gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> spotkania offline >> Warszawa - cykliczne spotkanie - 14 maj (sobota)

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 715
wątków: 56
Warszawa - cykliczne spotkanie - 14 maj (sobota)
06.05.2011 (Pt) 20.03 (4740 dni temu)
Czas: 14 maj 13:00 (sobota)
Miejsce: http://www.bednarska.waw.pl/main.html
Gdzie to jest: http://tnij.org/jqxm

Będzie co najmniej kilka osób, zapraszam wszystkich, niezdecydowanych farmerów/farmerki zachęcam do zadawania pytań .
wypowiedzi: 309
wątków: 12

06.05.2011 (Pt) 20.09 (4740 dni temu)
jak cykliczne spotkanie, to przyjadę rowerem
żeby nie było, z Wrocławia
a skoro już w temacie, to przypominam, iż jutro mamy Wielki Zlot w tym pięknym mieście
więcej:
http://goo.gl/5uSkD
wypowiedzi: 40
wątków: 1
:)
06.05.2011 (Pt) 20.28 (4740 dni temu)
do Wrocławia mi się nie udało
ale do Warszawy to już postaram się dojechać, Zylo liczę na rewanżyk w żółwie
wypowiedzi: 92
wątków: 2
Warsaw
06.05.2011 (Pt) 20.35 (4740 dni temu)
Wygląda na to że 14-ego mam maks. wolnego czyli niedziela wolna. Jak tak to spoko, można z wysokim prawdopodobieństwem spodziewać się mojej osoby
wypowiedzi: 302
wątków: 15
hmnn
07.05.2011 (So) 17.27 (4739 dni temu)
Czejo, natchnąłeś mnie. Może też wybiorę się rowerem na to cykliczne spotkanie?
wypowiedzi: 715
wątków: 56
...
08.05.2011 (Nd) 11.41 (4738 dni temu)
Buzz:
Czejo, natchnąłeś mnie. Może też wybiorę się rowerem na to cykliczne spotkanie?

Pytajnik na końcu sugeruje mi, że pytasz się o zgodę => Dostajesz moją zgodę na przyjazd do Warszawy rowerem Jaką trasą i w jakim czasie, to do rozpatrzenia jest dogadanie wspólnej jazdy na całości / części
wypowiedzi: 309
wątków: 12

08.05.2011 (Nd) 14.50 (4738 dni temu)
Buzz - w takim razie ja się do przyszłego tygodnia wstrzymam z decyzją odnośnie trasy, jakbyś do Łodzi przyjechał rowerem to świtem w sobotę możemy się w kierunku stolicy udać swoją drogą, będę miał w piątek dwoje pasażerów, więc i tak jazda rowerem na całości trasy odpadła - za to z towarzystwem bardzo chętnie ostatnie ~130 km pokonam
Zylo - przyłączysz się?
wypowiedzi: 715
wątków: 56
...
08.05.2011 (Nd) 16.07 (4738 dni temu)
Buzz: określ się w jakim stopniu Ty jesteś zainteresowany planem:

- wyjazd rowerami z określonego miejsca w sobotę wczesnym rankiem
- przyjazd do mnie około 12:00 [okolice 100km]
- prysznice
- spotkanie farmerskie

Jeśli jesteś poważnie zainteresowany takim wyzwaniem za tydzień to możemy przystąpić do ustalania szczegółów technicznych razem z Czejo, jeśli ktoś jeszcze jest zainteresowany to niech czym prędzej da znać -> w peletonie łatwiej się jedzie
wypowiedzi: 302
wątków: 15
Cyklicznie
08.05.2011 (Nd) 17.00 (4738 dni temu)
Zainteresowany jestem i to bardzo, ale (zawsze jakieś jest). Po pierwsze około poniedziałku - wtorku będę wiedział, czy zląduje u mnie rodzina na weekend - jeśli tak, to w ogóle nie wybiorę się do Was. A po drugie, muszę zorganizować sobie opiekę dla psa, postaram się to też wiedzieć w miarę szybko. Spróbuję podać ostateczną decyzję we wtorek.

Co do wspólnej jazdy, to bardzo chętnie, ale (znowu) patrzę na mapę i ciężko mi wspólną trasę ustalić. W Łodzi nie mam gdzie przekimać, a jechać tam pociągiem od bladego świtu, żeby potem od świtu jechać rowerem - jakoś mnie to zniechęca. Można by spiknąć się w Kutnie, zewsząd tam pociągi dochodzą (i z Torunia i z Łodzi i z Warszawy) i tam zrobić start. Trasa nie byłaby długa, choć te 120 klocków to tez nie takie byle co. Szczegóły są do dogrania.
wypowiedzi: 309
wątków: 12

08.05.2011 (Nd) 18.30 (4738 dni temu)
pod Łodzią ewentualny nocleg jest, tak więc to będzie najmniejszy problem - szczerze mówiąc, jak wrócę wieczorem (późnym) po tygodniu dosyć zalatanym w piątek do domu, wydłużając jeszcze dla pasażerów trasę o ok. 50 km, to wolałbym startować od siebie do Kutna też mam ponad godzinę (o ile dobrze pamiętam), a z Łodzi na zachodni (w przybliżeniu do Zyla) jest tyle samo dystansu, co z Kutna (no dobra, trochę więcej - jakieś 25 km głównymi drogami)
no i też bym musiał wiedzieć najpóźniej w środę, żeby jakoś sobie obmyślić strategię (też muszę ten rower znowu zapakować i przewieźć, a z dwoma osobami dodatkowymi to nie będzie już takie hop siup jak z samym Zylem )
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

warszawskie spotkanie
09.05.2011 (Pn) 00.44 (4737 dni temu)
szeryf melduje iż najprawdopodobniej będzie na spotkaniu
  
wypowiedzi: 715
wątków: 56
:-)
09.05.2011 (Pn) 22.16 (4737 dni temu)
Plan dla bardzo chętnych:

0. Czejo może przenocować u siebie kilka osób, jak będzie dużo chętnych to ja biorę rezerwowy namiot i coś wymyślimy...
1. Sobota wczesny ranek: Start z Konstantynowa Łódzkiego
2. 70km i jesteśmy w Skierniewicach
3. Potem kolejno: Żyrardów, Grodzisk Mazowiecki, Brwinów, Pruszków, Piastów, Warszawa Zachodnia - razem daje 70km, na całej trasie są stacje kolejowe i możliwość decyzji o dojeździe bezpośrednio do celu pociągiem
4. Zylo mieszka niedaleko dworca zachodniego - możliwość wzięcia szybkiego prysznicu
5. Dojazd na Bednarską - Spotkanie

Zalety planu dla bardzo chętnych:
- można "dawkować" sobie ilość wysiłku i zakończyć w dowolnym momencie pomiędzy 70 a 140km
- jazda w peletonie jest łatwiejsza niż jazda samotnie (Czejo na przodzie osłania przed wiatrem)
- oszczędność na piwach na spotkaniu -> kto dojedzie to zrozumie
wypowiedzi: 309
wątków: 12

2 metry szerokości - postrach wyprzedzających tirów ;)
09.05.2011 (Pn) 22.25 (4737 dni temu)
no aż tak szeroki nie jestem chyba, że za mną tunel bezwietrzny się tworzy?

P.S.
Zylo nie wspomniał, ale uwzględniając godzinę spotkania (-1h planowany dojazd w okolicę Zachodniego) wstępna godzina wyjazdu kręci się wokół 5 rano
wypowiedzi: 302
wątków: 15
znowu
10.05.2011 (Wt) 16.16 (4736 dni temu)
Niestety mnie jednak nie będzie - rodzina nie odwołała przyjazdu..
wypowiedzi: 309
wątków: 12

11.05.2011 (Śr) 12.50 (4735 dni temu)
rajd przełożony na termin późniejszy (ale nie rezygnujemy z niego, tak więc jak ktoś ma ochotę, to PW do mnie lub do Zyla i jedziemy! )
za to zachęcam dalej do pojawienia się na Bednarskiej
wypowiedzi: 715
wątków: 56
...
12.05.2011 (Cz) 22.44 (4734 dni temu)
Podbijam wątek, bo sobota niedaleko, a odległe Dzikowo przykrywa
wypowiedzi: 309
wątków: 12

.
14.05.2011 (So) 13.10 (4732 dni temu)
nieoczekiwana zmiana miejsca, na kłopoty bednarska zamknięta, przeszliśmy do pożegnania z afryką przy krakowskim przedmieściu
wypowiedzi: 92
wątków: 2
Warszawa
14.05.2011 (So) 14.43 (4732 dni temu)
Może znajdę...
wypowiedzi: 430
wątków: 7
u mnie ciężko z cyklami
14.05.2011 (So) 15.41 (4732 dni temu)
dlatego mnie tam nie ma

teraz czekamy na wyczerpującą relację z burzy mózgów na szczycie 8F+X
wypowiedzi: 92
wątków: 2
Warszawa - relacja ze spotkania 14 maja 2011
15.05.2011 (Nd) 12.15 (4731 dni temu)
Tym razem trochę się spóźniłem bo jechałem prosto z pracy (na szczęście pociąg był niemal pusty co mogło budzić tyko moje najgorsze obawy co do jego "pustości" w drodze powrotnej) więc spora część pierwszego etapu spotkania mnie ominęła. Na to miast druga część farmerskiej imprezy, już bez szeryfa, odbywała się pod znakiem rowerów oraz dosyć skomplikowanych terminów z nimi związanych, (niech się fachowcy wypowiedzą na ten temat np. czejo). Ja mogę tylko napisać że dowiedziałem się że średnio rower(łańcuch ?) powinno się konserwować co 1500 km czy jakoś tak...

A oto poszczególne składy sobotniego spotkania:
1. szeryf, karlos, zylo, czejo
2. szeryf, zylo, czejo
3 szeryf, zylo, czejo, baaruch,
4 zylo, czejo, baaruch

Knajpa na Bednarskiej zawiodła

https://picasaweb.google.com/115264149234138774584/2Maj2011?locked=true#5606869502573876194

więc impreza odbyła się obok.

Spotkanie zakończyło się dosyć wcześnie bo ok. godziny 17 -tej. Zaraz potem w trójkę skierowaliśmy się w kierunku PKP.
Z naszej trójki mi pierwszemu przyszło wsiąść do pociągu(czejo o ile wiem wyjechał 40 minut później), a może raczej do bydlęcego wagonu , w którym mniej więcej jakieś sto kilometrów od Warszawy jakiś młody osobnik próbował wysiąść w czasie jazdy (sic!), a że stałem około metra od niego to wszystko widziałem( w sumie stałem przy drugim wyjściu z wagonu).



Forum >> spotkania offline >> Warszawa - cykliczne spotkanie - 14 maj (sobota)