśli chodzi o miasta pojedynkowe, to jest OK, bo nic nie stoi na przeszkodzie by sie umówić na grę bez kowbojów - wychodzi na to samo  . No to testujemy Seattle . |
