Przemko ma racje.
chodzi o to, byście nie wymyślili konkursu, w którym nie da się określić zwycięzcy
kryteria muszą być też rozsądne i sprawiedliwe.
bez sensu byłby konkurs na jak najwyższe PDD w miesiącu - za to jest srebrny medal drużynowy.
nie moze być też konkurs tylko dla elity drużyny - np. na najlepszy wynik w little rock - bo tam można grać tylko od 120PD. no chyba, ze w druzynie wszyscy mają PD>120.
na pewno jest wiele opcji rozsądnych i akceptowalnych