Pod Gettysburgiem rozegrała się największa i najbardziej krwawa bitwa Wojny Secesyjnej. Między 1 a 3 lipca 1863 roku starły się tu dwie armie o łącznej liczebności 165 tys. osób. W wyniku 3-dniowych zmagań poległo 8 tys. żołnierzy, a ponad 27 tys. zostało rannych.
Gen. Robert E. Lee, dowódca armii Konfederatów (stany południowe) chciał przenieść działania wojenne na tereny Unii, dlatego najechał terytorium Pensylwanii. Ścigany przez Armię Potomaku (stany północne), która broniła dostępu do Waszyngtonu, zdecydował o przystąpieniu do bitwy. Zbyt pewny siebie popełnił jednak dwa błędy - kawalerię wysłał wcześniej w głąb terytorium Unii i powróciła ona dopiero pod koniec bitwy oraz trzeciego dnia nakazał szturm w środek sił wroga, co zostało okupione olbrzymimi stratami. Tak to już było w tych czasach - atakujący ponosili większe straty niż strona broniąca się...
Bitwa pod Gettysburgiem była pierwszą wielką przegraną sił Południa i zmusiła je do odwrotu. Prysł mit o niezwyciężonej Armii Północnej Wirginii, która straciła bezpowrotnie 27 000 ludzi z 75 000. Wojna nie skończyła się z powodu tej bitwy, ale w ostatecznym rozrachunku Konfederaci przegrali wojnę na wyczerpanie, gdyż nie mieli kim zastąpić strat w ludziach, a także nie mieli odpowiedniego zaplecza gospodarczego do prowadzenia tej wojny.