gry online

 tematów: 33      wątków: 2617      wypowiedzi: 27.803
autor: fraza:
jeśli chcesz brać udział w dyskusji zaloguj się: użytkownik: hasło:
Podsumowanie aktywności na forum w ciągu ostatnich 24 godzin

Forum >> o gospodarce >> Czy jesteś za zniesieniem wieku emerytalnego?

system automatycznej korekty błędów

autor treść
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

Czy jesteś za zniesieniem wieku emerytalnego?
25.02.2012 (So) 15.40 (4454 dni temu)
Jest obecnie dyskusja nad tym czy podnosić wiek emerytalny i czy zrównać kobietom i mężczyznom. Ale czy w ogóle takie 20-wieczne myślenie ma sens?
Czy ma sens ustawianie dla wszystkich jednakowego progu przechodzenia na emeryturę, jeśli niektórzy w wieku 70-80 lat biegają maratony i są aktywni zawodowo, a inni w wieku 60 lat schorowani wegetują w łóżku?

Indywidualne różnice w sprawności fizycznej i intelektualnej po 60 roku życia są olbrzymie - więc czy system emerytalny nie powinien być indywidualnie dopasowany do każdego?

Masowa customizacja jest przecież z sukcesem stosowana w wielu dziedzinach w biznesie. Można zamówić sobie samochód 'skrojony' do indywidualnych potrzeb. Coraz popularniejsze jest 'indywidualne' nauczanie w szkołach. Podatki też są naliczane indywidualnie, w zależności od dochodów. Przykłady można mnożyć setkami.


Czy wobec tego was ma sens ustawianie jakiegokolwiek wieku przejścia na emeryturę? Może lepiej skonstruować rozwiązanie dopasowujące się do indywidualnych chęci, warunków i możliwości potencjalnego emeryta? Tzn. dać ludziom wolność wyboru. Oczywiście im wcześniej dana osoba wybierze przejście na emeryturę, tym niższa ona będzie.

Co myślicie?
  
wypowiedzi: 117
wątków: 7
Emerytura
25.02.2012 (So) 15.50 (4453 dni temu)
Moim zdaniem każdy powinien sam wybrać czy i gdzie chce odkładac pieniądze. Jesli nie chce odkładać "Your life, Your choice"

Jednak jak wiekszość pewnie zdaje sobie sprawę, jesli dasz masom wybór, to 95% mas nie odłoży nic, a w wieku 70 lat będzie narzekać, bo pańśtwo nic nie zrobiło i sru do opieki po dodatek na węgiel na lewy rachunek

Tak czy siak ja jestem zwolennikiem wolnego wyboru. Zdaje sobie sprawę, że jesli dostaniesz wybór i zainwestujesz swoje pieniądze w aktywo Y zamiast w państwowe X, to prędzej czy później państwo połozy swoje wielkie łapsko na naszym Y.

Nie da się zrobić tak żeby było dobrze. Żeby ktoś był do przodu nawet za 40 lat, ktoś inny musi byc jeleniem.
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

wolność wyboru
25.02.2012 (So) 16.01 (4453 dni temu)
wg mnie wolnośc wyboru powinna dotyczyć tylko wieku przejścia na emeryturę, a nie tego czy odkładać czy nie. powinien być zachowany obowiązek odkładania na emeryturę - bo tak jak zauważyłeś w przeciwnym razie ludzie by nie odkładali, a to by rodzilo koszty dla społeczeństwa i tzw. efekt gapowicza.
  
wypowiedzi: 117
wątków: 7
Czas przejścia
25.02.2012 (So) 16.11 (4453 dni temu)
Wyobraź sobie w takim razie sytuację, w której stwierdzam, że chcę przejśc na emeryturę po 5 latach wypracowując np 13% tego co dostałbym po latach 40.

Takich jak ja jest więcej. Co za tym idzie osób płacących składki na emerytury dla tych, którzy już ją pobierają jest mniej. Tu pojawia się problem. Brak pieniędzy na emerytury. Mozna tłumaczyć, że skoro pracuję krócej w przyszłości pobiorę mniejszą emeryturę. Ok zgadza się ale co z tymi, którzy juz ja pobierają?

Co do wolności wyboru. Że muszę inwestować na emeryture lub nie muszę. Ok piszesz, że nie chodzi o wybór tak lub nie tylko o wybór kiedy? No dobra powiedzmy, że ja chce iśc na emeyturę po roku. Czy nie wychodzi na to samo? Z tym wyjątkiem może, że przez rok opłacałem jakiegoś emeryta.

chyba, że powinien być jakis próg minimalny przepracowanych lat, który byłby optymalny. Jeśli tak no to już jest W końcu rząd chcę zoptymalizować stosunek składek wpłacanych do stosunku wypłacanych emerytur

Jeśli patrzec na to w ten sposób to właśnie dojdziemy do wniosku, że każda zmiana będzie tak samo zła jak jej brak. Czyli jak to zwykł mawiać mój dziadek. Jesteśmy w cz... d...

Grunt to nawet w cz....j d...e miec różowe okulary
wypowiedzi: 2960
wątków: 471

re: czas przejscia.
25.02.2012 (So) 16.32 (4453 dni temu)
Jasne chyba jest, ze jakieś warunki minimalne powinny być określone. Ale powinny raczej dotyczyć ilości zgromadzonych składek, a nie czasu ich gromadzenia.
Progiem minimalnym może być np. wysokość składek dająca emeryturę o minimalnej pensji, czyli wysokość składek podzielona przez szacunkowy pozostały czas życia powinna być wyższa niż ten próg.

Jeśli taką kwotę składek odprowadzisz np. w 4 lata, to powinieneś mieć możliwość przejścia na emeryturę i ta emerytura powinna móc zapewnić ci minimum na przetrwanie.
  
wypowiedzi: 117
wątków: 7
emerytura
25.02.2012 (So) 16.38 (4453 dni temu)
Czyli z tego co mowisz najlepiej by bylo zamiast wydlużać okres płacenia składek po prostu te składki podwyższyć? Niegłupie aczkolwiek najubożsi się będą buntować.
wypowiedzi: 588
wątków: 61

bankier.pl
25.02.2012 (So) 19.28 (4453 dni temu)
Teoretycznie nasz system emerytalny działa tak, że każdy odkłada składkę na swoją emeryturę, potem w momencie przejścia na emeryture odłożone przez tą osobę pieniądze są dzielone przez oczekiwaną długość życia. Tyle teoria, gdyby rzeczywiście tak to działało na przeszkodzie przed wcześniejszą emeryturą (np. w wieku 45 lat) stałaby tylko jedna rzecz: emerytura minimalna.
Natomiast gdyby zrobić ograniczenie, że ktoś musi zebrać tyle i tyle, żeby móc przejść na emeryturę w dowolnym wybranym przez siebie momencie to nie ma żadnych przeciwskazań przeciwko wcześniejszym emeryturom. Oczywiście należałoby zostawić jakąś granicę wieku, po której przysługuje emerytura minimalna i już.
Taki pomysł, zresztą, został przedstawiony przez kogoś na serwisie bankier.pl Moim zdaniem pomysł całkiem niezły. Tylko, że niestety tak naprawdę to obecnie pracujące osoby płacą na emerytury obecnych emerytów, a nie na swoje...
Drużyna Epikura
wypowiedzi: 323
wątków: 13

Emerytura???
25.02.2012 (So) 19.48 (4453 dni temu)
Po pierwsze nie wiem czy dożyję.

A po drugie...ja tym złodziejom nie wierzę ani trochę.
28 lat ściągają mi składki i to dość spore kwoty. Dostaję co jakiś czas z ZUSu info, że jak doczołgam się do emerytury do będę pobierał ok 2800zł hehe. Jeśli dożyję to pewnie wezmę ze 3 razy i do piachu. Problem w tym, że za te 2800zł będę sobie mógł kupić korega tabs i tyle.

Jestem przekonany, że za 25 lat ZUS nie będzie miał żadnych pieniędzy na godziwe emerytury(już teraz ma długi nie do spłacenia), tylko dostaniemy ochłapy o sile nabywczej porównywalnej do dzisiejszych 400-600zł.

Dlatego usilnie staram się wpoić wszystkim aby inwestowali na stare lata
wypowiedzi: 209
wątków: 15
Pawlak
25.02.2012 (So) 20.10 (4453 dni temu)
Nawet minister Pawlak nie wierzy, że ten system się utrzyma, do czego się przyznał w jednym z wywiadów

Ale z drugiej strony mój kolega ze studiów zwrócił uwagę na jedną ważną kwestię. Większość ludzi to finansowi idioci i w momencie gdy przestaną być zdolni do pracy(przy założeniu zniesienia państwowego systemu), pozostanie im umrzeć z głodu...
Drużyna Epikura
wypowiedzi: 323
wątków: 13

Dokładnie Elrinius
25.02.2012 (So) 20.17 (4453 dni temu)
Świetnie i trafnie to określił
wypowiedzi: 588
wątków: 61

@elrinius
25.02.2012 (So) 20.31 (4453 dni temu)
Problem w tym, że ludziom nie można pozwolić zginąć z głodu:/ Żyjemy w Państwie w pewien sposób socjalnym, więc tacy ludzie pobieralibi zamiast emerytury różnego rodzaju zasiłki społeczne. Dopóki więc nie dopuszczamy możliwości zostawienia ludzi bez pomocy, bo "kiedyś byli głupi", to lepiej, by istniał obowiązek składania na emeryturę, to daje jakieś szanse, że sami sobie na nią odłożą, a nie, że inni będą płacić na nich.



Forum >> o gospodarce >> Czy jesteś za zniesieniem wieku emerytalnego?